Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobita.....

znajomośc internetowa...co myslicie?

Polecane posty

"Tylko, że ja albo w tą albo w drugą..." no własnie autorka jest w momencie, w którym powinna powiedzieć stanowczo "stop" (w sensie popychania tego dalej, np. do spotkań), bo jak sama napisałaś to, ze fajni faceci się wokól krecą jest owszem, normalne, ale to, że się ich dopuszcza na tyle blisko, że traci się pewnośc sytuacji, dla kobiety będącej w związku z innym normalne juz nie jest (a przynajmniej nie powinno być)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pietnasty dzien dupy
jak cie dorwie pryszczaty onanista to dopiero bedzie bol :D:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tego nie rozumiem, koleś Cię kręci tylko na podstawie rozmowy przez net? A jak to gówniarz 14 letni, albo jakiś oblesny typ? Przestań się nakręcać i uważaj lepiej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie wymieniliśmy sie fotami" eee, to co się tak podniecasz??? :D Calkiem możliwe, że jak je dostaniesz, to z amanta zostanie zdegradowany na "miśko-przyjaciela" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczera do bolu
kobito, skoro chcecie sie spotkac w realu, dobrze jest wiedziec mniej wiecej jak to drugie wyglada. Owszem, moze byc super zaskoczenie ze przystojniak, ale moze byc tez w druga strone... :-0 A niestety to sie czesciej zdarza:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobita.....
Bardzo chciałabym, że by okazał się pryszczatym onanistą albo miśko-przyjacielem :P wiecie co? dałyście mi do myślenia ...może to faktycznie nic wielkiego, może jak sie umówimy na tą kawę to zobaczę w nim faceta jekich jest tysiące na świecie :D ale też jeszcze jedno zrozumiałam ....po wieloletnim związku w którym już nie iskrzy mam głód emocjonalny ....potrzebuję czegoś więcej niż codzienej rutyny z rozmowami z mężem w relacjacjach kumpel-kumpel czyli co sie w pracy wydarzyło itp ..... uświadomiłam soie, że ja nigdy od męża np. kwietów nie dostałam bez okazji ,albo nie zaprosił mnie nigdy do restauracji ..... jestem kobietą raczej zabiegana i dotąd nie zwracałam na to uwagi ...ale brakuje mi takich drobnych gestów dzięki którym poczułabym sie jak kobieta nie jak stara żona :o musze o tym pomysleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobita.....
nie usprawiedliwiam się ....pewnie oboje jesteśmy tej rutyny winni ....tyle, że .... mój mąż jest trzeźwym alkoholikiem .... nie pije już 4 lata ...wczesniej mieliśmy takie jazdy że ja pierdziu i głowe miałam zajętą myślami związanymi z egzystencją....udało nam się to przetrwać, udało nam sie przetrwać jego trzeźwienie co też nie było łatwe ......wszyscy wkoło patrząc na niego i jego odmianę (że nie pije) mówia, że powinnam go po stopach za to całować .... ale życie nie polega tylko na "nie piciu" teraz zwracam uwagę na braki emocjonalne, na to że traktuje mnie bardziej jak kumpla niż jak kobietę ...on po prostu się tego nie nauczył kiedy miał to zrobić ...i teraz w wieku 35 lat juz raczej tej umiejętności nie nabędzie trudne to wszystko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko droga
Autorko postu - nie widze w tym wielkiego dramtu ani rozterek. Ja poradze Ci tak: fajnie zainteresowal Cie ktos super tylko przez gg i oki nic zlego nie robisz. Powiedz tylko mezowi ze ostatnio zaczepil Cie jakis gosc na gg i czasami sobie z nim klikasz - cala prawda a i sumienie czyste. Powiedz mezowi o klikaniu i po sprawie. Maz Ci nie zabroni rozmawiac z nieznajomym na gg. A jak bedziesz chcial asie umowic na kawe z tym Panem z gg to zapytaj meza co o tym sadzi. No i pojdziesz na spotkanie i pewnie sie rozczarujes zi po sprawie. Po co klamac i sciemniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedziałam mężowi , że klikam z jakimś kolesiem czysto dla zabicia czasu ..... widzę czasem cień zazdrości i niepokoju w jego oczach .... wczoraj powiedział mi , że dziwna jakas jestem - poczułam się jak w tym kawale, kuźwa "coś Ty , kurwa....brwi zgoliła?" mówię sobie , że jestem jaka jestem ale w miare zadbana ze mnie babka i normalne, że ktoś się czasem mną zainteresuje ....tylko dlaczego nie własny mąż? idę do domku ...mam trochę spraw do przemyślenia , dziękuje za wpisy pozdrawiam :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko droga
A no i jezeli masz problem ze maz nie kupuje Ci kwiatow to zrob cos. Ja ostatnio przerwalam rutyne.Schemat byl taki wracalam do domu po pracy maz byl juz badz nie, gotowalam obiad badz byl ze wczoraj. Maz wracal cos tam robil ja gotowalam jak skonczylam wolalam go na obiad. Bez romantyzmu bez kwiatow , w weekedny siedzielismy przed tv. No i przerwalam schemat w piatek maz poszedl do pokoju z komputerem ja gotowalam obiad. Zamknelam sie w jadalni - i zrobilam romantyczna kolacje przy swiecach. Jedlismy to co zwykle z tym ze z ladnej zastawy a sok popijalismy z kieliszkow na winko, dookola pelno swiec i nastrojowa muzyczka. Jak zwykle zqwoalam go na obiad - no i donzal szoku jak to zobaczyl. W rewanzu zaprosil mnie w sobote na obiad do restauracji a w niedziele bylismy w kinie. A i dostalam prezencik i kwiaty bez okazji- po 4 latach - czasami warto zaskoczyc meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcę robić zawsze pierwszego kroku ...wiem, że facet to osoba do której trzeba łopatologicznie , ale do jasnej cholery ....mając 35 lat można chyba wysiliś trochę mózgownicę i zadbać o swoją kobietę nie tylko w łóżku bo wtedy jest najbardziej potrzebna ,ale także na codzień zapraszając na lody, do kina, na spacer, ......gdziekolwiek ...jakkolwiek :O jezzzuuu...jaka jestem wściekła .... kipi we mnie .... najgorsze jest to, że cokolwiek bym nie powiedziała w żartach czy na serio i tak się nic nie zmieni :O , a jeśli powiem i zrobi to - to już nie będzie to samo , bo będzie wymuszone ....porażka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×