CZY JEST TU DZIEWCZYNA KTÓRA MA 23 LATA I NIGDY JESZCZE NIE BYŁA U GINEKOLOGA???

bo ja mam 23 i nigdy jeszcze nie byłam... czy to źle???? nie potrzebowalam wszytsko było w porządku - i nadal jest... okres regularny i w ogole... powinnam pojsc do gina???

oczywiscie ze tak.... rozne rzeczy rozwijaja sie nie dajac o sobie znać....im starsza bediesz tym bardziej bedzie ci wstyd powiedziec lekarzowi ze nie bylas...

bardzo nad tym ubolewm, zbieram sie juz od długiego czasu, ale to prawda im pozniej sie zacznie chodzic tym trudniej wogóle zacząć

a jak wyglada taka wizyta u gina????

wchodzisz i ginekolog zaprasza cie najpierw na rozmowe... pyta o miesiaczke , jak sie czujesz czy cos ci dolega itd... pozniej zaprasza za parawan rozbierasz dol... on mowi prosze usiasc nisko na fotelik... pyta czy bylas badana lub kiedy ostatnio... rozkladasz nózki... wklada wziernik oglada... potem wklada raczke i bada jajniki .. lekko uciskajac podbrzusze... jak wszystko dobrze to tyle.. a jhak nie to robi usg,, lub kieruje na inne badania

i jak sie klade na to krzeslo to tak rozebrana i niczym nie przykrywa sie???

nie przykrywa sie.. no jakby cie mial zbadac przez szmate?? zreszta nie martw sie.. ons ie takicb oblesny cipek naooglada ze zadna nie jest dla niego niczym nadzwyczajnym

nie boj sie i nie martw.... popytaj kolezanek mamy czy kogos kto ma fajnego lekarza... i idz do takiego.... nie ma sie czym stresowac..zaden widok dla niego nie jest dziwny

wlasnie zdobylam adres ginekologa babeczki pnoc bardzo fajna... chyba do niej pojde... w kocu kiedyc trzeba... troche mi wstyd ze tak pozno... no ale nie bylo zbytnio powodu... chyba to nie obowiazak:P a ide w sumie przedewszystkim dlatego bo chcialabym zbadać poziom hormonów...

dzieki za odp.:) juz mi troche razniej isc:)

a co jaki czas chodzisz do gina???

Jak jesteś zdrowa, nic się nie dzieje, okres regularny, nie współżyjesz, nie interesuje cię antykoncepcja to wystarczy iść raz na 3 lata zrobić standardowe badania i cytologię. W wieku 23 lat powinnaś iść na pierwsze badanie i cytologię. To dobry wiek, ja byłam pierwszy raz w wieku 22 lat. No pod warunkiem, że nie współżyjesz, bo jak tak, to wypada iść ok. 3 miesiące po rozpoczęciu współżycia lub nawet przed.

na 3 lata?? no chyba oszalas.... cytologie raz na rok sie powinno robic.... do ginekologa raz na rok to przynajmniej ale ja prpopoje raz na pol roku jelsi nic sie nie dzieje.... jelsi sie cos dzieje to ci lekarz sam wyznaczy/// nie strsuj sie..... kazda z nas sie stresowala za 1 razem ale pozniej jzu jets ok

Dobrze, że masz kobietę na początek i to poleconą. Ja trafiłam na początek do takiej lekarki, którą niezbyt lubię. Bada pobieżnie, jakby od niechcenia. Byłam przy niej trochę podenerwowana za każdym razem kiedy u niej byłam. Po kilku wizytach zmieniłam na inna panią doktor, która jest przemiła i odpowiada na każde moje pytanie i dokładnie mnie bada. Czuję, że się troszczy o swoich pacjentów. Powodzenia :)