Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość RoXandzia

Czy dać mu drugą szansę?

Polecane posty

sissy obawiam sie iz moglo by to wygladac w ponizszy sposob W Nowym Jorku otwarto nowy sklep, gdzie kobiety mogą wybrać i kupić męża. Przy wejsciu jest wywieszona instrukcja korzystania ze sklepu: • możesz wejść do sklepu tylko jeden raz, • jest 6 pięter, a cechy charakterystyczne mężczyzn zwiększają się z każdym piętrem, • możesz wybrać jakiegolwiek mężczyznę na piętrze lub iść piętro wyżej, • jak wejdziesz wyżej nie możesz już się cofnać. Pewna kobieta decyduje się wejść do sklepu żeby znaleźć tego jedynego. Na pierwszym pięrze wywieszka mówi: Ci mężyzni mają pracę. Kobieta decyduje się wejść wyżej. Na drugim piętrze jest napis: Ci mężczyźni mają pracę i kochają dzieci. Kobieta znów postanawia wyjść wyżej. Na trzecim piętrze jest napisane: Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci, i są bardzo przystojni. Wow, myśli kobieta, ale postanawia wejść wyżej. Na czwartym piętrze wywieszka mówi: Ci mężczyżni mają pracę, kochają dzieci, są bardzo przystojni i pomagają w pracach domowych. Niesamowite, pomyślala kobieta, z ciężkim sercem odrzuca taką ofertę i postanawia wejść na wyższe piętro. Na piątym piętrze jest napis: Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci, są bardzo przystojni, pomagają w pracach domowych i są romantyczni. Kobietę kusi żeby zostać na tym piętrze, ale decyduje się wejść na ostatnie piętro. Szóste piętro: Jesteś na tym piętrze odwiedząjaca numer 31 456 012, tutaj nie ma mężczyzn, to piętro istnieje tylko żeby pokazać że kobiecie nigdy nie dogodzisz. Dziekujemy za odwiedziny w naszym sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale tu nic nie ma
to nie zwiazek tylko znajomość mimo, ze niektórzy twierdzą inaczej to ja jednak uważam , że zeby znajomość przerodziła sie w związek musi być obustronne zaagażowanie no i cheć spotykania sie, utrzymywanie kontaktu te począki sa zazwyczaj bardzo miłe spokojne i fajne, wspólne spedzanie czasu, wyjścia gdzieś, poznawanie siebie, pierwsze pocałunki, dotyk .... itd ale tutaj autorka pisze, ze on raczej niechętnie sie spotyka i to raczej ona proponuje spotkania a on w wiekszości nie ma na nie czasu bo praca, bo zmęczony bo coś tam .... na znajomości sie chyba skończy chociaż autorka pewnie poszła w to już dalej, bo facet jednak jeśli chce być z kobietą potrafi to okazać bardzo zrozumiale i bez niedomówień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic z tego nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×