Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fiolek alpejski

FISHER PRICE MUZYCZNY NOCNIK ROYAL POTTY - czy ma ktos z was? czy sie sprawdza?

Polecane posty

Gość fiolek alpejski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balladynka32
dziewczyny - dolaczam do pytania, bo widze, ze na allegro schodzi jak cieple buleczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam nocnik z muzyką dla mojej siostrzenicy- efekt był taki, że się wystraszyła i nie chciała siusiać na nocnik wcale. Może to jest fajne ale chyba trzeba niektórym dzieciom najpierw zademonstrować nalewając wodę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas sprawdzil sie tylko zwkly,tradycyjny nocnik,wszelkie wymyslne i grajace byly nie do przyjęcia przez moja corke.na te \"nowoczesne\" nie chciala siadac,a na tradycyjny usiadla i w 3 dni miala opanowane nocnikowanie.u moich znajomych bylo podobnie>.>>to taka moja rada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieliśmy - nie wiem czy ten nocnik czy naklejki ale Syn dość szyko załapał nauke siusiania :) ale po roku nocnik dostał jakegoś wirusa :) i np. jak nikt go nie dotykał, nikogo nie było naweł w ubikacji nocnik sam zaczynał grać.. a najlepiej jak u nas była Teściówka - poszła do wc i akurat się nocnik włączył :) ale ciotka z niej grzała że stara a się do nocnika przmierzała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balladynka32
ja to nawet sie do niego nie przymierzam, tylko zastanowilo mnie to ogromne powodzenie tych nocniczkow, kupilam malemu (ma 14,5 miesiaca) nocniczek zwykly z kaczuszką - omija go szerokim lukiem, chyba, ze trzeba powrzucac kasztany, to wtedy spoko. na razie jakos nie widze szans na przyuczenie go do nocniczka - jeszcze jest za malo kapujący w tych sprawach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyna- nockik z wirusem, dobre! balladynka32 a tobie z własnego doświadczenia mogę poradzić, żebyś raczej nie pozwalała się dziecku nocnikiem bawić, bo nie będzie się kojarzył z siusianiem tylko z zabawą. Mój mały tez się bawił i potem ten nockin miał 2 zastosowania a ja znajdowałam w siusiach zabawki i nawet biszkopty jak już nie wołał tylko sam siadał:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balladynka32
hehe, dobre. moj na bank robil by to samo. odstawilam nocnik na balkon - niech poczeka. ja ostanio znajduje zabawki w kubelku na smieci, wiec teraz zanim zawiaze worek zawsze przejrze jego zawartosc - a tam zapaszek pieluszek w nos. maluchy to mają inwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też kupiłam, tylko posadziłam małą zanim włozyłam baterie. Małej sie podoba, chetnie siada, robi co trzeba i ..... Teraz stwierdziłam, ze tych bateri nie włoze bo moze sie przestraszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co Ci taki nocnik ?? dziecko bedzie się chciało nim bawić a nie robić kupę, to ze się dobrze sprzedaje nei znaczy ze powinnaś go mieć ludzi emyślą ze jak kupią dziecku taki nocnik to w 4 miesiacu juz bedzie w niego siusiał. Ja miałam zwykły nocnik niebeiski na dodate a ajestem dziewczynką i nauczyłam sie robić siku na niego. Swoja drogu wkurzała by mnei melodia w kiblu jakbym zrobiła siku, tym, bardziej ze te melodie są okropne !!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balladynka32
ja na bank tego nodnika nie kupie, tylko po prostu bylam ciekawa, jak sie sprawdza w uzyciu, ze tak ludzie go kupują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×