Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ita77

Kto zaczyna starania w 2009 ?

Polecane posty

fretka83 dzięki za miłe słowa no poczekam z tym lekarzem . Ale nie robię sobie na razie nadziei . Owulacje miałam w sobotę tak myślę bo czułam intensywne kucie jajników wieczorem i test owulacyjny był pozytywny rano . Poczekamy zobaczymy ;-) ;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam wam napisać co ostatnio mi się przydarzyło. W niedziele byliśmy z mężem u jego rodziców . Spotkałam tak moją przyszłą szwagierkę która jest w ciąży -wesele będzie w lipcu. Ona jest po 30 i wydawało mi się że ciąża w jej wieku to już nie tajemnica . Spytałam się jej jak się czuje a ona pyta się mnie A O CO CI CHODZI ????? To ja jej mowie no wiesz masz jakieś dolegliwości a ona ANETA A O CZYM TY MÓWISZ ??? A już nic i poczułam się strasznie dziwnie . Zapytałam się teściowej czy ta ciąża to jakaś tajemnica czy co a ona odpowiedziała ŻE NIE . Strasznie mnie to zirytowało i stwierdziłam że w jej oczach ciąża to jakaś straszna choroba o której się nie mówi . Albo ona nie jet w ciąży tak jak myśli moja teściowa . Już raczej się nie polubimy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nie dziwie ci sie.A moze ona naprawde nie jest w ciazy??? hm jakies to podpadajace,powinnas sie w to zaglebic:D:D:D:D ja z moja ciekawoscia bym nie wytrzymala:p ale jestem glupia:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jestem ciekawska ;-) ;-) . Teściowa powiedziała żeby może lepiej się nie pytać. A kto może najlepiej wiedzieć Szwagierka która robi z tego tajemnice . Szwagier pewnie tez się nie wygada . Poczekamy zobaczymy ;-) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no napewno niedlugo prawda wyjdzie na jaw;) A wtedy jej mozesz powiedziec co za dziwne tajemnice robi...:O Ja tez nie mam calkiem normalnej szwagierki...:O ale to juz inna historia i nie bede cie nudzic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej jestem i ja Meczę sie juz trzecią noc nie śpię z tym katarem i kaszlem W czwartek ide do gina zobaczę co powie bo do mojej lekarki rodzinnej to chyba nie ma co iść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, no to dzień bez @ mija , trochę się walnęłam w obliczeniach , dzisiaj jest 25 dc, a takie miałam cykle przez ostatni rok, oczywiście pokusiłam się na test , ale przed chwilą i nic , to był pre test paskowy, kurczę już nie wiem co mam myśleć, dwa dni temu paskowy pokazywał kreskę, blada, ale była, papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki... czekam w napięciu na to co przyniosą najbliższe dni :) Dzis mam 30 dc, wczoraj czułam sie okropnie, myślałam,że padne i nie wstanę, mdliło mnie cały dzień, pracuję z maluchami więc robiły ze mną co chciały :0 Cycole bolą jak cholera, ale dolegliwości pęcherzowe ustały.Pozdrowonka i trzymam kciuki za Korin i Olgę!! No i za resztę by Owulacje również okazały się owocne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaa.... ostatnio wszędzie widzę kobiety z brzuszkami!!!! jakiś wysyp!!! Chyba urodzaj jest na dzidziusie! :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc babeczki!🖐️ Xena ta sprawa z twoja szwagierka jest rzeczywiscie dziwna. Moze ona nie jest w ciazy? W sumie ciaza to chyba powod do radosci a nie do ukrywania,tak predzej czy pozniej wyjdzie na jaw. Ja jestem strasznie ciekawska osobka wiec pewnie korciloby mnie,zeby drazyc temat ale czasem lepiej poczekac i zobaczyc co pokaze czas. Dasz nam znac co z tego wszystkiego wyniknie?;) Ja z pierwszym dzieckiem nie obnosilam sie z ciaza ale tez jej nie ukrywalam. Przeciez to normalny stan! Niektore kobiety sa conajmniej dziwne. A wy brzuchatki szykujecie juz cos dla maluszkow,wystepuje juz u was szal zakupow? mirellaaaa...ja tez widze wszedzie brzuchatki albo malenstwa w wozkach,az mnie szlag trafia bo ja tez tak chce!!!😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w naszym społeczeństwie chyba panuje tendencja,że do trzeciego miesiąca może wszystko sie wydarzyć wiec lepiej nie gadac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirellaaaa...moze masz racje? Sama jestem ciekawa swojej reakcji jak sie w koncu dowiem ze jestem w ciazy. Podejrzewam,ze pewne osoby(najblizsze) od samego poczatku beda wiedzialy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki Ta sprawa z moja szwagierka na pewno się wyda wiec będę was informować . U teściów będę pewnie w niedziele. Teraz przygotowania do komunii mam . Wyobrażacie sobie dwie komunie w jednym roku w domu. Najstarsi chłopcy którymi się opiekuje urodzili się w jednym roku jeden w styczniu drugi w grudniu. Ja nie wiem jak taka matka która pije codziennie pali ponad paczkę papierosów dziennie zachodzi iw ciąże dwa razy w roku a kobiety muszą się starać dbać o siebie i jeszcze im nie wychodzi . Dodam ze ona urodziła 6 dzieci a ile poroniła to już się nie zliczy Nienawidzę jej ;-( Ja tak jak większość nie mogę doczekać się @. Mam jakoś dziwnie mdli mnie tyylko wieczorem przed spaniem . Może to stres . Mam nadzieje że nie . Boje się zawiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja bee w ciąży to najpierw powiem mężowi . A innym po pierwszej wizycie u lekarza. i będę bardzo happy ;-) ;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xena dla mnie to jest chore ,ze takie kobiety,jak napisalas,maja dzieci i to jeszcze taka gromade!!! cholera takie to sa plodne jak ...(nie chce sie obrazliwie wypowiadac). Dlaczego tak jest ze w rodzinach patologicznych jest jak w krolikarniach? Sama znam taka rodzine i serce mi sie kraje jak widze te biedne dzieci,szwendajace sie po ulicach. A tu czlowiek zapewnilby dobre warunki,kochajaca rodzine i ...NIC!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak matka która nie ma już przy sobie żadnego dziecka wszędzie opowiada jaką jest wspaniała matką . A źli ludzie odebrali jej dzieci . Dla niej jest gorszę ze odebrali jej zasiłek na nie i trzeba do pracy iść a się nie chce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta "wspaniala" matka odwiedza chociaz swoje dzieci,interesuje sie nimi? A dzieci? Jak one to odbieraja? Jesli nie chcesz o tym mowic,to ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej nic nie obchodzi . Już z 2 lata do nich nie przychodzi . Dzieci nie chcą jej widzieć . JA często ja widuje i starsi chłopcy jak odwożę ich do szkoły. Oni się odkręcają. Mi ciśnienie się podnosi jak ją widzę a co dopiero oni . Raz jechała tak pijana rowerem ze wszystkie samochody na nią trąbiły brrrrr brrrr. Popracowała tydzień ale za ciężko jej było nie wiem z czego ona się utrzymuje . Młodszym dzieckiem opiekuje sie odkąd miało 11 miesięcy. Teraz ma 3 lata i 3 miesiące. Także jej nie pamięta w ogóle . Ja jestem jego jedyną mama która ma. Bardzo ich kocham i mam nadzieje że nawet jak urodzę swoje dziecko to nie poczują się zagrożeni tylko będą mi pomagać. ;-) ;-) ;-) ;-) Już was nie zanudzam . Jadę po chłopców do szkoły .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dzien dobry kobietki:) Nareszcie sie cos ruszylo na naszym topiczku,ale powiem ze temat nie macie za ciekawy,a poza tym to temat rzeka... Ja uwazam krotko i na temat,jak takie szmaty rodza dzieci jedne po drugim powinna sie tym zajac opieka lub kurator i jak jest kolejne dziecko przymusowa kastracja dla matki i ojca dzieci tez...Ale bym prała takie babsztyle!!!! Ach nie moge o tym pisac... Bo zaraz dostaje bialej goraczki... Trzymam kciukaski za wszystkie kobietki czekajaca na @ i za te co czekaja na owulke,zycze owocnego starania w lozeczku;) Pozdrawiam was cieplutko:) Aha-ja jeszcze nic nie kupuje ,jak bede juz w 5 miasiacu to napewno cos zaczne szykowac zeby zdazyc przed zima i duuuzym brzuchem;) Po co sie pozniej tak meczyc z takiem \"bebzonkiem\" :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tak Buterfly ma racje ,maja wielkie szczescie:) A ja mam tez jedno pytanko ,jak dzieci mowi do was??Ten maluszek wiadomo mama i tata a starsi jak sa swiadomi kto jest ich mamą??? Jak nie jest to problem to napisz a jak nie chcesz to rozumie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najczęściej Mówią do mnie ANECIU a do męża Krzysiu . Wiecie w ciągu dnia Aneciu słyszę tak często ze jak maż wróci z z pracy i powie do mnie Aneciu to się denerwuje . Trzy buzie które się przekrzykują bo każde ma coś do powiedzenia w tym samym czasie. ;-) ;-) ;-) i mały Aruś . Mam w domu małe przedszkole ale jest wesoło ;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Xena wesoło przynajmniej masz :) Dziewczyny, mam do Was takie pytanie, czy Wasi znajomi, rodzina wiedzą o Waszych staraniach? Czy spotykacie z pytaniami typu, kiedy zdecydujecie sie na dziecko itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie nikomu nie mówię . choć wiele osób mnie się pyta kiedy. ja odpowiadam jak przyjdzie na to pora. A wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie ja mam z tym problem, wkurzają mnie pytania typu, kiedy zdecydujesz sie na dziecko itp. Wszyscy chyba myślą, że to tak łatwo i że jak ktoś nie ma dzieci to znaczy, że ich nie chce, a nikomu nie przyjdzie nawet do głowy, że ktoś może mieć problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny przegapilłam owulke;(( dzisiaj zrobiłam test i jasniejsza kreseczka niz wczoraj prawie wogole jej nie było Powiedzce mi jak to mozliwe jest???? ja juz nic nie wiem Moze te testy sa jakies kijowe.... wczoraj kreska była jasniejsza od kontrolnej myslałam ze dzisaj bedzie oki. a tu ... zdziwko.... tego sie własnie obawiałam zze przegapie... no ale z drugiej strony przynajmniej wiem ze owulke mam koło 12stego dnia a nie 14stego Mierzyłam tempke rano i miałam niska 36,2 no ale tempka wzrasta po owulce wiec pewnie jutro bede miała wyzsza.... ale jestem zła na siebie.... Wczora sie nie kochalismy bo chciałam aby plemniczki były mocniejsza... a tu dupa;(( kurde...((((!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dzisiaj jeszcze sprobujemy ale watpie zeby cos z tego wyszło.... Przynajmniej wiem ze musze starac sie dwa dni wczesniej niz zazwyczaj myslałam .... (według Testów)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolita84 ja ja robiłam testy owulacyjne 3 dni też jak zrobiłam 1 test kreseczka była słaba ale była 2 prawie nie było 3 już nie było . Wkurzyłam się i przestałam je robić . Za dwa dni poczułam rano takie kucie jajników i zobaczyłam śluz taki jak białko kurzego jajka. Zrobiłam test i ta kreseczka pierwsza była mocniejsza niż kontrolna. Radze poczekać jeszcze i jak tylko coś poczujesz w dole brzucha wtedy sobie zrób. Także może owulacja jeszcze przed tobą i tego Ci życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×