mam bzika na punkcie anala

lubię wsadzać sobie różne przedmioty do pupy, oraz kiedy mój facet mnie kocha w tyłek. Też tak macie?

zawsze jak ide do szkoly, po drodze wykorzystam pare hydrantow.

mamy, ale uwazaj na jelita bo moga Ci sie zrobic zylaki czyli hemoroidy, jak czesto sie kochasz w ten sposob zrob raz na 3 miechy badanie na krew utajona czy sie cos w jelitach nie tworzy

ja też często się kocham analnie ze swoim chłopakiem. Ale nie robię tego bo to lubię, ale żeby zostać dziewicą aż do ślubu :(

/\ | | | muahahaha

analomaniacy wszystkich krajów łączmy się!!

fdsertyui może dla ciebie dziewictwo nic nie znaczy, ale dla mnie to ważna kwestia. chce ofiarować swoją niewinność temu jednemu jedynemu...

powiedz ze ograniczenia religijne cie do tego zmuszaja

szanuje decyzje ale mozesz sie niemilo rozczarowac po slubie, oczywiscie tego Ci nie zycze

oczywiscie ze religijne, gdyby nie to co miało by mnie ograniczać?

w sumie sie niedziwie, jeszcze wiekszosc ludzi nie ma pojecia czym tak naprawde jest religia i zyje z tym co wciska im kosciol i media niedazac do prawdy, ale jezeli zycie w ograniczeniach i iluzji jest dla ciebie sensem, to sie niewtracam ;]

religia to wymysl ludzi, poprzednia cywilizacja aby zostawic po sobie jakis znak wymyslili.. ze zjawiska pogodowe jak burza to gniew boga deszcz to placz aniolow i takie tam, ludzie w to wierza aby nie popasc w zmartwienia a tak naprawde to tylko wymysl, religia to sekta, sluchaj sie serca kochana, bo cale zycie kreci sie zawsze wokol milosci, tej mniejszej czy tez wiekszej, religia nie da Ci odpowiedzi na nurtujace Cie pytania a milosc zawsze da bezpieczenstwo i podtrzyma na duchu :) skosztuj milosci, bo po slubie moze nie byc pieknie

a ja proponuje wszystkim obejrzec filmy takie jak "zeitgeist" "esoteric agenda" one praktycznie calkowicie obalaja wszelaka religie, ale to juz od kogos zalezy czy lepiej mu sie zyje z religia czy bez, zycie przeminie szybko a ten caly burdel zostanie dalej

proponuje moi drodzy poczytac o planecie X zwanej planeta NIBIRU i o dacie 21.12.2012

ta planeta prawdopodobnie nie udezy w ziemie tylko przeleci miedzy pasem planetoid, miedzy marsem a jowiszem i bedzie to bardzo piekne zjawisko, jej orbita jest pomiedzy nimi i przelatuje co 3600 lat, mamy zaszczyt to zaobserwowac

miejmy nadzieje, w maju 16 dokladnie 2009 roku jak cos na niebie bedzie cos czerwonego jak slonce podobnego, to zaczne watpic w piekne zjawiska :) bo jesli racja bedzie ze dzien 21.12.2012 rok bedzie naszym ost dniem, to poczujemy tylko niemily wiaterek ktory nas zdmuchnie, szkoda by bylo gdyby autorka slub planowala na 2013 np :)

tzn kasia91 sory

moja tez ma bzika a mi sie to podoba sama go tam sobie wklada i wali mnie swa dupcia na calego niekiedy sobie troche popusci ale nam to nie przeszkadza

Myśl sobie co chcesz ale uprawiając seks analny nie jesteś dziewicą nawet jeśli masz jakąś tam błonkę... dziewictwo to bycie w całkowitej niewinności a anal to jednak seks... przykro mi że tak dowiadujesz się że nie jesteś dziewicą... Co do religii... religia to kwestia kultury... odkąd ludzie zaczęli myśleć czcili jakieś swoje kulty... ja akurat wierzę w Boga bo po co niby miałabym żyć... a Bóg jest miłością i to się liczy najbardziej... czczenie przez ludzi pierwotnych drzew czy strumyków też było czczeniem Boga... w końcu on jest wszędzie... To że jesteśmy katolikami, żydami, muzułmanami czy czymkolwiek innym to tylko kwestia kultury... dokładnie tak jak ubiór, jedzenie itp... Taka mała sugestia;-)

kisia91 ty juz nie jesteś dziewicą

fuj

a potem sie dziwisz, ze figi wchodza Ci w rowa jak stringi...

nie tykaj takich perełek. Jeśli dziewczyna już wie co i jak to zostaw ją zawodowcom.

Ciocia - ciekawy temat poruszasz! to tak swoją drogą... kisia91 - jeśli "gracie w oczko" z tym facetem co to niby będzie Twoim mężem, to nie był to najlepszy pomysł, bo zanim dojdzie do ślubu d...ę będziesz mieć jak studnia, a i nic juz Was nowego w łóżku zakazanego nie spotka... ale zawsze jest wyjście 2: ten Cię rzuci a nowemu nie powiesz no i nie będziesz się do niego odwracać tylem, żeby Ci kręgosłupa od środka nie obejrzał... powodzenia!

Analomaniaczko, po prostu należysz do grupy miłośniczek seksu analnego. Zasadniczo to nic złego, ale bądź ostrożna w kwesti wyboru przedmiotów którymi się posługujesz.

Odpalamy