Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lunaa91

dieta SOUTH BEACH- start 15.09 ktoś ze mną?

Polecane posty

od jutra zaczynam, przyłączy się ktoś;)? może to podziała, zasady są proste należy tylko zrezygnować z niektórych produktów, dieta jest zdrowa, nie jest to żadna głodówka.... I etap podobno najgorszy ale trwa tylko dwa tygodnie, w drugim kolejnym dochodzą jakies tam produkty a w 3 juz trzeba uważać po prostu na to co jemy Dieta South Beach znana jest również pod polską nazwą, jako dieta plaż południowych. Opracowana została przez amerykańskiego kardiologa Artura Agatston’a. Podstawową zasadą, jakiej należy przestrzegać w trakcie jej stosowania, jest spożywanie produktów o niskim indeksie glikemicznym. Tak naprawdę jest nie tyle dietą, co sposobem żywienia. Niektórzy nazywają ją nawet sposobem na życie. Plan diety South Beach został podzielony na trzy etapy * Pierwszy, najbardziej rygorystyczny, trwa dwa tygodnie. Tutaj dochodzi do największej utraty wagi. Ważne, aby w tym okresie spożywać dania o jak najmniejszym indeksie glikemicznym. Niektóre posiłki całkowicie eliminowane są tutaj z jadłospisu. Uogólniając, podstawą jedzenia na tym etapie są produkty białkowe oraz niektóre warzywa. Do niezalecanych należą natomiast mleko i jego przetwory, owoce oraz wysoko przetworzone produkty węglowodanowe * W drugim etapie należy powoli zacząć wprowadzać produkty o coraz wyższym indeksie glikemicznym. Trwać powinien on do momentu osiągnięcia zamierzonej masy ciała * Z kolei trzeci etap nie ma wyznaczonych ram czasowych. Nie służy już odchudzaniu, a jedynie utrzymaniu wypracowanej dotychczas sylwetki. Stosuje się go albo do momentu, gdy stwierdzimy, że nasza waga jest znów zbyt wysoka – wówczas rozpocząć należy cały trzystopniowy proces od nowa, lub jako normalne żywienie do końca życia Etap pierwszy * Czas trwania:dwa tygodnie * Produkty zalecane: chude mięso,wszystkie gatunki ryb, jaja, rośliny strączkowe, oliwa z oliwek, białe sery,grzyby, serek tofu,warzywa (kapusta, brokuły, seler, ogórki, kalafior, sałata, cukinia, szpinak, pomidory) * Produkty niewskazane:mleko, kefiry, jogurty, owoce i soki owocowe, buraki, kukurydza, marchew, ziemniaki, ryż, makarony, płatki śniadaniowe, pieczywo, ciastka, kofeina, tłuste sery, masło, alkohol Etap drugi * czas trwania ustala się samemu * Produkty zalecane:razowe pieczywo, niełuskane kasze, brązowy ryż * Produkty niewskazane:ziemniaki, pszenny chleb, kukurydza, buraki, marchewka, lody, dżemy, arbuzy, banany, brzoskwinie, ananasy Etap trzeci * Czas trwania:do końca życia * tutaj dozwolone są niemalże wszystkie produkty, ważne jest jedynie, aby starać się nie spożywać zbyt często produktów o wysokim IG Przyjęte jest, iż niezbędna ilość posiłków to trzy na dzień. Dodatkowo między nimi można spożywać przekąski, jeśli odczucie głodu staje się zbyt silne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jutro zaczynamy;d;d;d a masz już jakiś konkretny jadłospis na jutro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie przeglądałam tą dietę w necie i postanowiłam ją od jutra zastosować. Niestety nie wiem jeszcze co będę jutro jadła. Może mi cos podpowiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tam pisze zeby nie pic tego co zawiera kofeine, czytlaam ze nie mozna herbatn ale nie wiem, ja nagrzeszylam dzis kawa bo poszlam bez snidania do skzoly dopeiro teraz jem piers z kurczaka i bialy ser moj pierwszy posilek ale nie czulam sie glodna, ja oliwki akurat lubie , hm wczoraj juz sie polozylam spac dlatego nie moglam odpisac przykladowy jadlospis: ser bialy 200g z pomidorem i ogorkiem obiad piers z kurczaka +salata z pomidorami + jakies przyprawy kolacja: jajka na twardo lub miękko + jakies warzywa ;PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
+ jakes przekaski , wazne tlyko zbey to bylo cos co jest dozwolone np. serek tofu hm nie wiem co to bo nie jadlam nigdy ;PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja te jeszcze nic nie jadłam. W ogóle nie byłam głodna.Właśnie sobie smażę pierś z kurczaka i do tego fasolka szparagowa. też nigdy nie jadłam serka tofu. Ciekawa jestem jak smakuje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to trzeba wypróbowac ;) ja zjadłam dzis juz : pierś z kurczaka gotowana 250 g, biały ser 100g, jajko na miękko sałatka: kilka plastrów szynki, pieczartki marynowane, jajko, oliwki zielone, papryka, rzodkiewka ;) jak sobie coś przypomne to dopiszę hm ja bym Ci radziła gotowana pierś z kurczaka jeść, ja prawie nigdy nie smaże hm wiesz może czy jest jakis ser żółty LIGT?;d;d bo miałam w przepisie ale nie mogam dziś w sklepie znależc albo ser feta light.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pierwszy dzień dietki za mną. Zjadłam dzisiaj tylko połową piersi z kurczaka i trochę fasolki szparagowej gotowanej na parze, i w sumie nie jestem wcale głodna.Oby tak dalej a na święta będę laska:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Lunaa jak tam mija drugi dzień dietki. Jeszcze nic nie jadłam i właśnie zmykam do kuchni coś sobie przygotować tylko nie wiem za bardzo co:-(. Pogrzebie w necie może coś znajdę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja jestem na dietce od wczoraj i powiem Wam, że jakoś jest mi cieżko z potrawami. Na śniadanie jajecznica (albo z pieczarkami albo z połówką pomidora) przekąska serek w plastekach light obiad: pierś z kurczaka z papryką i czosnkiem kolacja: rolmopsy/makrela wędzona/ tuńczyk w sosie własnym. w przyszłosci ser biały chudy, ogórki no i tyle. nie wiem czy cos jeszcze dodam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie brakuje owocósw i nie wiem czy nie skorzystam po prostu diety ale dodając jakies owoce albo kromke ciemnego chlebA bo dzis i wczoraj nie jadłam śniadania i prawie cały dzien głodna chodziłam a w skzole nie bardzo co moge zzjeść, jesli nie jabłko, czy jogurt itp grubaśnica to dobrze Ci idzie;dd;d; ja wymiękam , nie to żeby jakieś słodycze ale zjadłam owoca;d;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie te brakuje owoców , ale najbardziej chleba:-( . nie mam w ogóle pomysłu na śniadanie czy kolacje. Wcześniej zrobiłam sobie kanapkę i problem z głowy. Śniadania nie jadłam bo nie wiedziałam co, na obiad zjadłam jajecznice z dwóch jaj pomidora i odrobiną tuńczyka z puszki. Ale w ogóle mi nie smakowało:-(. Do tej pory mi niedobrze.:-( Ja chyba też trochę sobie zmodyfikuje tą dietę i dodam ciemny chlebek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale zapomniałam się pochwalić :-p przez zeszły tydzień schudłam 4 kg choć wsunie nie byłam na żadnej diecie tylko się trochę ograniczałam i nie jadłam po 18:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie myslalam o serku wiejskim ligh w sumie często go jem;) ja ją zmodyfikuje zapewne,jutro kupie pieczarki i zrobie omleta, hm tlyko ja nie za bardzo umim.. moze Ty masz jakis dobry sprawdzony przepis;;d;d? gratuluje utraty tych kilogramow;) tez tak chce;d;d;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobiłam tego omleta;d;d; mnie smakował i to bardzo;d;d jutro może na obiad zjem dietetyczna \"pizze\" właśnie na omlecie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężka ta dieta w sumie. Nie mogę nigdzie kupic serka light. Rano jem zawsze jajecznicę z pieczarkami lub pomidorem. Obiad albo pierś z kurczaka z papryką czosnkiem i pomidorem albo makrelę wędzoną kolacja: albo ser biały chudy/albo tuńczyk/albo rolmopsy w occie. Przekąska? No albo te orzeczy, albo serek topiony light. I tak codziennie. Ale waga spada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadłam osttnio tą dietetyczną pizze i bardzo mi smakowała;d;d;d porzuciłam south beach ale jem nadla zdrowo nie licząc dzis omleta na słodko troche bardziej kalorycznie ale zdarza się;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:-) Ja w sumie też trochę zmodyfikowałam sobie dietkę. Zjadam na śniadanie ciemną bułeczkę z czymś dietetycznym(serek żółty,szynka,pomidorek) na obiad chude mięsko plus jakieś warzywka(fasolka szparagowa,surówka z kapusty) kolacja oczywiście przed osiemnastą, bułeczka ciemna z jakimś odtłuszczonym serkiem. Do tego dużo herbaty czerwonej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem już na south beach tydzień i waga powoli ale codziennie w dół mimo,że jestem przed okresem:) Podoba mi się to! Uwaga: wcale nie modyfikuję diety, trzymam się ściśle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrówa78
Ja też się przyłączam. Wzrost 168, wiek 30 (ale stara jestem), waga 88 buuuu. Kibicujcie i wspierajcie Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem z Wami :) pierwszy dzien za mna! :) przyznam sie ze juz kiedys stosowalam South Beach ale niefortunnie ..olalam sobie etap 3 :( i oczywiscie kg po roku ale wrocily... ja chce tylko przedluzyc pierwsza faze o tydzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na ta okazje postanowilam utworzyc sobie suwaczek :) ja dzis: sniadanie: omlet z 3pieczarek usmazonych na oliwie w sprayu i na patelni teflonowej przegryzka :2lodygi selera z serkiem topionym light obiad:brokuly z wody i filet z dorsza zapiekany w folii w piekarniku kolacja:kilka kostek pokruszonego sera feta (light) z salata, polowka pomidora,lyzka posiekanej czerwonej cebulki i kawalkiem ogorka 0.5litra wody niegazowanej 2herbaty zielone 1kubek naparu z rumianku 1kawa + slodzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×