Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zupkowa mama

Angielski-HELEN DORON

Polecane posty

A można takie metody jakoś samemu wprowadzać? ja mam póki co książeczki do nauki angielskiego dla trzylatków pt. "Angielski z Maksem" na których można oprzeć uczenie w domu. Są bardzo fajne, ale inne metody chętnie wypróbuje również

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze jest również posłać malucha na kurs. Wiem, że szkoła Axon przyjmuje dzieciaki od 5. roku życia. Mają one organizowane karaoke, a także różne gry, dzięki czemu nie nudzą się, a nauka jest dla nich czystą przyjemnością. To na pewno przyjemniejsza forma nauki języka niż uczenie się z książek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My planujemy zapisać do tej szkoły córeczkę. U nas w Krakowie jest naprawde dużo różnych szkół ale ta jest jedną o której słyszelismy tyle dobrych opinii. Wiec raczej na ta szkołe postawimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llloska9
Ile kosztują u nich zajęcia ? Czy sa tylko popołudniowe ? Też własnie teraz szukamy dobrej szkoły dla córeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Helen Doron Wrocław Południe Chciałabym podzielić się z rodzicami na temat lektorów w tej szkole. Jak wiadomo dobry lektor to połowa sukcesu. Moje dziecko które z ochotą chodziło na zajęcia , teraz mówi ,że nie lubi angielskiego i Pani prowadzącej. Zastanowiło mnie to gdyż córka znajomych która zaczęła chodzić do naszej Pani też stwierdziła ,ze jej nie lubi i chciała z powrotem wrócić do Pani Natalii co też rodzice zrobili. Po zmianie grupy i Pani znowu była bardzo zadowolona. Nie chcę tutaj piętnować nauczycieli ,tylko kiedy wydaje się całkiem duże pieniądze na naukę języka, chciałabym trafić do lektora którego moje dziecko lubi. Pani o której mówimy to Pani Agata. Bardzo proszę o opinie rodziców o innych prowadzących z Helen Doron Wrocław Południe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchajcie, każda metoda nauki jest dobra, jeśli się uczymy systematycznie i z odpowiednim podejściem: chcę, mogę – a nie – muszę. Ja akurat rok uczyłam się samodzielnie, potem poszłam na kurs dla średnio-zaawansowanych w http://www.bestcentrum.pl/ - chodzę rok i widzę postępy. Ale dużo sama też w domu pracuję nad swoją wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eg
Helen Doron Sosnowiec, nauczyciel pani Asia. Od października 2014 roku chodzę z 3 latkiem do tej szkoły, jesteśmy bardzo zadowoleni. Cała lekcja jest po angielsku i to jest najlepsze. Zaczyna się od oglądania bajki, następnie jest lekcja właściwa tylko po angielsku, rekwizyty używane na zajęciach są takie same jak w bajce, z czego dzieci się bardzo cieszą. Moje dziecko szybko się uczy, łapie intonację zdań z bajki, chętnie uczy się nowych słówek. Na spacerach śpiewa piosenki po angielsku. W domu trzeba oglądać bajki i słuchać płyty koniecznie. My też czasem przed snem czy na spacerze ćwiczymy angielskie słówka. Byłam na lekcjach próbnych w wielu szkołach zanim wybrałam, ale było dużo powtarzane do dzieci po polsku, lekcje nie miały takiej "akcji" jak w HD, tu wszystko jest kolorowe (maskotki, rekwizyty, rysunki), lektor ma lekcję poukładaną, nie ma chwili "zawieszenia", jedna zabawa po drugiej - takich małych dzieci nie można znudzić, bo przestają współpracować. My na pewno będziemy kontynuować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Język angielski to dla mnie nie tylko język obcy - to moja pasja i miłość, która zajmuje znaczące miejsce w moim życiu od wielu lat. Zapraszam na http://www.sic-egazeta.amu.edu.pl/index.php?t=2737 Jeśli chcesz nauczyć się tego wspaniałego języka angielskiego w sposób inny niż w niejednej szkole językowej... jeśli chcesz płynnie mówić po angielsku i poznać go w sposób atrakcyjny, nowatorskie i ciekawe metody - zapraszam na lekcje angielskiego lublin w Preply.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem zdecydowanie na tak, moje dziecko uczęszcza w Lublinie na ul. Błońskiego, jest super, nie może się doczekać każdego wtorku. Jest rewelacyjna pani, z tego co obserwuję dzieci wprost lgną do niej. Przy okazji sama sporo się uczę :) Dziecko mojej znajomej chodzi na Czechowie, też jest bardzo zadowolone. Podobno rewelacyjnie zdało egzamin Cambridge, który też jest w szkole organizowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CambridgePET
Centra Helen Doron mają naprawdę wysokie wyniki jeśli chodzi o zdawalność egzaminów Cambridge English. Moja córka zdawała niedawno egzamin PET (PET to jeden z egzaminów wyżej plasowanych od KET - do poczytania > http://fce.pl/certyfikaty-egzaminy/pet ) i zdała go na 100%. Metodyka Helen Doron działa, oczywiście pod warunkiem, że dziecko samo chce być zaangażowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamakarina
Moje dzieci natomiast chodzą do Columbusa - przekonała nas oferta Teddy Eddie - jako jedyni w Lublinie mają takie zajęcia. Dzieciaki zachwycone, no i ja też się cieszę, że bawiąc się mogą się nauczyć słówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiamkaa
mieliśmy kiedyś lekcję pokazową z tej metody ale nie przypadła nam do gustu, teraz mamy z leonardo school i też nie do końca nam to odpowiada - pewnie zmienimy. Myślę nad zajęciami w http://ckperla.pl/ tutaj jest szersza oferta różnych zajęć dla dzieciaków no i metodyka zupełnie inna. A czy którą metodę wolicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonajurk
Synek uczony jest metoda Callana i bardzo się sprawdza. Wiem, że u nich ja stosują http://gbenglish.com.pl/zajecia-dla-dzieci/. Młody ma 4 lata i umie już bardzo dużo. Uważam, że dzieci od najmłodszego powinny mieć kontakt z językiem obcym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonia Ko
ktoś tu wcześniej pisał o Helen Doron Południe. moja córka chodzi już wiele lat do tej szkoły i miała bardzo różne nauczycielki. lubiła wszystkie. cóż, pewnie to jest tak, jak w każdej innej relacji. jednych się lubi, a drugich nie :-) jedni ludzie przypadają nam do gustu bardziej, a inni mniej. ja jestem bardzo zadowolona. córka bardzo lubi angielski, chętnie się go uczy, a kiedy wyjeżdżamy za granicę, nie boi się odezwać po angielsku. co jest super, bo sama pamiętam, jaką ja miałam barierę w jej wieku. także dla nas metoda Helen Doron sprawdziła się w 100 procentach :-) polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZuzaOlga
My z córeczką (5 lat) chodzimy do Helen Doron przy Kraśnickich i obydwie jesteśmy zachwycone. Olusia chodzi tam chętniej niż na tańce, które uwielbia. Lekcje są cudowne, bardzo wesołe, dzieci bardzo dużo robią różnych fajnych rzeczy. Lekcje mamy z Panią Olą, która jest kochana, uwielbia dzieci. Byliśmy w Tedi Edi, bo jest trochę taniej, ale średnio mi się podoba. Jak przeczytałam jeszcze na ich stronie, że bohaterem jest miś, który śpi w śmierdzącej skarpecie (!!!) to ręce mi opadły czego moje dziecko miałoby się uczyć. Ktoś napisał, że tylko Tedi Edi ma ta kie zajęcia, bzdura, odkąd pamiętam dzieci znajomych chodziły do Helen Doron. Zrobiliśmy zresztą wcześniej rozeznanie w Lublinie, szkół językowych dla dzieci jest znacznie więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaninaMaj
Moje maluchy chodzą do Columbusa na Lipowej w Lublinie i widzę, że bardzo podobają im się zajęcia. Zawsze idą chętnie, po drodze jeszcze ćwierkają sobie coś po angielsku. W szkole też ma to odzwierciedlenie w stopniach - nic dodac nic ując, polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hannnulla
Mój synek (ma 5 lat) chodzi do centrum Helen Doron w Lublinie na Błońskiego niedaleko Poczekajki https://web.facebook.com/helen.doron.lublin.blonskiego/?fref=ts Z Czubów jedziemy dosłownie kilkanaście minut. Jesteśmy bardzo zadowoleni, Szymek uwielbia słuchać piosenek, cały czas śpiewa, mimowolnie mówi po angielsku, ze wszystkich zajęć najbardziej lubi angielski. Kilku naszych znajomych też tam wozi dzieci i są bardzo zadowoleni. Polecamy szkołę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martakoniakowska
Moja maluchy chodzą na zajęcia Teddy Eddie do Columbusa i to był moim zdaniem najlepszy wybór. Polecamy cała rodzinką tę szkolę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rewelacyjne kursy języków obcych z takich języków, jak : angielskiego, niemieckiego, hiszpańskiego i rosyjskiego, można zdobyć w szkole www.cosmopolitan.edu.pl. Serdecznie polecam, ja i mój mąż bardzo miło spędziliśmy tam czas, ponad to nauczyliśmy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonaiula
Moja ma teraz 2,3 miesiaca, byliśmy na okolo 7 zajęciach. Liczy bez problemu do 10 po angielsku, nazywa kilka kolorów, kilka częsci ciala, kilka zwierzątek, piosenki częsciowo zapamiętala i sobie podspiewuje. WIe co jest Big a co Little. Rozróznia kto Boy i Girl.Rozumie i wie jak powiedzieć po anieglsku np frog in the log( zaba na kłodzie). w samochodzie woła włącz angielski. Bajek nie oglądamy regularnie, raczej własnie woli sluchac audio w samochodzie. Wszytkim się chwali, że chodzi na angielski. Mówi: ja chce się uczyć! Jest bardzo radosna na zajęciach, uwielbia je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonaiula
aha i raczej nie powtarzam z nią i jej nie ucze we własnym zakresie bo nie jestem nativ spekerem więc obawiam się, że zepsuje jej akcent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doradca MM Publications
Warto pamiętać, że nauka w domu poprzez zabawę może być uzupełnieniem dla profesjonalnych zajęć. Korzystanie z readersów ułatwi dziecku naukę i utrwalenie informacji zdobytych podczas zajęć kursowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też polecam szkoły Helen Doron English. Moja córka zaczęłam tam chodzić, jak miała roczek. Oczywiście takie maluchy na zajęcia przychodzą z rodzicami. Pani nauczycielka super! Podziwiałam ją, że potrafi tyle zabaw różnych nawymyślać dla takich brzdąców. W domu słuchaliśmy płyt, cała rodzina wkrótce znała je na pamięć. no, ale chyba o to chodzi. zauważyłam, że dzieci uczą się bardzo szybko, z łatwością zapamiętują, ale też równie szybko zapominają, więc im więcej powtórek tym lepiej. teraz jesteśmy na kursie o takim smoku Didim i doszły nam bajki do oglądania. bardzo sympatyczne. Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieci chodziły przez trzy lata i teraz wiem że były to pieniądze wyrzucone w błoto!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaryLu
Dnia 4.12.2018 o 17:24, Gość gość napisał:

Moje dzieci chodziły przez trzy lata i teraz wiem że były to pieniądze wyrzucone w błoto!!!

Przykro to słyszeć... A co było nie tak? Pytam z ciekawości, bo tak się składa, że uczę w Helen Doron już od kilku lat, dlatego zainteresowała mnie ta dyskusja 🙂 

cieszą mnie pozytywne komentarze, bo rzeczywiście tak jest - dzieci lubią zajęcia, chętnie przychodzą, a jeśli słuchają w domu płyt, to efekty są widoczne od razu. trzeba mieć na uwadze, że nie jesteśmy szkołą, która udziela korepetycji z angielskiego. mamy swój własny program, uczymy tylko i wyłącznie po angielsku. 

Mamy też bardzo dużo fajnych aplikacji do nauki w domu. Polecam np. https://www.kangiclub.com/home, żeby grać nie trzeba być uczniem szkoły, choć ma się ograniczony dostęp. I absolutnie rewelacyjna interaktywna apka do nauki czytania po angielsku https://play.google.com/store/apps/details?id=air.bookshelf&hl=en ta akurat płatna, koszt ok. 25 zł, ale warto. Dzieci szybko łapią czytanie, a przy okazji świetnie się bawią, bo historyjki są bardzo zabawne 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×