Kto zaczyna starania w 2009 ?

na tej stronie nie trzeba byc zalogowanym,na samym dole-no prawie na samym pisze chlopczyk czy dziewczynka albo kalenarz ciazowy cos takiego pod tymi wykresami co tam sa.Szukaj napewno znajdziesz:)

pisz sobie tam tam dzien os @21.02.2009 dlugosc cyklu 35 dni i data ur dziecka 28 listopad tego roku i ci tam wyjdzie,a ja sie kochalam 12 marca :) wpisz a zobaczysz co mi tam powychodzilo i co o tym myslisz napisz;)

u ciebie frecia na dziewczynke wychodzi:) ale ja nie rozumiem jednego czemu tam sie podaje date kiedy chce urodzic ??? przeciez skad mam wiedziec kiedy?? teraz to wychodzi na grudzien ale skad mam wiedziec jaki dzien wpisac???

ja tez se policzylam i powiem Wam,ze dobrze mi policzyl owulacje najblizsza,ale na tamtej stronce mialam urodzic 1 stycznia a tu 26 grudnia;) a to juz niewazne w sumie,byle zeby miec sliczna dzidzie:)

mi tam wychodzi an chlopca dopiero po 24 marca bez sensu juz nic nie wiem to chyba zalezy kiedy dokładnie jest ta owulacja

pumcia bo to jest wykres do planowania dziecka i mozesz sobie tam wpisac date jaka chcesz a to ci pokaże kiedy masz sie kochac i optymalnie bliska date ktorą sobie wybralas :)

a mi pokazuje na kazdej stronce inaczej :P jade juz do domku papa

pucia dlatego ci tak wychodzi bo ty ewidentnie mialas teraz wcesniej owulke czyli dzis lub wczoraj-dodaj od dzis 14 dni i wyjdzie ci ile masz teraz cykl-ile dni i wpisz tyle ile ci wychodzi i zobaqczysz co ci wyjdzie a jak nie napis mi kiedy mialas @

i Pumka nam zwiala:( A gdzie Hania i reszta kobiet-co myslicie ze w ciazy jestescie i nie bedziecie tu pisac???Mylicie sie :D

nmo no ja jestem w ciazy jak cholera;) a ja mysle ze tam tak oblicza w oparciu o to,ze od przecietnej dlugosci cyklu odejmuje 14 dni i wtedy zaklada owulacje a to tak wcale nie musi byc. bo ja mam 33-dniowe cykle mniej wiecej a owulacje wcale nie mam pozniej niz kobiety z 28-dniowym cyklem bo tak 14-15 dnia cyklu. najlepiej samemu se obserowowac wszystko i liczyc. zasada jest taka,ze jak ma byc dziewczynka totrza sie kochac troche przed owulacja,a na chlopca to tak w jej trakcie. juz mowie czemu. poniewaz plemniki X czyli dziewczynkowe sa wieksze wolniejsze,za to dluzej zyja i jesli kochamy sie przed owulacja to meskie poumieraja a dziewczynkowe beda zyc i czekac na jajeczko. a jak kochamy sie w trakcie owualcji to szybsze i mniejsze plemniczki Y, czyli meskie doplywaja do jajeczka pierwsze i wtedy iweksza szansa jest na chlopca. ale to tez na pewno nie zadna regula.aha,przeczytalam jeszcze ze na dziewczynke trzeba jesc(kobieta) przetwory mleczne, duzo magnezu czyli slodkie czekoladki a na chlopca slone, rybki,miesko, duzo sodu i potasu,rodzynki,sliwki,datkyle:)

mowie Wam,ja jestem matka gawedziarka:)

Haniu ale nie mozemy przewidziec ile i jak sa wytrzymale plemniki naszego M jak nie mial robionych badan-takze kochanie sie duzo przed owulka mam na mysli 4 dni przed jest bardzo ryzykowne.Takze zobaczymy co wyliczylam jak teraz jestem w ciazy za pare miesiecy:)

no,nie mozemy,z tego wniosek jeden-kochac sie 2 dni przed owulka, no i codziennie najlepiej:)przez jakies 5 kolejnych dni,a co sie z tego urodzi to zostawmy naturze:) jedno jest pewne- urodzi sie dziecko:D

och jak to pieknie napisalas;) Pewnie co ma byc to jest i bedzie:) Nie da sie zmienic tego co jest nam pisane- mnie kiedys zatrzymala cyganka i powiedziala ze bede miala 3 dzieci 2 chlopakow i dziewczynke ale powiedziala ze 1 chlopak ,2 dziewczynka 3 chlopczyk a jest chlopak chlopka i teraz bedzie dziewczynka czuje to:P

no tak,teraz juz tylko dziewczynka zostala z tej trojki:) a bedziesz chciala znac plec przed urodzeniem czy wolisz niespodzianke?

jak fajnie miec wolny poniedzialek, zero zajec,nie trzeba wychodzic w ta okropna pogode z domku:)mozna nadrobic zaleglosci na uczelni, odpoczac sobie troche:) od kwietnia powinnam miec wszystkie poniedzilaki wolne do konca semestry czyli do pazdziernika, to bedzie hulaj dusza,piekla nie ma:D w sumie to hcyba jeden poniedzialek tylko bedzie taki,ze beda jakies zajecia ale tez takie lajtowe, potrwaja pewnie jakies 40 minut i do domku:)na szczescie ma byc juz cieplo wtedy czyli za tydzien:P

Haniu mysle ze nie wytrzymamy i zapytam o plec,ale jak juz mam dwoje chlopakow to bede wiedziala czego sie spodziewc:) Przy drugim tez wiedzialam w zasadzie zaraz ze bedzie chlopak-bylam taka sama jak przy 1 synku i smak ten sam-teraz mam tak ze pochlaniam tony slodkosaci i jak to nie jest ciaza to znow kg do zrzucenia;)

Witam!No wiem że dałam plamę z tym testem za wcześnie go zrobiłam chociaż pisało na nim jak wół ZROBIĆ PIERWSZEGO DNIA @ to ja zrobiłam 4 dni przed.Ale powiem Wam że mam teraz święty spokój testu nie ma-zużyty i już mnie nic nie korci...Czekam do środy.Rano temp.37,0 a przed chwilą mierzyłam 37,5.Śluzu raczej brak,cycki bolą,krzyż rwie,brzuch pobolewa i tak się męczę już 1,5tyg

czesc madziulku :) Ty to jestes w gorącej wodzie kąpana:) Ale co tam kupisz drugi i zrobisz. A objawy mam podobne do twoich choc nie identyczne;) Ale u mnie temka rano 37.1 jeszcze nizszej nie bylo a teraz z ciekawosci mierzylam i 37.7 i tak dziennie wysoko-ale bede wkur..... jak dostane ta @. Ale nie bede zalamana;)

Fretka, a tez mialas smaki na slodkie w tamtych ciazach? ja tez chce miec na cos smaki,tez chce dzidzie:) Madziulek, na bank bedzie dzidzia,a jak juz robic test przed @ to lepiej ten z krwi,jest szansa ze cos z niego wyjdzie wedy. bo sikane to lepiej tak kilka dni po spodziewanej @:)

żebyś wiedziała Frecia ja jak sobie coś umyślę to musi być natychmiast i najgorsze w tym wszystkim jest dla mnie czekanie...nie mam cierpliwości za grosz!Wydaje mi się jakby mój cykl trwał wieki!Tak w głębi serca to czuję że pewnie znowu nic z tego nie będzie przez ten test chyba?

Hania masz rację pospieszyłam się z tym testem ale myślałam że skoro testy potrafią wykryć nawet 6-dniową ciążę to może i mi pokaże a tu nic z tego...mam jeszcze cichą nadzieję bo najważniejsze że @ nie przyszedł ;)chciałabym chłopczyka...tak do pary ;D

Ja do was pisze zdoskoku o obiadek pichce;) Ale madziulek ja tez jestem w goracej wodzie kapana ale wiem ze co do ciazy to nie ma sensu bo testy przed @ moga klamac jak z nut. A tez mnie dobija te czekanie-tak samo jak ciebie,ale nic nie zrobimy Ale mojej cycki wolaja o pomste do nieba,w biustonoszu zle bez niego jeszcze gorzej bo podskakuja za bardzo-burza hormonow jest we mnie bez wzgledu na to czy ciaza jest czy jej nie ma:O My Madziulek mialy sie teraztowac w poniedzialek za tydzien z tego co pamietam:p a juz myslimy o testach:)

aha a co do smaku to przy chlopakach mialam od poczatku tak -mialam ochote na pączka ale jak go zjadlam musialam wcinac kapuste kiszoną a teraz jak jem nawet pomarancze i jest kwaskowata zaraz jem cos slodkiego a rano pierwsze co to tofifi do dzioba wsadzam:) A sledzia w occie nawet nie dojadlam-nie wiem czy to spychika -ale dziala jak cza-w strone slodkosci:)

Fretka ja mam @ niby na jutro-pojutrze więc jak nie dostanę wcześniej to zrobie testa w czwartek albo i piątek nawet a co tam!Muszę nad tym wszystkim zapanować bo zwariuję...Jeśli @ do piątku nie dostanę to i tak będe wiedziała że jestem zafasolkowana bo mi się nigdy nie spóżnia.

a i dodam jeszcze że od kilku dni non stop spać mi się chce jestem jakaś skołowana ;) ale to raczej przez tą pogodę beznadziejną.

Madziulek nie martw sie,ja sie przyznam bez bicia ze zanim zrobilam bete to wykonalam 3 testy sikane,pierwszy 4 dni po zaplodnieniu do ktorego jednak nie doszlo:P a nie powitorze juz tego bledu:) przestalam sie martwic o moje samopoczucie,wlasnie jadlam obiad i mama powiedziala ze ma te same objawy dzis co ja czyli chce jej sie pawiowac, kreci jej sie w glowie i czuje jakby miala umrzec, zupelnie jak ja:) a wiec tak, Madziulek Pumka i ja to celujemy w chlopcow a Ty, Frecia w dziewczynke:D a jak pozostale dziewczeta??:)

Fretka a co do słodkiego to ja zawsze przed @ miałam ochotę i nie mogłam tego opanować a teraz jakoś nie...

Hania a Ty masz już jakieś dzieciątko czy to pierwsze?

a powiem Wam,ze duzo lepiej mi odkad tu przyszlam na forum i inne dziewczyny mnie rozumieja i doradzaja. inaczej sie czeka na ten dzien... i tym razem jak bede testowac to na pewno nie tak jak ostatnio:)