Co zrobić? Poważnie

Parę dni temu, na spacerze z psem poznałam faceta, o którym nie mogę przestać myśleć. Gadaliśmy godzinę spacerując, było wspaniale, a potem z żalem się pożegnaliśmy. Dlaczego bez numeru tel? Bo mam męża i ten facet o tym wie. Muszę go znowu zobaczyć. Wiem jak się nazywa i gdzie pracuje - mogłabym się odezwać...ale czy to nie głupie? Poważnie - proszę o radę.

hm, masz męża... źle Ci się w małżeństwie układa?

qźwa przecież założyłaś już taki sam topik,po co drugi????????????idź spać do męża zamiast mu rogi przyprawiać,zresztą mądrzy zaraz ci tu dopieką

nie krzycz!szkoda nerwów na kórwiszczoka