Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szukam prawdziwej pomocy

Co z orgazmem?

Polecane posty

Gość szukam prawdziwej pomocy

Moja dziewczyna ma problem z osiąganiem orgazmu. Gdy ją dotykam palcami, ręką, etc. po muszelce zupełnie tego nie czuje, tzn. nie sprawia jej to żadnej przyjemności. Minetka to samo - zero zabawy. Kiedy wsadzam jej palce w dziurkę twierdzi że to mało przyjemne, z wibratorem podobnie - nie chce tego nawet powtarzać. Uwielbia gdy w nią wchodzę swoim członkiem, szczególnie głęboko, jednak to przynosi jej lekką przyjemność - jak to ona określiła "nie jej tak dobrze jak mi". Uprawiamy seks na różne sposoby, długie spokojne zabawy, szybkie numerki, ostre wulgarne maratony, tysiąc pozycji, perwersje - no nawymyślałem się tego sporo, dużo wspólnie rozmawialiśmy, testowaliśmy, itp. ale nawet po godzinie zabawy nie przynosiło to oczekiwanego skutku, wiele razy zwyczajnie padałem już z sił i ona również... Orgazmu jeszcze nigdy nie osiągnęła podczas stosunku, czy pieszczenia łechtaczki, po prostu takie zjawisko u nas nie istnieje. Z początku pomyślałem, że pewnie coś partaczę, nie daję rady itp. choć na prawdę starałem się mocno. Namawiałem ją nawet by spróbowała sama - przy mnie, masturbacja paluszkiem, jednak zawsze przestawała, bo to nawet nie było dla niej przyjemne, kilka razy chciała to powtórzyć beze mnie, ale nic z tego - bez różnicy. Kupiłem wibrator, dałem jej w rękę i po lekkim szoku ze zdziwienia zaczęła się nim pieścić - trwało to długo, bo z 15 minut na najmocniejszych wibracjach, ale w końcu przeżyła swój pierwszy orgazm łechtaczkowy w życiu (wcześniej nawet z poprzednim partnerem tego nie osiągnęła). Zaczęliśmy to powtarzać, fakt że wibrator potrafi doprowadzić ją do orgazmu, ale tylko ten na prawdę mocny, kiedy próbowaliśmy z trochę słabszymi to niestety finał nie wychodził - nie dało rady. To trochę przybija, kiedy Twoja dziewczyna osiąga orgazm wyłącznie z wibratorem a nie z Tobą, w dodatku ona sama go sobie zafundować również nie potrafi... Co z tym zrobić? Czy w ogóle coś tutaj można zdziałać? Chcę jej sprawiać ogrom przyjemności, ale nie na zasadzie kupowania coraz to mocniejszych wibratorów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukaj innych stref
erogennych u niej- np. śsij jej piersi i lekko pieść muszelkę i dziurkę lub jeździj żołędziem wzwiedzionego członka po jej brodawkach piersiowych, po powiekach, uszkach. Może to ją weźmie. Albo zastosuj pozycję 69, niech ona liże ci jądra a ty jej cipkę- łechtaczkę mocno naślinionym językiem- delikatnie ale intensywnie bez przerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukaj innych stref
spróbuj też lizać jej drugą dziurkę lub nawet włożyc język do odbytu, pieszcząc jednocześnie cipkę. Niech ona trzyma w ręku twojego członka. Powinno pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam prawdziwej pomocy
Jedyne co faktycznie szalenie lubi to drapanie po głowie i karku, ale wątpię bym mógł ją porządnie wydrapać członkiem... z drugiej strony tym jej nie doprowadzę do orgazmu, tylko uśpię. Lizania nie czuje, po 20 minutach pieszczenia zero efektów, powiedziała że to bez sensu. Powiedziała mi że z wibratorem to jest tak - musi wyczuć ten odpowiedni punkt na łechtaczce i go masować przy silnych wibracjach, jednak gdy straci ten punkt, to później znowu musi zaczynać od nowa, zupełnie od nowa - jakby momentalnie poziom rozkoszy spadał do zera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam prawdziwej pomocy
Niestety takie skomplikowane zabiegi ją rozpraszają, dla przykładu gdy pieściła się wibratorem i zacząłem ją masować po piersiach, brzuchu i kroczu, przerwała zabawę i powiedziała bym przestał bo to ją dekoncentruje :( Zapytałem czy może robię to jakoś źle, może za mocny, czy zbyt delikatnie - odpowiedziała, że robię to bosko, ale przez to nie może się skupic na łechtaczce... A z odbytem nie da rady, wielokrotnie poruszałem ten temat, próbowałem nawet działać na własną rękę, ale to samo co wyżej, w dodatku twierdzi że tych pieszczot nie lubi, zawsze każe zabierać mi palec z odbytu nawet podczas stosunku, kiedy próbuję trochę pieścić te rejony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu ma mało czułe to
miejsce- może z czasem nabierze wrażlliwości dzięki wibratorowi, a może niech nim pieści sobie piersi a Ty łechtaczkę i z czasem zacznie kojarzyc orgazm z Twoimi pieszczotami, a nie z wibratorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może więc wybierz taką pozycję
przy której będziesz trzymał członka w pochwie, a ona dodatkowo używała wibratora- kiedy poczujesz zbliżający się jej orgazm- zintensyfykujesz ruchy członka, tak aby zsynchronizwować wytrysk z jej orgazmem. Może zacznie wtedy kojarzyć orgazm z Tobą, z członkiem w pochwie i z czasem będzie możliwe odstawienie wibratora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lub też niech np. podczas
zabawy wibratorem trzymaj swojego czlonka w jej ustach, a gdy wyczujesz że ona dochodzi- zaczniesz wykonywac nim ruchy i wtryśniesz jej np. na piersi lub twarz jak to toleruje- to może trudne, ale wszystko po to aby kojarzyła swój orgazm z Tobą, z Twoim członkiem- możesz też mieć wytrysk wcześniej, może ją to weźmie jak ozabaczy z bliska otwierającą się cewkę moczową i wytrysk. Przecież orgazm ma też podłoże psychiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bendy123
Dajcie spokój...to typowe dla młodej nierozbudzonej dziewczyny. Nie rób sobie wyrzutów...nie tobie pierwszemu sie taka trafiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam prawdziwej pomocy
Nie dojrzała? Słyszałem o czymś takim, ale czy jest to właściwie związane z problemem o którym piszę? Tu już nie chodzi nawet o orgazm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest podszyw nr 1
Zapewne ma tak po pieszczotach z koniem pociągowym o wdzięcznym imieniu Siwek. NA to nic nie poradzisz ew wykup jej karnet w stadninie koni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam prawdziwej pomocy
@to jest podszyw nr 1 - nie zrozumiałeś mnie, chodziło mi o Twoją matkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie sie wydaje ze ty ja stresujesz- ze czekasz na to zeby miala orgazm a ona jak na zlosc nie moze. Pewnie wyobraza sobie: on sie tak stara godzinami, pewnie ma dosyc a ja nic! moze nie mysl o niej, mysl o sobie a wtedy ona nie bedzie taka przejeta ze nie moze miec tego orgazmu i w koncu sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość her HELLga
moze po prostu niech najpierw ona sama sie nauczy dochodzic a pozniej jak bedzie wiedziec o co chodzi to ci podpowie to i owo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×