Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość RoXandzia

Czy dać mu drugą szansę?

Polecane posty

Gość RoXandzia

Jestesmy krociutko, jakos 3 miesiace. Ostatnio zauwazylam ze coraz mniej mu zalezy. Nie staral sie za bardzo, widzielismy sie coraz rzadziej, przekladal spotkania, nie odzywal sie calymi dniami. Postanowilam z nim porozmawiac o tym. I postawilam sprawe jasne, ze zle mi z tym i nie ma sensu tego dalej ciagnac. On zaczal mnie przepraszac , powiedzial mi ze mu bardzo zalezy i zebym dala nam druga szanse. Nie wiem czy dac. Bo slowa to jedno, czyny to drugie. To ze zapewnia mnie ze mu zalezy to nie wystarczy, muszę to widziec i CZUĆ. Zalezy mi na nim, ale chce byc dla faceta kims naprawde waznym. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to daj szanse-ale jesli nic sie nie zmieni...bedzie taki jaki byl to olej goscia i powiedz bye bye.....🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej gościa
jak na początku jest źle to potem może być tylko gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxx.
mysle ze facet i tak sie nie zmieni, bo taki juz jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppppppppppppppppppppp
odpuść... jesteś na początku więc nie bedzie Ci tak cięzko... taki sygnał to nie wróży nie dobrego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxx.
ej wlasnie to na poczatku powinien latac za toba.... cos tu nie halo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cement i gruz
moj nos mi mowi, ze nic z tego nie bedzie, ale szanse mozesz dac, co ci szkodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppppppppppppppppppppp
no własnie powiniem na początku sie starac i szaleć za Toba... ... jakiś cicho ciemny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy on czasem nie ma
na imie Mateusz ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoXandzia
Kurcze, to nie rozumiem go. Podczas rozmowy tak strasznie mu zalezalo , zeby dac nam jeszcze jedna szanse. Powiedzial ze tak wyszlo, ze ma dziwny okres w zyciu i chce to naprawic. Ale ja na prawde juz plakalam kilka razy przez niego i po prostu boje sie ze znowu predzej czy pozniej bede tak cierpiec.... Powiedzial mi prosto w oczy ze mu zalezy. Tylko pytanie, czy mu wierzyc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoXandzia
Nie, nie Mateusz :p Ale też na M. A jakie to ma znaczenie ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ci na M tak mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyguhjikol
bo M jak Milosc wiele imion ma... M jak Milosc nie pozorna tak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo jest taki jeden
Mateusz co olewa jedna laske ona myśli , ze jest z nim a on twierdzi, że nie ma nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kadłubeczek
wg mnie daj mu szanse, bo co ci szkodzi. ale teraz badz bezwzgledna. Hm a moze jemu zalezy tylko na ,,umoczeniu" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kadłubeczek
Tak, ja bym np tak zrobil. Najmniejszym kosztem chcialbym przytrzymac przy sobie niunie. Jak najrzadsze spotkania, najmniej poswiecenia, ale tak zeby nie spłoszyć laseczki. Bo niby jestesmy ze soba :D Az wkoncu niunia by łyknela o moich zapewnieniach ze mi zalezy. Bo w sumie zalezy, ale nie na niej, tylko na jej dupeczce :D Heheheh , no sorry ale taka prawda. I obstawiam ze koles tak mysli. Bo jak by mu faktycznie zalezalo to by sie poswiecil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak facetowi zależy na
kobiecie to ona to wie i czuje szczególnie w początkowym okresie jest super jak on zaczyna od olewactwa to wcale mu nie zależy , tylko pewnie narazie nie ma innej i tobie kit wciska moim zdaniem nic z tego nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoXandzia
No fakt, z tego widze, to nie ma innej na horyzoncie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyy a przepraszam
ile macie lalt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoXandzia
A moze on jest tego typu facetem ze nie potrafi okazywac uczuc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze za poważnie to traktujesz? Trzy miesiące i Ty płaczesz przez niego, odbywacie \"poważne rozmowy\", Ty używasz słów typu \"druga szansa\" itp. Może go jeszcze zaciągnij na terapię małżeńską? Wychodzisz na mocno zdesperowaną a on chyba ma wątpliwości i tyle. O \"drugiej szansie\" to sobie mogą mówić związki/małżeństwa z paroletnim stażem, a u Was chyba zwyczajnie zauroczenie nie przetrwało próby czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no napewno jak bedzie miał
inną na celowniku to sie o tym dowiesz hehehe skoro sie nie spotykacie to gdzie i z kim spedza czas ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoXandzia
On 24 rocznikowo, ja 21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoXandzia
Z rodziną, samotnie lub z przyjaciółmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z uwagi na to ze jestem łatwowierna pewnie dałabym szanse... ale o ile pamiętam jak ja z moim mieślismy 3miesiace za soba to był ogień miedzy nami...z resztą po roku jest dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoXandzia
Ja mocno zdesperowana ???????????? Nie to zupelnie nie jest tak. Po prostu nie chce czuc sie olewana przez faceta bo na to nie zasluguje. Jak mu na mnie nie zalezy to niech mi to powie i baj baj. Chce znac po prostu prawde, czy to źle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wojtek ____________
nie zaiskrzyło z jego strony i tyle ty sie zaangażowałaś a on nie może w tej chwili nie poznał nikogo innego wiec cie trzyma w rezerwie, ale nie rób sobie raczej nadziei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoXandzia
Ogień namiętności czy ogień w sensie , że nie było za różowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wojtek ____________
facet ci tego nigdy wprost nie powie jak sie nie spotyka , nie dzwoni, rzadko sie odzywa to dobrze wie czym to sie kończy tylko woli żebyś ty to skończyła a nie on, lepiej sie wtedy czuje ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24 lata ma
i przypadkiem nie ma na imie Mariusz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×