zadurzona w mężczyźnie o 30 lat starszym...

nie wiedziałam, ze mnie to spotka... a kiedyś myślałam, ze nawet gdyby to zwyciezy zdrowy rozsądek.... a teraz? uwielbiam z nim być, z nim rozmawiać, uwielbiam jego poczucie humoru... nienawidzę sie za to :(

nawet nie wiem z jakiego powodu to piszę, mam 27 lat , on 55 :O

a ile masz lat?

tezt ak mam, ale on mieszka na stale za granica, a ja sie przeprowadzac nie mam zamiaru, to milosc platoniczna, teraz sobie czekam, bo za kilak dni porzyjezdza, co bedzie potem nie mysle:P

fajnie, tylko trudno, fascynacja bierze gore

mam 21 lat, a on ma 41...... zakochalam sie w nim do szalenstwa, z wzajemnoscia:(:(:(

jak się facet dobrze trzyma, to pewnie nawet na tyle nie wygląda i może rzeczywiście jest wartościowym facetem. Ale różnica jest baaaardzo duża, chociaż faceci częściej niż kobiety dłużej utrzymują swoją witalność ;-) ;-)

boje sie, ze gdybym sobiue pozwoliła na związek z nim to pokochałabym go a on przecież odejdzie (umrze) i bede sama... tego też soe boje ... mam nadzieje ze jutro cos wymyślę, uspokoję się, teraz myśle, ze jestem po prostu puknięta... :O

a ja mam 20 a facet 37, ubolewam, ze nie bedziemy razem, ale ciesze sie,ze spedzimy troche czasu jak przyjedzie:)

20 lat to nie tak dużo w sumie a z kolei 30 to wydaje mi sie przepaścią.... mam kuzykę, która poślubiła mężczyznę o 15 lat starszego, sa małżeństwem juz 15 lat...szczęsliwym...

ka jo je: a on ma żonę?? mój niestety tak....to dopiero ból..:(

Darmowa rejestracja chcesz wygrywać różne gadżety i nagrody? Zaloguj się codziennie oglądaj reklamy a będziesz brał udział w codziennych losowaniach polecam ja wygrałam już głośniki i kamerke internetową! http://www.look4win.pl/rejestracja.php?polec=Jedwabna

gdfgdgfdgdgd a Twój?? ma żonę??

Pewnie miałyście beznadziejnych ojców, biedaczki.... Już sobie wyobrażam jak 50-letni facio leci z Tobą na imprezkę :D A za Wami jego żona.........:D :D :D

tak...mialam beznadziejnego ojca i teraz jest jak jest...:(

nie ma, owdowiał 7 lat temu... ehhh,,, ja iprezowa nie jestem... a o ironio jeżeli chodzi o ojca to moja mama jest 8 lat starsza od niego... :) wiec nie wiem po kim to mam...

a jestescie razem??

nie... to wszystko jest na takiej dziwnej granicy, a wiem, ze mój jeden gest i bylbyśmy razem tylko sytuacja jest trudna... nie wiem co robić... nie sądzę aby on to robił po to aby zaciągnąc mnie do łóżka... kur...a. :O

wspolczuje... wiem co to za uczucie:( ja chyba troche zaluje ze sie przed nim nie broniłam...:(

Wiecie, taki stary facet szuka sobie pielęgniarki. A jak powszechnie wiadomo każdy woli pielęgniarkę ładną i młodą. Nie dajcie się wykorzystac. I nie wierzcie w bajki o szczęśliwym małżeństwie z dużą różnicą wieku. Wyobrażacie sobie posiadanie dziecka z takim starym prykiem?????????

nie wyobrazam sobie niczego...ale nie potrafie tego zakonczyc....:(

właśnie chodzi o to, ze nawet gdyby nie szukał pielęgniarki, tylko mnie kochał, ozeniłby sie ze mną, to nie stowrzymy takiej rodziny o jakiej marzę tzn, o rodzinie ze wspólnymi wakacjami, szaleństwami małymi, spontanicznej,,, włąsnie wiem jak wielka jest ta różnica, dlatego tak mi trudno powiedzieć nie...