Co sądzicie o dzisiejszym eksperymencie w Genewie?

moim zdaniem jest to igranie z ogniem :o nie mam zamiaru zginąć z powodu szalonych esperymentów jakiegoś naukowca :o

zagrozenie jest znikome. teraz wszyscy stekaja a jak sie uda odkryc cokolwiek nowego wszyscy beda bic brawo. taka juz ludzka natura.

nie jestem w temacie, jaki ekspweryment?

Kretynka :o

sam jestes kretyn kretynie

że naukowcy mają w dupie ryzyko stworzenia np czarnych dziur czy nieznanych dziwadełek, choć go teoretycznie wykluczyć nie można, w imię poszerzenia kompletnie nieprzydatnej wiedzy okazuje się że istnieją ludzie którym pasja, ambicje tak wyprały mózg, że nie widzą problemu w zniszczeniu.... świata ja jestem w szoku, że tacy ludzie istnieją i że takie eksperyment jest prowadzony (ja zamiaru zginąć też nie mam i jak widać nikt mnie nie spytał o zdanie)

ja na pewno nie będę bić braw :o czasami mam wrażenie że te coraz to nowe odkrycia bardziej utrudniają życie niż ułatwiają, a poza tym nie wierzę w wielki wybuch :p

To było do założycielki tematu, ale co racja to racja ty też za mądra nie jesteś

Jak ci utrudniają życie to nie jeździj samochodem tylko wszędzie popieprzaj na piechote :D Nie korzystaj z telefonów, bo to stanowczo za nowe odkrycia Telewizja też odpada. Najlepiej wyjdź na pastwisko gonić krowy

może i zagrożenie jest znikome ale istnieje, i za to jakie! a jeśli teoretycznie czegoś nie można wykluczyć, to trzeba się z ryzykiem liczyć ale je podjęto, innymi słowy ktoś zadecydował że może zniszczy naszą planetę i zrobił to tak, jak decyduje czy zje kanapkę z serem czy z dżemem

W ogóle najlepiej biegaj z gołą duupą, pokażesz jak bardzo nie podoba ci się postęp ludzkości i jak blisko jesteś z naturą

Piotruś, jak cię traktować poważnie jako dyskutanta skoro nie widzisz różnicy między tym eksperymentem a wynalezieniem np telefonu?

Co ty jełopie mówisz? Że ten eksperyment mógł zniszczyć planete? :D No nie moge, to jest po prostu zbyt dobre :D :D

nie te odkrycia miałam na myśli ale jeżeli już poruszyłeś temat - pomyśl jaką katastrofą grozi brak dopływu prądu w wielkim mieście przez 1 dzień! czy to nie zabawne? staliśmy się niewolnikami techniki i to jest tragiczne...

a i ty inteligencja i kultura nie grzeszysz :P nie uwierzysz ale wczoraj kafeteriusze stwierdzili ze jestem takim samym chamidłem jak ty mordo ty moja :P

No to poczytaj sobie raporty naukowców i to co tam jest o teoretycznych podstawach rozważań, Piotrusiu. Linki są na stronie Gazety Wyborczej.

Pierdolcie się wszyscy bo już mnie wkurwiacie tymi swoimi tekstami

Uwaga podszyw :D

Uwaga odchodzę, mam dośc

dużo nie miałeś do powiedzenia w temacie

nie wytrzymuję nerwowo

wyładuj złe emocje :)

Zagrożenia praktycznie nie ma. Nie napisze że jest zerowe, ale jest znikomo małe. Mniej prawdopodobne, że wygrasz trzy szóstki w LOTTO raz za razem. Główny \"niepokój\" tabloidów (wiadomo... sezon ogórkowy, to się czepiały czego się dało) budziła możliwość wyprodukowania miniaturowych czarnych dziur. Owszem - ona istnieje. Ale - nie wdając się w głębsze rozważania - im czarna dziura mniejsza tym szybciej wyparowuje w wyniku tzw. promieniowania Hawkinga. Te które mogą zostać stworzone w Zderzaczu Hadronów, wyparują w ciągu milisekund nie robiąc nikomu krzywdy. Swój ślad istnienia zostawią tylko na specjalnych detektorach. Na stworzenie większych czarnych dziur WZH nie ma po prostu wystarczającej energii, to musiał by być akcelelator jak stąd do Księżyca... Doprawdy, nie ma się czym martwić

próbuję wyładować złe emocje ,ale mi nie chce stanąć :o

niech rozjebia caly swiat i w koncu bedzie spokoj

UK SUBS znasz się na tym dobrze? bo ja nie jestem fizykiem i się tą dziedziną nie zinteresuję ale doniesienia prasowe mnie przerażają...

Neurosa ale nie zeesrałaś sie w majty ze strachu przypadkiem? :o

Jakby co to mydłem szarym najlepiej się doczyścic, mnie pomogło

a nie sorry ten smród wydobywa jednak z moich majtów

Nie jestem zawodowym fizykiem, ale mocno mnie interesuje ta tematyka. Mogę Cię zapewnić, że doniesienia o zagrożeniu ze strony Wielkiego Zderzacza Hadronów to zwykłe dziennikarskie kaczki. :-) Zresztą - za kilka dni się przekonamy... WZH w ciągu kilkunastu godzin osiągnie pełną moc. Jak ma stworzyć jakiegoś Hadronowego Potwora, to stworzy. Ale na 100% zobaczymy się na Kafe w październiku. A jeśli nie - to nie z przyczyny WZH :-D