moja corka przestala spac w nocy

ma 8,5 miesiaca i dotad ladnie spala od 19 do 6 rano z 3 przerwami na cyca, i od razu po jedzeniu zasypiala a teraz od 2 tygodni budzi sie w nocy i bawi sie 2 godziny, zasypia i znowu sie budzi bawic.dzisiaj spalam moze 2 godziny o to moze byc??

moja córeczka jak byla mniejsza potrafiła przespac prawie cala noc!teraz ma 8 miesiecy i budzi sie dosc czesto:(nad ranem rowniez juz ma ochote na zabawy a w nocy budzi sie i nie moze zasnac ale to dlatego ze wyzynaja jej sie ząbki:/

moja ma prawie 11 miesięcy i tez pięknie spała całe noce od 20 do 6.30 czasem 7 , a teraz odkąd poszła do żłobka czyli jakies 3 tyg niestety budzi sie kilka , a nawet kilkanaście razy w nocy, płacze, jest głodna... nie wiem czy to taki okres czy tak bardzo przeżywa ten żłobek... dla mnie to jest koszmar bo chodze do pracy a po niewsypanej nocy rano czuje sie okropnie... mam nadzieje ze to minie niedługo... tego tez waszym dzieciom zycze

dzieki tez wlasnie stawiam na zabki ale to mimo wszystko jest takie meczace.teraz spi, a ja musze zjesc, wykapac sie i poczytac zeby odpoczac, a potem pol h snu i Ona sie obudzi - i balet do rana

potrwa kilka tygodni...

aczkolwiek ta dziewczynka, ktora poszla do zlobka moze przezywac dodatkowo nowa sytuacje ...