Rodziny z więcej niż czworgiem dzieci to patologia!

Nie ma co ukrywać - takie rodziny prawie zawsze mają jakieś problemy. Pół biedy, jak te dzieci to dziewczyny - one są cierpliwe i mogą nawet wyjść na ludzi. Gorzej, jak są to chłopcy. Nawet u Lecha Wałęsy posiadanie rodziny z 8 dzieci skończyło się patologią przestępczą w przypadku synów - a co dopiero musi się dziać w zwykłych rodzinach wielodzietnych? Moje zdanie jest takie, że kobietom posiadającym czworo dzieci powinno się płacić za sterylizację lub znacznie obniżać podatki jeśli jej dokonają. Gdyby nie rodziny z więcej niż czwórką dzieci, Polska już dawno byłaby krajem bez ubóstwa. To właśnie takie rodziny zaniżają wyniki na testach szkolnych, tworzą polską klasę nędzarzy, doświadczają niedożywienia, generują przestępczość i w ogóle są siedliskiem wszelkich patologii, np. w najdzietniejszej polskiej rodzinie (bodajże 21 dzieci) doszło ponoć nawet do kazirodczego gwałtu brata na siostrze (opisywane to było w jednym z czasopism kobiecych, ale już nie pamiętam, w którym)... Z tym naprawdę należałoby coś zrobić.

Patologia to nie mieć żadnego dziecka. Ja podziwiam osoby które sa wielodzietne

Jeśli rodzice mają warunki i stać ich na dzieci to nawet niech mają i 10-cioro....Wcale to nie oznacza patologi jeśli ich na nie stać :)

idiota/ignorantem/dyletantem, jak w przypadki autorki :P ;)

o ja pierd...ę ale poglądy :O

więcej niż czwórki dzieci, taka jest prawda. tu nie chodzi o kasę, Wałęsa ją miał i co? dużo dzieci = brak czasu dla nich = wychowywanie przez rodzeństwo i ulicę = patologia.

często nawet nie wie komu do łóżka wchodzi, potem jest dla swoich dzieci równocześnie dziadkiem :-O

niektórzy nawet jednego dziecka wychowac nie umia. dzieci z rodzin wielodzietnych nie przejawiają aspołecznosci

"nie umia" i to jest wlasnie dowod jakcy ludzie robia z rodzini trzode:D Dla mnie nawet 4 to patologia.

nie da się dobrze wychować -- da się, jeżeli jedno z rodziców siedzi w domu to da sie

*jacy

nie da się dobrze wychować>>> jeśli rodzice są zapracowani to i jedynaka nie wychowają , mało jest przypadków przestępców z tzn dobrych domów? Niestety nic na to nie poradzisz- bezmyślni rodzice jak króliki , bieda w domu i tylko ręka po zasiłek

nie chce mi się tych głupot komentować

Nowoczesna rodzina ma 1, max 2 dzieci, więcej to sytuacja nie do przyjęcia :o 4-5 sztuk to może dobre dla dzikusów w Afryce co biegają z dzidami i śpią w domach z krowiego łajna, ale żeby w Polsce taka patologia :o

moja kumpela pochodzi z rodziny wielodzietnej jest ich 12 sztuk mieli biednie ale wszyscy wyszli na ludzi część po studiach część tylko średnie mają już swoje dzieci najwiecej troje reszta po dwoje nie wyobrazacie co sie dzieje jak sa święta albo imieniny rodzicow byłam pare razy u nich na takich zlotach i tylko tyle zazdroszcze im

przewaznie tak jest( sa wyjatki) ze jak duza rodzina to i bieda sie pojawia! i ja takiej rodzinie nie wspolczuje!!! mogla sie matka z ojcem zabezpieczac a nie ruch...ile wlazlo! obserwujac to czesto tak jest ze w rodzinie takiej jest alkohol, dzieci slabo sie ucza, czesto kradna itd wiadomo na pewno sa rodziny wielodzietne ktore sobie jakos radza ale sa to pojedyncze jednostki. taka jest prawda!trzeba przyznac racje autorce, mzoe nie 4 dzieci ale troszke wiecej ale na dzisiejsze czasy to i 4 to bardzooo duzo!

bo kiedys duzo dzieci bylo potrzebne bo duzo umieralo w wieku niemowlecym to taka kobieta musiala rodzic jak krowa rok w rok, ale dzisiaj to juz faktycznie prawie patologia. ale zobaczcie ze takie sa fakty-im gorsze wyksztalcenie i status spoleczny tym wiecej dzieci i w mlodszym wieku, dlatego te wielodzietne to patologia bo ludzie zamozni i wyksztalceni nie mnoza sie jak kroliki, i wydaje mi sie ze nie chodzi o to ze jak rodzina wielodzietna to sie robi patologiczna chociaz na zdrowy rozum taka gromade faktycznie ciezko wychowac, ale patologia sie mnozy po prostu dlatego patologiczne sa wielodzietne czytalam w jakims art, jak w jakiejs wielodzitnej, biednej rodzinie w osrodku pomocy spol namowiono faceta zeby uzywal prezerwatywy, to na drugi dzien przyleciala z awantura jego zona -w domu bieda, nie ma co jesc a on bedzie sobie chuja przystrajal :O :O :O :O no i dziwic sie ze to sie tak mnozy....

poza tym jeszce nie widzialam bogatej rodzinki 10=osobowej! chyba jakies gwiazdy hehhhehe

znam jeszcze dwie rodziny lekarskie w jedne 6 sztuk w drugiej 8 sztuk ale to zagorzali katolicy tak że roznie to bywa

http://www.undertwenty.pl/referrals/follow/Duneczka

proponuje wziąć słowniczek w rączki i poczytać o znaczeniu słowa patologia, albo nie wypowiadac sie na tematy, o których sie nie ma pojęcia ilośc dzieci akurat o tym nie decyduje

no to miejcie sobie po 1 dziecku ale pamietajcie ze za kilka lat biala rasa zaginie. bo kiedy wy sie zastanawiacie czy wogole miec dziecko w tym samym czasie 20 letnia pakistanka rodzi juz siodme. :P

mówi, że dziecko to dar z niebios !!! Dlaczego nie chcecie przyjmować tego daru???? Jeśli ktoś go dostaje 15 razy, to musi go przyjąć. Nie wiem, co wy robicie, że macie 1 lub 2 dzieci, pewnie żrecie te hormony, albo dupy skrobiecie. APOKALIPSA :(

http://wiadomosci.onet.pl/1505702,242,1,1,im_wiecej_tym_lepiej,kioskart.html

czyli 4 i nie bieduje. 2 juz doroslych hahaha

moi jedno sasiedzi maja czworke dzieci, przy tym chate ponad 200m kwadratowych i trzy samochody do tego wlasne sklepy, plus kawalek ziemi dla akzdego dziecka, straszna patologia! druga rodzina ktora znam to taka w ktorej dzieci jest szescioro i na razie tylko jedna dorosla dziewczyna wyszla za maz i mieszka z mezem, ale reszta z rodzicami, nie powiem, zeby im sie zle widodlo, dzieci w markowych ciuchach, wycieczki do chorwacji, do egiptu, matka jest na wysokim stanowisku w banku, ojciec na kierowniczym w jakiejs fabryce... rowniez starszna patologia

No właśnie, ale ta czwórka to max, więcej się po prostu nie wychowa na ludzi.

A tam gdzie mają sześcioro, to nie bój żaby - na pewno jakaś patologia się pojawi - może np. syn będzie kryminalistą, jeżeli mają syna/-ów.

Źle ujęty temat. Nie rodziny to patologia, tylko najczęściej w rodzinach patologicznych rodzi się tyle dzieci. Jeżeli kogoś stać, ma siły i zdrowie, to i 10 nie będzie patologią.

ja tez znam jedna bogata rodzine, ktora ma 4 dzieci. Dzieci maja wszystko oprocz rodzicow, bo ci zajeci sa praca oraz korzystaniem z zycia, a dzieci sa wychowywane przez nianki. Po cholere rodzic az 4 dzieci, aby potem sie kompletnie nimi nie zajmowac?:O