drugi raz i...ból jak przy pierwszym razie. dlaczego?

kilka razy probowalismy z chlopakiem uprawiac seks zanim rzeczywiscie sie nam udało. powodem był ból. bardzo tego chcialam i zaczynała mniej juz meczyc ta sytuacja. chcialam wreszcie moc sie normalnie kochac z moim chłopakiem. w koncu to zrobilismy, bylo romantycznie, on byl delikatny. ja starałam sie rozluznic i w sumie bylo ok. ból byl rzeczywiscie duzy ale nie bylo krwi. byłam szczesliwa ze wreszcie mamy to za soba i zaczniemy normalne zycie seksualne. jednak rozczarowalam sie. drugi raz, ktory odbyl sie ponad tydzien po pierwszym byl tak samo bolesny. wiedzialam ze bol jeszcze moze wystepowac ale nie sądziłam ze bedzie az tak duzy. prosze powiedzcie mi czy to normalne i jak mozemy sobie z tym poradzic.

mialam juz swoj pierwszy raz, on we mnie wszedl wiec dziewica juz nie jestem. a błona nie zostala naderwana- w koncu nie bylo zadnego krwawienia ani za pierwszym ani za drugim razem.widocznie moja błona była bardzo elastyczna(o ile w ogole była). i właśnie sęk w tym ze byłam bardzo podniecona, srodka nawilzajacego tez bylo duzo wiec nie wiem o co w tym wszystkim chodzi...

moja koleżanka po kilku latach współżycia w wieku 20 lat poszła wreszcie do ginekologa i dowiedziała sie, że nadal fizycznie jest dziewicą - ma błonę, która była mocna i bardzo elastyczna... może ty też tak masz... skoro nie krwawiłaś (wierz mi, że nie da się tego przeoczyć) to widocznie nie straciłaś dziewictwa... ja za pierwszym razem czułam potworny ból a potem to już czysta przyjemność...

dzięki za odp. bedziemy probowac a jak ciągle tak bedzie to juz powaznie trzeba sie bedzie zaczac martwic. tylko moj problem polega tez na tym ze bol jest nie tylko przy samym wchodzenia,bo po kilku probach da sie pokonac ten pierwszy odcinek pochwy ale problem jest tez taki ze gdy czlonek znajduje sie gleboko to boli i odczuwam silne parcie na pecherz. to normalne? :/

hej ale krwawienie moze wcale nie wystąpic i to tez jest normalne

pochwa jest w pobliżu pęcherza i jak wchodzi penis to naciska na nią Dlatego musisz zrobić siusiu przed penetracja i nie przejmować sie tym parciem a odbieraniem przyjemności z seksu

jak błona pęknie to bedzie krew bo to normalne

ale blony mozna tez nie miec wcale lub moze byc ona hmm "bezproblemowa" i wtedy krwawienia tez nie ma. szczerze mowiac znam kilka takich przypadków ze nie bylo krwi i jakos stosunki sa normalne. Tylko dlaczego boli mnie na koncu ?:/

malo rozciagnieta jeszcze pochwa moze byc, a ja np nie krwawilam przy 1 razie a bol byl tragiczny

love666 miałam to samo. powiedz prosze jak to było przy nastepnych razach

podobny problem :( Bardzo długo na to czekaliśmy (zwlaszcza moj mezczyzna ktory był bardzo cierpliwy)........iii 1 raz.ogromny ból, bardzo duze krwawienei........ kolejne podejscia bol nadal bardzo duzy ( zaznaczam ze nei ejstem jakas osoba przewrazliwiona) ......... Miało byc już Ok.mieliśmy się w koncu tym cieszyc...a zamiast tego facet co raz bardziej rozgorycznony :(

dajcie mi jakas nadzieje ze bedzie innacze......... czekam na jakas radę.........

pochwa jest nie rozciągnieta a penis jest dość długi i facet dobija do konca dlatego cię boli Powiedz mu żeby nie wchodził do konca a tylko częsciowo Sa kobiety ktore maja orgamy na granicy bolu i chca dobijania ale te raczej juz z duzym doswiadczeniem

coz poradze ze moj mezczyzna ma dosc obszerny sprzęt... i co po 'wejsciu" na 5cm mam mu mówic dosc? :(

brzmi to mzoe w tym momencie strasznei etchnicznie ale.... :(

nie wchodzi do konca bo go ograniczam udami ;). "penis jest dość długi i facet dobija do konca" wiesz moj facet ma penisa raczej z tych małych a i tak mi sprawia ból. chyba nie mozliwe zebym byla az tak "płytka". to pewnie kwestia cwiczen

czy ktos cos madrego doradzi ??

ja tak samo odruchowo (wiedzac jaki bol czeka) zapieram sie udami..... :(

no wlasnie. ja pozwalam wejsc tak do polowy a potem juz blokada ud bo wiem ze dalej boli. nie ma co, musimy sie rozluznic. w piatek jade do mojego kochanego i sprobujemy na jezdzca. to tez jest dla mnie wazne zeby on nie "wpychał" tylko zebym ja miala kontrole nad wkladaniem

chyba nikt nam nie che nic doradzic ani podzielic sie swoimi doswiadczeniami

podnoszę

dziewczyny... czekamy na wasze rady....moze podobne doswiadczenia??

halo :(

nikt tu nei zaglada........

heh, powiem Ci ze ja poki co jestem dopiero po pierwszym razie i na poczatku bol byl faktycznie okropny:( gdy minal po chwili i chlopak zaczal we mnie wchodzic to gdy wchodzil zbyt gleboko to tez bolalo:( ale musze przyznac ze gdy np ja dyktowalam tempo to bylo booosko:) zobaczymy co bedzie za drugim razem, poki co chcemy jakies 3 tyg odczekac zeby mi sie wszystko zagoilo:) aaaa i ja tez nie krwawilam choc bylam dziewica! Ps jakis srodkow antykoncepcyjnych uzywacie?? buzka!

ja wczoraj mialam swoj trzeci raz i znów musiałam wkladac najpierw palce(1,2,3 a na koncu 4)zeby "zrobic miejsce" a i tak jak on we mnie wchodzil to nie bylo latwo. na jezdzca sie nie dalo, od tylu tez nie, ale za to klasycznie bylo nawet przyjemnie a to dlatego ze tym razem on sie na mnie polozyl i nic mnie nie bolało. wczesnie robilismy tak ze ja lezalam a on kleczal miedzy moimi nogami i widocznie nacisk na przednia scianke byl za duzy bo czulam bol. jesli chodzi o antykoncepcje to stosuje tabletki Microgynon 21. a ze nie jestem jeszcze do nich w zupelnosci przekonana to stosujemy dodatkowo prezerwatywy.

oj nawet za czwartym moze zabolec ale to wina faceta, ze nie stara sie na poczatku lub twoj ze jestes spieta za bardzo

hmm więc mówisz ze takie rzeczy sie zdarzają i ze nie jest to kwestia nadal istniejącej blony ktora tam przeszkadza...? szczerze mowiac nie wiem co mam o tym myslec

powiem Ci ze ja przy pierwszym razie wogole palcy nie wkladalam;/ najpierw uprawialismy sex francuski poza tym prezerwatywa byla ze srodkiem nawilzajacym i w sumie to moj chlopak bez problemu we mnie wszedl:) problem byl pozniej jak chcial wejsc glebiej bo wtedy bolalo piekielnie:/ ale podobnie jak u Ciebie w pozycji klasycznej bylo super:) na jezdza tez bo dyktowalam wszystko tak zeby wchodzil we mnie tylko troszeczke:) za to od tylu wogole odpadalo bo bolalo strasznie:/ a jakich prezerwatyw uzywacie? ja mysle ze po prostu pochwa musi sie ze tak powiem przyzwyczaic bo moze jest po prostu nierozciagnieta i jak bardziej sie rozciagnie tzn im wiecej stosunkow tym bedzie mniej bolalo:* a jesli nie to trzeba sie bedzie do ginekologa wybrac..

coz za brdura, z tym ze kazda ma krwawic, ja nie krwawilam, ani kropelki:D