Jeśli macie jakieś pytania dotyczące sexu, erotyki, współżycia z partnerem itp..

witam.chcieliśmy z chłopakiem rozpocząć współżycie,ale on w tych sytuacjach nie ma wzwodu.ja nie mam doświadczenia,on tak,mówił mi,że wcześniej nie miał problemów,ale to były zawsze luźne związki,a na mnie mu bardzo zależy i podoba mu się mój wygląd(zaczęłam się martwić,ze nie podobam mu się wizualnie).próbowaliśmy kilka razy i dalej próbujemy,ale ja zaczynam sie czuć źle,myślę,że jestem nieatrakcyjna,mało kobieca,chociaż on bardzo często mówi mi miłe słowa.

cococococo--> wiesz co, radzę Ci poczekac z tym dzidziusiem jeśli on tego nie chce. Chociaż wiem, że seks bez 'kończenia' nie daje niektórym pełnej satysfakcji. Szczerze mówiąc chyba nie ma takich przypadków. On najlepiej wie kiedy wytryśnie. Radzę poczekac i namówic partnera na dziecko, bo jeśli urodzi się ono 'przez przypadek' to może sie to źle skończyc. pytanie do specjalistyP--> A więc tak, twierdzisz, że mu na Tobie zależy. Może on obawia się, że Cię nie zaspokoi itp, lub po prostu się stresuje. Możliwe też, że atmosfera powinna byc luźniejsza, próbowaliście wypic lapmkę wina, puścic ładną muzykę, kolacja przy świecach itp? Jeśli masz odwagę, możesz spróbowac pieścic go oralnie lub ręcznie, może wtedy pojawi się erekcja. Przyczyn braku erekcji jest jednak wiele: zaburzenia krążenia, nadwaga, choroby układu moczowego, prostaty, kręgosłupa, cukrzyca, nerwica, wycieńczenie i przemęczenie fizyczne i psychiczne, nadużywanie onanizmu, stress, choroby wewnętrzne, weneryczne, hormonalne, toksykacja organizmu, alkoholizm, narkomania, nikotynizm, przyjmowanie różnych leków o ubocznym działaniu osłabiajacym potencję, przyjmowanie sterydów, anabolików, hormonów, następstwo zabiegów chirurgicznych, urazów.. Jeśli przy kolejnych próbach nadal nie będzie erekcji, NIECH TWóJ FACET NATYCHMIAST UDA SIę DO SEKSUOLOGA, BO PROBLEM SIę POGłęBI!!!

podsłuchanym dialogu między dwoma dziewczynami: Wiesz mój Zbyszek nie chciał dziecka a ja chciałam bardzo. Więc zrobiłam tak , po stosunku wyrzucił kondona do wiadra i poszedł szybo spać, poszłam wzięłam kondona z jego spermą wyróciłam na odwrót i wepchnełam go sobie do pochwy przy pomocy wibratora . No i zaszłam w ciążę, a on był bardzo niezadowolony ,że przecież tak uważał. Do dzieła dziewczyny !!!!!!!!!!!

czy dal faceta naprawde ważny jest seks oralny?? dlaczego im na tym tak zależy??

Większość kobiet nie rozumie jak ważny jest seks oralny dla mężczyzn. Pewnie wiesz, jak lubią to mężczyźni, ale może nie rozumiesz jak ważne dla niego to jest i to nie jest jakaś prymitywna chęć dominacji. Mężczyźni kochają seks oralny, ponieważ bliskość i zaufanie jest aktem i znakiem Twojej miłości. Wzięcie jego penisa do ust nie jest tylko znakiem akceptowania jego penisa, ale jest również sygnałem Twojej akceptacji go, jako mężczyzny: w jego umyśle może być czynem największej możliwej bliskośći i intymności. Przy okazji - nie musisz pozwalać mu wytrysnąć do swoich ust.

Nie mam wytrysku. Mam już 14,5 lat i jeszcze nie miałem. Wstyd... ;//

Rozumiem, że się masturbujesz? Robisz to regularnie?

Po co mam się masturbować jak nic mi nie poleci.?

kocham sie z moim partnerem od 2 lat i jest on moim pierwszym. niestety jesli mam miec orgazm to tylko przy stymulacji lechtaczki. od samego stosunku jeszcze sie nie zdarzylo, co na to poradzic?

A jest obrzezany?

nie jest

pytanie do specjalisty....podczas masturbacji zawsze osiagam orazam lechyaczkowy i czasem nawet pochwowy sie udale. rzecz w tym ze jak sie kocham z partneram to nigdy nie mam orgazmu, wsumie to nawet bez orgazmu jest mi dobrze ale widze ze jemu to przeszkadza pytal sie mnie jak sie sama do tego doprowadzam..i ogolnie widze po nim ze juz niewie co ze mna zrobic...nie chce zeby czul ze mi nie moze sprostac bo jest wrecz przeciwnie jest bardzo dobry w te klocki. mi sie wydaje ze problem tkwi we mnie..co zrobic??

przywracam temat.

PYTANIE!!!!! jestem z facetem juz troche czasu, nie mieszkamy razem, jednak gdy ja jestem u Niego bądz tez On u mnie, to za kazdym razem mam sny erotyczne z orgazmami, wierce sie i krece tylkiem, nie wiem - moze takze wydaje jakies erotyczne dzwięki i nie koniecznie sny sa z moim facetem, gdy Go nie ma- to nie mam takich snów, czemu tak mam ?

mam już sporo lat za sobą. on strasznie dbał o moje zaspokojenie. Nawet gdy nie chciałam. Na początku mimo, że zmęczona poddawałam się bo nie miałam w końcu sił z nim walczyć. Było zaspokojenie, ale nie emocjonalne, tylko czysto fizyczne. Ja go kochałam i chciałam również emocji nie tylko techniki. A on w technikach posuwał się coraz dalej mimo, że nie byłam jeszcze na to gotowa. Jeszcze nie zdążyłąm zasmakować w jednej a on już szukał czegoś nowego. I robił mi dziwaczne niespodzianki. Nigdy tak naprawdę nie czułąm by zwracał na mnie uwagę jako człowieka, tylko jako przedmiot eksperymentu. Myślę że to może przez jego wcześniejsze przedmałżeńskie doświadczenia z kobietami, z którymi nie łączyły go żadne emocje, tylko seks. Próby rozmowy na ten temat nic nie dawały i problem w związku z tym się pogłębaił aż do efektu jaki opisałam wcześniej. Jak pójdzie do innej to nie szkodzi, chętnie się od niego uwonię, ale on wcale nie chce woli tylko mnie :(

topik chyba umarł

co mam począć ? - mój mąż lubi kochać się w pończochach. Oczywiście lubi jak ja je mam na sobie ale bardziej lubi mieć je NA SOBIE !! Już kiedyś tu pisałam i mnie wyśmiali i się podszyli potem. To jest dla mnie problem. Szkoda że tego inni nie rozumieją. Na nic się zdały rozmowy itd.

dzis ja jestem na zastepstwie za doradce. Bo on akurat w gabinecie ma wizyty. to co powiesz na to: co masz poczac? sluchaj seks miedzy dwoma osobami to tez zrozumienie, wiec jesli caly czas to akceptowalas to juz tak zostanie! Po co na poczatku mu pozwalalas? Wiadomo ze w seksie sie wszystkiego próbuje, ale z glowa! Jest mu dobrze, ok, ale on tez powinien sie zorientowac ze nie jest wtedy w tym memencie prawdziwym facetem a ciota... Powiedz jak wyglada wasz seks? niechętna: za ogolnie piszesz, daj przyklady, bo moze dla Ciebie seks w innej pozycji to juz tylko sprawy czysto fizyczne. Facet to facet i zawsze bedzie chcial cos nowego sprawdzic. I to juz zalezy od kobiety, bo sa dwa rodzaje ich. Jedna grupa odrazu krytykuje faceta druga pozwala. Coz, tak to juz jest drogie panie ze faceci to glowinie patrza na walory fizyczne, myslac tylko o zaspokojeniu. Kobieta bardziej mysli o uczyciach i dlatego czesto przez to sa nieporozumienia! Ja uwazam, ze jesli wszystko jest w jakis granicach to powinnas mu pozwalac na rozne zabawy, przynajmniej zaspokoi ciekawosc, bedzie szczesliwy ze sie zgodzilas itd. love666: widocznie jestes tak zrelaksowana, szczesliwa, spragniona ze sie Tobie snia takie rzeczy. No ciekawy przypadek, teraz zalezy czy cos z tym robisz czy tak zostawiasz? mowisz mu o tym? a moze on poprostu w nocy Tobie cos zawsze robi, a pozniej udaje ze spal:) ? zadowolona zzzzzzz: organizm przyzwyczaja sie do swojego dotyku, a swojj dotyk jest najodpowiedniejszy bo wiesz gdzie dotknac i kiedy z jaka sila. Facet juz tego tak nei zrobi. Moja wielka rada, nie piesc sie, jesi juz jest ekstremum i nie mozesz niech facet to Tobie robi. Oducz sie swojego dotyku... a zobaczysz ze po jakims czasie zacznie wszystko wracac do normy... wlasny dotyk jest bardzo mily, ale niestety powoduje takie problemy. Nie mowiac juz o np. wibratorze, ktory tez pozniej robi wiecje problemow niz pozytywnych rzeczy (miedzy partnerami). Tak wtracajac, organizm sie przyzwyczaja, kiedys uprawiajac seks kobieta dostawala duzych orgazmow w szybkim czasie, gdy zaczalem sie z nia kochac i w trakcie wkladac jej palec w pupe to po jakims czasie nie umiala miec orgazmu bez palca w pupie... wiec: jeszcze raz potwierdzam ze organizm sie przyzwyczaja... i nalezy uwazac! ssssssssssss: musisz sie rozluznic, czerpac przyjemnosc z seksu, odprezenia, pieszczot... sprobojcie roznych technik! Sluchaj najpierw niech sie pobawi paluszkami, ale bawi i bawi, jednym, dwoma, trzema, druga reka na lechtaczce itd. niech odkryje gdzie i jak lubisz, pozniej jezyk, pozniej pocieranie penisem o cipke itd. Wszystko powoli, dlugo, nie na sztuke tylko cieszcie sie z kazdego dotyku, potarcia... envie***\" : pewnie ze wazny bo: * inne uczucie niz w seksie, czasami nawet milsze * milo gdy partnera sie bawi ustami a ty mozesz na nia patrzec * moze cos w tym jest ze facet wtedy dominuje * widzi ze kobieta sie go nie brzydzi i bardzo pragnie * dochodzac w buzi, czy reka jest niesamowita rozkosz, tez ze nie musisz wtedy zajmowac sie partnerka a przezywac caly orgazm w sobie

Ja mam problem wystarczy że go włożę i obrazu się spuszczam.

Gdy tylko zobaczę mojego starego nago to od razu jestem gotowa - nie potrzebuję żadnej gry wstępnej. Od razu mam chęć się na niego rzucić i przynajmniej mu loda zrobić (minety nie cierpię). Przy normalnym seksie zazwyczaj dochodzę o wiele szybciej niż mój mąż, z tym że to mi nie przeszkadza bo ten orgazm bardzo dłuuugo trwa. Czy ja jestem normalna? Przecież to faceci niby są wzrokowcami i szybciej dochodzą. A może ja powinnam być facetem?

Kapsyn: za bardzo sie podniecasz. Jesli ma byc seks staraj sie rozluznic, staraj sie nei myslec o cipce , cyckach itd:) nie spinaj mieesni w kroku tylko rozluznij je ! Nie jest to proste jak stoi, ale przed wzwodem gdy lezysz z partnerka rozluznij sie. Apropo poczytaj o tao seksu. Tam jest napisane o tym jak sobie radzic z podnieceniem! To tak jest smiesznie ujete ze podniecenie kumuuje sie w okolicach penisa i go doslownie "rozrywa", a wazne by ta energie rzorzucic na cale cialo a nei tylko ta okolice. Fajne jest cwiczenie gdy starasz sie rzeczywiscie ta energie rozrzucic po ciele, poczytaj o tym bo nie umiem dobrze opisac. W kazdym badz razie mysl o czyms innym w seksie, a jak nie chcesz to musisz sie rozluznic i nie mysl kiedy skonczysz!!!!! Skoncentruj sie np. na swoim oddechu a zobaczysz ze seks bedzie dluzszy! Ja po czasie takich cwiczen moge dlugo sie kochac, skonczyc kiedy chce. A szybkosc poruszania moze byc naprawde duza i tak nie dojde!

stara i szybka: Moja obecna kobieta tez tak ma, dochodzi w pare minut. I jest to cudowne ze mozna tak szybko kobiete doprowadzic! Ona po jednym nie ma sily na nastepne, zreszta tez uwaza ze pierwszy jest na tyle mocny ze nastepne to juz nie to samo. Super ze tak dziala na Ciebie facet! Powiem Tobie, ze jesli tak szybko dochodzisz powinnas polubic minete, bo to cos wspanialego doprowadzic kobiete jezykiem! Przelam sie, robcie to stopniowo, itd. myslisz ze on lubi jak robisz mu loda....? wiesz jakie to uczucie....? Wiec pomysl teraz jakby Tobie mogloby byc milo...

doradco,,, i Mr. Big chyba wcześniej byłes pod pomarańczowym nickiem , kiedyś ale nie pamietam jakim , radziłeś mi na innym topiku. Kojarzę twoje podobne wypowiedzi. No niewazne . Dałam sobie spokój z moim facetem , który mi sie podoba , mówiłam wprost ale subtelnie ,że chcę z nim uprawiac seks,,,że podoba mi się On jakoś się wykręcał, w gr ę wchodziły tylko pocałunki i pieszczoty., podczas sporadycznych spotkań. Ostatnio 2 miesiące temu. Doszłam do wniosku ,ze ma jakąś kobietę , spotyka się z kimś . Potwierdził , aczkolwiek niechętnie przyznał się . Widocznie jest emocjonalnie zaangażowany bardzo, skoro ja atrakcyjna babka , chcę zrobić dla niego co tylko by chciał ;w łóżku lub gdziekolwiek. Co zresztą mu powiedziałam. Poza smsowaniem i komplementowaniem mnie do niczego nadal nie doszło. Wtedy, raz ,nie doszło do niczego , ponieważ mimo moich usilnych zabiegów nie stanął "na wysokości zadania " ale gejem ani impotentem nie jest. Pewnie się zestresował. Co Mam robić ?, narazie nic nie robię . Nie będę przeciez ciągle latała za nim i namawiała go w stylu : "proszę zechciej kochać się ze mną łaskawie bo mam na Ciebie ochotę " Dodam ,że jestem doinwestowana seksualnie ;)

lalunia69--->Skoro on ma kobietę to czemu nadal się go trzymasz? Może się przejął, zestresował lub go za bardzo podniecasz tudzież onieśmielasz. To, że raz mu nie stanął jeszcze o niczym nie świadczy;) spróbuj jeszcze raz delikatnie go namówic, zrób nastrój itp. Ale tak żeby sam zechciał:) powodzenia Mr Big--> Dzięki za pomoc:D Ostatnio nie mogłam zaglądac:P:P

a Ty doradco. może rozpacz mój problem wyżej

otórz ja mu pozwalam, zawsze mnie doprowadzi do końca i dba o to, ale to jest emocjonalnie płytkie, beznamiętne. Ja jestem niechętna czasami. I wtedy nie daje za wygraną. Naprzykrza się. Efekt jest taki że coraz mniej mi się z nim chce. Jest zbyt namolny i natrętny. I kółko się zamyka. Jeśli chodzi o eksperymenty - jestem otwarta na nie zawsze ale w beznamiętnej sytuacji wygląda to tak jakby on odrabiał jakieś lekcje na fantomie. Może wcześniejsze doświadczenia z paniami lekkich obyczajów tak na niego wpłynęły. To dobrze, że facet wiele umie, ale musi być tu jakieś uczucie. musi brać pod uwagę tu i teraz. Jak znim rozmawiam odnoszę wrażenie, że on nie rozumie o co chodzi :(

14 latek--> :D skoro się nie masturbujesz to jak coś może poleciec? Bo przypuszczam, że seksu jeszcze nie uprawiasz. tzw. \"walenie konia\" może korzystnie wpływac na wytryski, ale nie za często! Jest mniejsze prawdopodobieństwo, ze w przyszłości zachorujesz na prostatę, bo sperma nie zalega. a tu coś na temat czynników warunkujących siłe wytrysku: (stopień podniecenia, czas wstrzemięźliwości przed wytryskiem, wydajność narządów produkujących nasienie i objętość zgromadzonego nasienia, siła mięśni zwieraczy cewki moczowej), można jeszcze dołożyć kilka...: stopień stwardnienia prącia podczas erekcji, drożność przewodów wyprowadzających (kórych światła moąbyćzwężone poprzez choroby lub jakies dawne urazy), kształt i długość prącia (zakrzywienia itp)... Moja rada: Masturbuj się co jakiś czas żeby zobaczyc czy faktycznie wytrysku jest tak mało. Przeciętny wytrysk ma objętośc 1 łyżki stołowej.

cześć ,a moglibyśmy popisać na gg mam problem ale nie chce tak na forum??11676374

w burdelu mi nie staje czy to problem z erekcją?

niechętna--> Najwyraźniej w waszym związku coś się popsuło lub psuje. I już niebawem przysłowiowa kropelka może przepełnic czarę..Wnioskują tak z tego, ze sama napisałaś "może isc do innej".. Jedynym wyjściem jest powiedzenie mu wprost, że w czasie seksu mąż nie pokazuje Ci swych uczuc, że chcesz żeby inaczej Cię traktował, nie był nachalny.. Jeśli się nie zmieni to zaprzestań uprawiac z nim seks jeśli w ogóle nie masz ochoty, trzymaj faceta krótko;)