Dlaczego faceci zawsze przekręcają kota ogonem?

Najpierw coś zrobią- np foch a po kilku godzinach mówią że to nasza wina , bo my się zle zachowałyśmy itp.... Aeż mnie to wkurza

nie ma to jak oceniac wszysctich jedna miara. Zupelnie jak ja bym powiedzial ze wszystkie kobiety maja paranoje kiedy to w rzeczywistosci masz ja tylko ty.

a napisałam wszyscy czy faceci?, napij się kawy , może sie obudzisz

nie odnosi się w istocie do wszystkich? Zawsze znaczy "w każdym przypadku" co w efekcie ma zastosowanie do każdej sytuacji dotyczącej każdego mężczyzny. PS. Idź się jebać ze swoją logiką.

gdzie Ty sie uczyłeś-aś jak można powiedzieć że zawsze i wszyscy znaczy to samo. dokładnie idz sie jebać ze swoją logiką

kobieto nie odwracaj kota ogonem.

...a jak ja nie mam kota , to nie bede miec faceta ?:O

Taka natura...

kaszankaaa Jesli mozna u ciebie zauwazyc brak kota to nie oznacza to ze faceta nie bedziesz miala. Jednak aby takiego osobnika do siebie przyciagnac i go soba zainteresowac bedziesz musiala nabyc pewne kocie cechy (nie wszystkie jednak bo np. duuuuze futerko nie zawsze jest mile widziane)

..Brail....nie mam tez ogonka ani szpiczastych uszu ..kocie u mnie to jedynie sa oczy, bo zielone - a to troche malo :O...zreszta czy wtedy zdobyty mezczyzna ze wzgledu na brak kota bedzie obracac mnie ?...a jesli owszem to czym ?.skoro ogonka jak wspomnialam brak...

odpowiedzi. Zenada;/ Prawda chyba boli co? mezczyzni???? zniesmaczona po wczoraj - ma racje. Nie wszyscy faceci, ale wiekszosc wlasnie tak robi. Bardzo czesto wypieraja sie czegos co zrobili.

Na zajęciach z semantyki. Zna takie, słyszała gdzieś? W razie czego, niech sprawdzi w słowniku, co to takiego, ta semantyka (dłuuugie, truuudne słowo).

tak wypieraja sie i potrafia tak zrobić ze kobieta czuję sie winna

Upojona oparami płynu "Domestos" do udrożniania rur, doczepiam sobie sztuczny wąsik, wyjmuję szablę z pochwy i siadam na konia mojego męża, wcielając się w rolę marszałka Piłsudskiego, galopującego na Kijów.

fajnie sie jest tak podszywac co? Co niektorzy sie serio tu nudza i robia glupoty - a chyba to przewaznie sa faceci

dodam tylko jedno ..czy tutejsze kobiety sa na tyle glupie i daja sie w ten sposob zmanipulowac wlasnym mezczyznom , ze czuja sie pozniej winne ?...moze nalezy sie zastanowic nad tym....przeciez nie mozna sobie pozwalac na takie traktowanie ..a najwyrazniej pozwalacie , a pozniej sie zle czujecie :O....

zależnosc słów zależy od kontekstu użycia to po pierwsze, a po drugie, MY mamy swoje racje, a jak Was to boli to już wszasz sprawa. Tak niestety jest i już.

nie glupie nie jestesmy i nie dajemy soba manipulowac. To faceci zyja czasami (co niektorzy) jakby w swoim wyimagowanym swiecie i mysla ze wszystko co powiedza to jest swiete. A jak widza ze nie maja racji to wypieraja , ze niczego przeciez takiego nie mowili

Wy to sobie możecie mieć od pyty racji i racyjek. Problem polega na tym, że logika nie zależy od nich, podobnie jak nie zależy od koloru skóry, nacji, pory dnia i wilgotności powietrza. PS. Nic mnie, kurwa, nie boli. Przeżyłem trochę nieciekawych historii w różnych aspektach życia i nigdy nie napiszę, że policjanci zawsze są chamscy, kobiety zawsze zachowują się jak wyrachowane ździry a politycy zawsze pierdolą głupoty. I nie dlatego, że mam jakieś swoje racje, tylko dlatego, że zimna logika mówi, że mijałbym się z prawdą. A człowiek mijający się z prawdą to kłamca, albo głupiec.

kaszankaaa " ..Brail....nie mam tez ogonka ani szpiczastych uszu ..kocie u mnie to jedynie sa oczy, bo zielone - a to troche malo ...zreszta czy wtedy zdobyty mezczyzna ze wzgledu na brak kota bedzie obracac mnie ?...a jesli owszem to czym ?.skoro ogonka jak wspomnialam brak..." Posiadanie oczu bardzo mile widziane i doceniane jest przez wiekszosc facetow. Nalezy rowniez choc troche czasu poswiecic na opanowanie prezenia sie oraz przeciagania ktore to faceci bardzo lubia. Na koniec warto rowniez rozwinac zmysl drapania szczegolnie w miejscach ktorych facet sam w sobie nie jest w stanie dosiegnac. Po wyuczeniu sie w/w rzeczy istnieje duze prawdopodobienstwo iz facet mimo braku kota sie toba zainteresuje i wesolo bedzie cie obracal. do reszty - czy tak ciezko wam uwiezyc ze sa ludzie ktorzy potrafia ROZMAWIAC w zwiazku i szanuja swoja partnerke.

Mi sie wydaje ze szkoda czasu na te tematy, bo mozna by pisac i pisac. Faceci zawsze beda malymi chlpczykami i chyba nigdy nie dorosna do roli ktora powinni spelniac (powtarzam co niektorzy)

nie wiem dlaczego, ale też mnie to drażni.

Dlaczego facetom wydaje się że kobiety zarzuacją im swoje przywary?

"Dlaczego kobiety zawsze zarzucaja facetom swoje przywary?? " widocznie cos w tym jest :P

skąd wy bierzecie tych facetów? Niektóre kobiety lubią chyba mieć poczucie winy i facet nie ma tu nic do rzeczy. Co by nie zrobił, czy zrobił, to taka kobieta będzie czuła się winna.

oczywiście. Typowa sytuacja: facet uderza kobietę, po czym tłumaczy że został ewidentnie sprowokowany, i to nie jego wina, tylko kobiety. Typowe? Typowe. I często spotykane.

Aaaa, uwielbiam takie dyskusje, w których nadużywa sie słów zawsze i nigdy. Są bardzo konstruktywne :D

autorko skoro przesolilas zupe to nie dziw sie facetowi ze mial pretensje.

nie jestescie glupie ,ale pozniej macie poczucie winy , mimo ze wiecie ze macie racje ?...to jesli to nie jest glupie - to ja juz nic nie wiem ;).... Brail - ale przeciez nie moge sie prezyc , wypinac , ocierac i drapac przy potencjalnym przyszlym mym mezczyznie , bo wezmie mnie za zdziczala tudziez lekkich obyczajow .. ..Aczkolwiek poki brak kandydata ...a czasu wolnego akurat mam mnostwo to porozwijam sobie owe zmysly ,na zapas...

"Typowa sytuacja: facet uderza kobietę"... Ratunku!!! Chyba jestem nietypowa. Faceci mnie nie tłuką, nie mam poczucia winy i co najgorsze - jestem szczęśliwa, bo umiem zadbać o swoje szczęście. Czy coś jest ze mną nie tak?