Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

narzeczona bliźniaka

Żony, narzeczone, dziewczyny zodiakalnych bliźniaków

Polecane posty

Czy wszystkie macie problem zrozumiec ich postepowanie? A mianowicie: Piekna milosc, duzo uczucia i ciepla, zrozumienie, uwielbienie, piekne slowa, codzienna troska , po czym nagle innego dnia calkiem nie ten czlowiek..., tel wylaczony na pol dnia i kontaktu brak (pewnie zapal w misiowy gleboki sen). I wszystkie kochacie ich bardziej niz moglyscie przypuszczac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pol dnia to jeszcze nic
moj sie nie odzywa juz prawie 2 miesiace :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PSedłonim
Ba, bo nas nie kochać się nie da. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak psedłonim nie da bo jestescie czuli, kochani, dobrzy , troskliwi, opiekunczy i do tego fantastycznie sie zgrywacie w łózku:P ...ale czemu czasem odwalacie takie numery? Zeby kobieta nie myslala sobie ze jestescie tacy dobrzy zawsze czy jak? Nie rozumiem blizniakow:) a dyskusji juz za wiele przeprowadzilam i wydawalo mi sie ze moje zdanie jest juz mu znane,a tu prosze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdsgdfgsdfg
Co wy chcecie od bliźniaków? Bliźniak to człowiek, jak każdy inny urodzony pod inną gwiazdką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pol dnia to jeszcze nic
moze w takim razie istnieje jakas zaleznosc... bo moj to tez blizniak wlasnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam przyjaciela bliźniaka- dwie natury, dwie dziewczyny na raz to standard, ale kompan do imprez przedni:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy naprawdę wierzycie, że to ma coś wspólnego z atrologią... Proszę... To może po prostu wybierzcie sobie idealny wg Was znak zodiaku i znajdźcie faceta spod tego znaku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sissy ja znalazłam idealnego faceta spod idealnego dla mnie znaki i do tego urodziłam dziecko, które do nas pasuje "astralnie":P i pomimo, iż uważam to za oczywiste bzdury to jednak coś w tym jest;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do doprawdy-mam podobne
zdanie, tez mysle ze cos w tym jest. Moj facet tez jest cudownyyy ale czasem mam wrazenie jakby mial alter ego ;) W moim przypadku sytuacja jest o tyle gorsza, ze ja tez jestem blizniakiem... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja i mój narzeczony jesteśmy spod znaku blixniąt... dogadujemy sie rewelacyjnie. 2 natura czasem isę ujawnia ale bardziej u mnie niz u niego. tzn on też czasen pokazuje ze niejedna dusza kryje sie w nim. czasem potrafi byc tak nieodpowiedzialny ze ręcę opadają. ale rozumiem go bo też jestem bliźniakiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapominajka vvvvvvvv
mój mąz jest raczej malo ekspresyjny.Spontan to u niego ogromna żadkość.Bardzo dba o rodzine często kosztem Siebie Ma dośc trudny charakter ale to nie znak zoodiaku tylko niestety geny ma tak po teściu.Ale nie mam co narzekać są gorsi mężowie Podoba mi sie u niego to że akceptuje moje wady nie wymusza odemnie na siłe zmiany.Po tylu latach razem 2 lata koleżeństwa 4,5 narzeczeństwa 7 lat małżeństwa Kurcze dobrzy jestesmy, ale jak zaczniemy sie kłócic to przysłowiowe siekiery w powietzru latają ,on zmienny bliźniak ja uparty byk to mieszanka wybuchowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez znam takiego jednego blizniaka, jestem zdziwiona jego zachowaniem, szybko sie nudzi a zwłaszcza kobietami, na szczęście to tylko kolega, ale czasem go nie rozumiem, autor-ka tematu ma rację coś z tymi bliźniakiami jest nietak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olis23
cześć kobitki, mój za to na siłe chce mnie uszczęśliwić, nawet jeśli w grę wchodzi kłamstwo....mam tego już dosyć, co chwilę coś jest nie tak. Jakieś niedomówienia, ehh szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda /
Moj tez blizniak czasami naprawde bardzo trudno gho zrozumiec , obraza sie o byle co a teraz nieodzywa sie juz kilkia dni;/ juz niewiem co mam robic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Olis23: Gdy przeczytalam co napisalas o uszczesliwianiu na sile nawet przy uzyciu drobnych klamstw to sie rozesmialam. Teraz jest inaczej bo juz przez 2lata mu tluklam do glowy ze wole najgorsza prawde niz najpiekniejsze klamstwo i jakos dotarlo, ale kilka lat przedtem niestety nie docieralo a i ja nie zorientowalam sie od razu ze klamstwa maja sluzyc uszczesliwieniu mnie jak to nazywasz a w moim przypadku bardziej pasowaloby slowo \"nie zdenerwowaniu mnie\". Zwyczajnie bal sie mojej reakcji i czesto krecil, przekrecal, miotal, platal aby wyszlo ze tak namieszane ze w koncu ja stiwerdzilam ze gdzies tam zle zrozumialam a on mogl zostac ze swoja wersja wydarzen:) Do prawda: odezwie sie:). Daj mu troche czasu i obojetnosci to na pewno sie odezwie. Najgorsze jest zasypywac go pytaniami. Eh te nasze blizniaki:). Niech mi nikt nie mowi ze znaki zodiaku czy numerologia kompletnie nie maja wplywu na nasze zycie bo przykladow z mojego otoczenia mam az za duzo i to nie tylko jesli chodzi o blizniakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierochy
fuj.Tylko nie blizniak. moj byl agresywny, ponizal mnie i mial kompleks nizszosci. jeszcze raz fuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia*****
a mój mąż bliźniak, jest aż za spokojny, nigdy nie podniósł na mnie głosu, nigdy sie nie obraża, własciwie zgadza sie na wszystko co ja powiem. Zastanawiam się nad tą jego druga stroną i wydaje mi się, ze agresję ukaże tylko wtedy, gdy jakis facet chciałby wyciągnąć po mnie rękę, jest okropnie zazdrosny, przy tym nigdy nie robi mi awantury... Trudno mi az go opisać, a jesteśmy małżeństwem już 21 lat!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaaaaaaa
hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Podobno Urazilam bliźniaka i co dalej??? Zależy mi na tej znajomości ale nie ogarniam już sama co zrobić? Zamilkł i basta. Najpierw sam się uniósł potem tryb rozkazujacy wręcz i na koniec uwagi co do mojego zachowania rzekomo i cisza. Co swoje też powiedziałam ale nie miał racji by aż tak mnie potraktować.źle to wszystko ocenił ale nie...oczywiście to ja mam troszkę wyluzowac bo się za dużo spinamy a na koniec nie musisz przepraszać bo nic się nie stało. Bo oczywiście przeprosiłam że się w ogóle odezwalam i wolałam spadać już niż tego słuchać.czyli się pożegnałam, pożyczyłam powodzenia w zyciu a ten najpierw zrównal z ziemią potem już troszkę zdrobniale mówił a na koniec że nic się nie stało a zapadł się pod ziemię....i co z taką cholera robić? Co o tym myśleć??? Pomóżcie..cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak myślicie odezwie się jeszcze czy szkoda moich złudzeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda ze tu już nikt jednak nie zagląda by pogadać ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qq namuniu
Blizniak jest fajny dla otoczenia ...ale w domu to juz calkiem inna bajka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet dla otoczenia nie jest fajny :(( bo ja właśnie jestem tym otoczeniem i kompletnie nie wiem o co chodzi. Nie wiem jak się zachować by nie było wojny? :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz jakiś pomysł na to? Chętnie posłucham bo póki co w głowie pustka tak zostałam zbita z tropu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma nikogo by o tym porozmawiać :-( a tak bardzo bym chciała z kimś zamienić słowo na ten temat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To raczej nie zalezy od znaku zodiaku. Jak myślisz, że kogoś uraziłaś to przeproś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeprosiłam. To odpowiedział mi nie masz za co przepraszać bo nic się nie stało... Więc nic już z tego nie rozumiem. Nic się nie stało a się zezłoscil zmienił ton itd zamilkł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmmm no i proszę... Pan bliźniak potrafi wpadać ze skrajności w skrajnośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wszystko wróciło do normy heh obudzil się pan bliźniak z zimowego snu i teraz to on zabiega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×