spotkalam po roku swoja wielka milosc...

Autorko mam nadzieję, że oglądasz film i nie myślisz o pierdołach, a właściwie jednej pierdole, co duszę uwiera ;) Powinnam zrobić to wcześniej, ale uleciało z głowy. Zapraszam tutaj - http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3792366&start=960 - w dobrym i złym humorze. Fajne babkowe towarzystwo ;)

mosca, dziekuje za pamiec i troske jest lepiej duzo lepiej on milczy, wiec jakby sprawa zostala zamknieta wyjasniona zreszta, nie oczekiwalam naglego zwrotu, przeciez on jest z kims, tam skierowana jest jego uwaga i jest to zupelnie zrozumiale, ja ciezko znioslam to nasze spotkanie, on potraktowal je wlasnie bardzo naturalnie i zdrowo- spotkanie starych znajomych to ja sie nakrecilam niezdrowo, chyba poprostu rana jeszcze zbyt dobrze nie przyschla ot tyle... takie emocje wzmacniaja i sa potrzebne, chociazby, zeby poznac lepiej siebie i umiec pomoc sobie umiec stawic czolo nastepnym razem nie mam zalu do niego, absolutnie bo niby z jakiej racji to ja dalam poniesc sie wspomnieniom, emocjom, zapachowi jaki rozsial, widokiem usmiechnietej twarzy... ponioslo mnie... ale zsiadam z tego konia;) dzisiaj tv, dzbanek kawy i szarlotka z duuuuza iloscia bitej smietany:)

moze jakas lampka wina.... albo dwie?

ja mam tak samo jak pomyśle o moim ex to mnie serducho boli a on gnojek mnie zdradził

wolę dwie:) z kimś miłym, komiczne reflektujesz?:P

ja niby mam być miły? :P jedna z bardziej znienawidzonych person na tym forum? :D Ps ja juz pije od jakiegos czasu :) ale nie wino, tylko whisky

hehe, a to dobre ja wlasnie opierniczam druga szklanke liski z kola:P znam Twoje posty komiczne jeszcze nie zdolales mnie wkur..:) nie od dzisiaj buszuje po kafe (pierwszy raz pomaranczowo grrr) po 3 szklanicy bedzie za mna kiepsko:P

ja pije tylko czysta whisky, ewentualnie z odrobina lodu :D Skoro nie wkurzylem Cie jeszcze, to tylko wyraz Twej inteligencji i dystansu :D A wracajac do picia - mam ten problem, ze nawet jak wypije cala butelke 0.7 to sie nadal dobrze trzymam...

wkurza mnie głupota glownie:P 3 szklanka + Simple Minds > Don't You ( Forget About Me ) skatuje jeszcze pare fajnych kapel kocham muze glowe mam slaba, ekonomiczny ze mnie zawodnik czyli zaden:)

Jesli Cie wkurza glupota - to na tym forum siedzisz wiecznie wkurzona :P:P Ja tam nie lsucha muzy, za to leci u mnie fajny film :) - "300" A zaraz pogram sobie na kompie... Mialem isc z kumplami na kolejny wypad po klubach, ale nie chce mi sie, skoro nie moge nic podrywać :P

Muza, film, sex hehe i pare innych to moje hobby:P milego grania i dziekuje za... rozmowe?:P

no to sobie znajdź kobieto kogos do tego seksu.... normalnych fajnych facetow nie brak jest... jestes mloda kobieta (musze tak mowic bo za 3 lata bede mial tyle lat co i Ty :P ) życie przed Toba.. Olej bylych, skup sie na przyszlych

spoko poradze sobie teraz to byl wypadek przy pracy przezylam, jest ok stane sie wieksza suka niz jestem

ugryziona, trzymam dystans mroze oczy hoduje kly i pazury dobranoc

bądź suka, zimna zdzirą czy kim tam chcesz, ale korzystaj z życia :) slodkich snow

No autorko ;) Widzę oznaki wychodzenia z kryzysu :) I bardzo dobrze :) Popłakałaś sobie, organizm się oczyścił, teraz będzie już tylko lepiej. A silniejsza będziesz na pewno, bo mądra kobitka z Ciebie. Możesz byc wzorem dla innych. 90% kobiet po takim spotkaniu, to by wyło kilka tygodni i tak bardzo wmówiło sobie miłość, że kolejne miesiące zdychałyby za wyidealizowanym przez czas i dobre wspomnienia obrazem byłego. Szkoda życia!! :) Wypije Twoje zdrówko grzanym winem :) Niech Ci sie wiedzie :) Komiczne - Twoje zdrowie także :) Nazwałeś mnie dobrą duszą ;) Taki komplement od Ciebie, a Tyś ponoc taki zły ;)

Jestem zły ale tylko wg ludzi, ktorzy boja sie prawdy

mosca, masz racje, szkoda zycia najwazniejsze dotrzec do sedna sprawy odstawiajac na bok emocje bo to ona sa glowna przyczyna wlasnie takich posranych wrazen jak jeszcze do tego doda sie autonakrecanie, mieszanka moze byc wybuchowa:) ochlonelam, przemyslalam, wyciagnelam wnioski, wylizalam rane, ale nie zaluje:P fajne klucie w sedruchu, klucha w gardle, zwiotczenie ciala, bezsensownosc czasu, jedna mysl.... przynajmniej wiem, ze ze mna wszystko OK:P ja wczoraj uwalilam sie liskaczem, zostal mi jeszcze na dzisiajszy wieczor, wiec porawie:) zaluje tylko, ze obok nie bylo fajnego cialka, bo chyba zrobilabym wiatrak z... hyhy

Pare przemyslen po szklanicy alko:P -jestem sentymentalna, wspomnienia psuja mi nastroj, szczegolnie te, ktore wywracaja mysli i atakuja w najmniej oczekiwanej sytuacji, poddalam sie masochizmowi psychicznemu, ktorego wytlumaczenia nie da sie zlokalizowac, jedyne co przychodzi mi do glowy to glupota, za ktora powinno zsylac sie na roboty w kamieniolomach!

nie rozumiem takiego stanu, bo ja akurat dosc dobrze panuje nad tym, co odczuwam... tzn potrafie odrzucac od siebie pewne stany emocjonalne

pewne stany i ja potrafie odrzucic, bo dosc mocno stapam po ziemi, ale nie jest to regula jak widac czynnik ludzki, plec i nadmierna wrazliwosc na pewne tematy potrafia zaskoczyc w najmniej oczekiwanym momencie... doswiadczenie uczy, ze nie uczy... czlowiek uczy sie za to na bledach, a wlasne najbardziej stawiaja do pionu wtedy najbardziej przydaje sie obiektywizm tak miedzy innymi:P

znowu mi śmignął przeciął moj tor w ręku miał nóż, pociął mi dusze... widok jego to jakiś koszmar po jaki kurwa chuj jaśnisty życie wrzuca go na moja drogę? niby niechcący, niby przypadkiem kiedy na jego widok rany krwawić przestaną?

kocham ją od 14 lat, nie chcę kochać innej, ona była dla mnie wszystkim, nadal jest w sercu, mogę śmiało stwierdzić, że to miłość mojego życia... mam 42 lata, bez niej 2 lata...

a ja go spotkam niedługo. i mimo że powinnam go nienawidzić to chciałabym żeby się ułożyło na nowo. a nie ułoży się bo ten ...... miał już inną kiedy był ze mną. bardzo proszę, niech mi ktoś napisze, ze dam rade go ignorować przez całe 20 h jakie spędzimy razem.

dasz rade... bedziesz cierpiec jak cholera, ale dasz rade kiedys... widok, bedzie bolesny kazdy Twoj kawalek ciala bedzie wyl z rozpaczy ale dasz rade... wyciszysz sie i uspokoisz do nastepnego razu.. trzymaj sie kobietko