kącik wsparcia odchudzaniowego

dziewczyny, ale wy macie malo kg do zrzucenia, a ja az 10!!! masakra!!! tak sie zapuscilam :( czy ktoras z was brala LINEA???

Mała Czarna, nie martw się dasz radę, jak coś to pytaj, ja schudłam rok temu dzięki 1000 kcal, potem przeszłam na 1300, około 13 kg, i w sumie trzymam do tej pory z wchaniami do 3 kg w górę... acha i jeszcze się ruszałam, nie brałam linei...

Mała Czarna*** ja chcę zrzucić 8 kg, więc w sumie podobnie to nie tak dużo zobaczysz z czasem kilogram po kilogramie będzie spadać ;))) clawka--------------172cm---------58kg----------54 kg---------- 800 kcal Studencina---------164cm--------48kg----------44kg------ ------800kcal lunaa91-------------170cm---------62 kg---------54 kg-----------zdrowa dieta Mała Czarna***----181cm---------70 kg---------60 kg-----------zdrowa dieta było dwa razy wpisane lunaa91 ;P

jak studiowalam, to nie mialam problemow z waga, moglam jesc wszystko, obecnie prowadze malo aktywny tryb zycia niestety... 2 razy w tygodniu chodze na silke...jakos tam specjalnie grubo nie wygladam, bo wysoka jestem, ale jestem jakas taka cala tlustawa bleeee... Studencina, a powedz mi co jadlas na tej diecie, bo ja chce od jutra tez zaczac sie na prawde odchudzac

luna ,ale ty mlodziutka jestes, a ja juz nie tak bardzo, ale spoko damy rade, wczoraj kupilam sobie wage, teraz bede sie straszyc codziennie

Luno nie było 2 razy wspisane, tylko zapomniałam zmienić nicka Twojego na 30minutes :) clawka--------------172cm---------58kg----------54 kg---------- 800 kcal Studencina---------164cm--------48kg----------44kg------ ------800kcal lunaa91-------------170cm---------62 kg---------54 kg-----------zdrowa dieta 30minutes----------162cm---------60 kg---------54 kg-----------zdrowa dieta Mała Czarna***----181cm---------70 kg---------60 kg-----------zdrowa dieta

aa hehe , tak sie zastanawiałam właśnie ;PP

Mała Czarna, a więc, jadłam wszytskie rodzaje pieczywa(bo lubie i ciemne i jasne), kasze, ryże, makarony, dużo jogurtów, sera białego, twarożki itp, warzywa i owoce, mięso tez byo, ale mało, bo nie lubie za bardzo i nie umiem przygotowywać go, raczej jadłam wszystko, ze słodyczy też sobie czasem pozwalałam, najcześciej to czarna czekolada albo lody. No i nie omijały mnie wpadki - typu obżarstwo na 2000 kcal... ciężko jest po tym kontynuować dietę, bo wydaje Ci się , że wszystko zawaliłaś.. właśnie to jest największa zmora odhcudzających się, grunt, to się wtedy nie złamać i mimo wpadki kontynuować ;) Jak miałam taki dzień, że ćwiczyłam i cały dzień byłam w ruchu- spaliłam wtedy dużo kcal, pozwalałam sobie na dodatkowe kalorie

Dzieki za odpowiedz,Studencino! ja sobie chyba jutro kupie Linee...oczywiscie dietke i cwiczenia tez bede stosowac.

hehe nom damy rade na pewno;) ja w poniedziałek musze sie zwazyc i jak bedzie chociaz 200 gram mniej to bede zadowolona bo ostatnio pomimo diet nic nie ubylo, w sumie bylo pare wpadek moze dlatego, musze wytrwac przze ten weekend ;)) ja bralam tabletki linea ale nie widzialam rezultatow moze za krotko bralam nie wiem ale na kazdego w sumie moga miec rozne dzialnie;)

ja juz bede stad zmykac, wiec trzymajcie sie i do jutra. papapa!!!

Ech.. ja tez ide spac zaraz, bo juz nie mam sily na nic, jak jutro sie obudzicie rano, to pomyslcie, ze zycie jest piekne i zaczynamy walke o piekne cialo i przez to piekne i zadowolone z siebie wnetrze.. ;);*

oj tak dziewczyny, jutro to już naprawdę na poważnie :) ja odezwę się jutro przed 9:00, do usłyszenia!

dzień \"dobry\" odchudzaczki, wstała już jakas? ja normalnie jestem przerażona na wadze 59,4 - skąd to się wzięło ehhhh masakra, dzisiaj chyba będzie 500 kcal w takim razie :o ewentualnie to 800, ale ani jednej kcal więcej! na razie wypiję kawę, po 10:30 pomyślę nad jakimś śniadaniem na końcu możecie dodawać aktualne wagi :) clawka..............172cm.........58kg...........54 kg..........800 kcal........59,4 :o Studencina.........164cm.........48kg..........44kg...........800kcal lunaa91.............170cm.........62 kg..........54 kg..........zdrowa dieta 30minutes..........162cm.........60 kg..........54 kg..........zdrowa dieta Mała Czarna***....181cm.........70 kg..........60 kg..........zdrowa dieta

clawka..............172cm.........58kg...........54 kg..........800 kcal........59,0 :o Studencina.........164cm.........48kg...........44kg...........800kcal lunaa91.............170cm.........62 kg..........54 kg..........zdrowa dieta 30minutes..........162cm.........60 kg..........54 kg..........zdrowa dieta Mała Czarna***.....181cm.........70 kg..........60 kg..........zdrowa dieta zważyłam się po raz drugi, i tym razem cały czas pokazuje 59,0... więc niech będzie i tyle, zawsze lepiej wygląda...

Czesc dziewuszki ;) ja juz wstalam dawno temu, ale nie mialam internetu :/ ja dzis glodowka, niestety nie mam wagi w domu, wiec sie nie moge zwazyc :( czuje sie ochydnie, jeszcze ta pogoda....

hej, ja juz jestem po sniadanku - 2 kanapki z pieczywem wasa + serek i kawa, za godzinke smigam na silke, waga taka sama czyli 70kg

właśnie zjadłam śniadanie: jogurt naturalny 150 g (135 kcal) i mała kromka chleba (65 kcal) = razem 200 kcal kolejny posiłek około 16... do usłyszenia i dawajcie znać co u Was jak najczęściej :)

Uff wlasnie skonczylam sprzatac, jeszcze pranie i sobie siadne przed TV- wiem, ze to nie wyszukana rozrywka, ale jak sie nie ma chlopaka, a wszyscy znajomi jak na zlosc nie na miejscu... Glodowka nawet jakos mi poszla, jeszcze tylko dwa dni :)

Hej Studencinko :) Podziwiam Cię naprawdę z tą głodówką. A nie czujesz się słabo? Jak tam waga? Ja po południu zjadłam troszkę makaronu i skórkę od chleba (200 kcal). Przed chwilą na kolację zjadłam trochę wołowiny z gulaszu (250 kcal). Razem 650 kcal czyli nie tak źle. Co prawda wieczorem pewnie czeka mnie trochę alkoholu, bo idę do chłopaka do pracy, który pracuje w klubie muzycznym ;) Studencino powinnaś cieszyć się, że aktualnie nie masz chłopa, który by Ci podsuwał ciągle to nowe smakowite kąski pod nos. Ja z moim mieszkam i niestety on codziennie gotuje obiadki... Całe szczęście, że sam zdrowo się odżywia, to nie mamy w domu śmieciowego jedzenia.

Hej Dziewczyny :) moge się dołączyć ? ja co prawda jestm grubszaaa, ale mam nadzieje , że raezm damy rade :) bo biegne z Wami do tych upragnionych 5... , a konkretnie 58 :) teraz realia :) 173cm 80kg 26 lat wow az wstyd sie przyznac jak sie zapusciłam .... przez 5 miesiecy ! tak szybko przytyłam ponad 20 kg ... dlaczego ?? osiadłam w domu i zaczełam jeść, zero ruchu... czas to zmienić ! do 24 grudnia musze ważyć max 62 kg !! aha i jak któraś z was wspomniałą to tez skutki bycia samej :), ale aby nią nie byc trzeba schudnąć !! i the end :) zaczynam od jutra: jutro tylko kawa z mlekiem w nieograniczonej ilości + serek waniliowy ! taka mała głodóweczka pozdrawiam

clawka..............172cm.........58kg...........54 kg..........800 kcal........59,4 Studencina.........164cm.........48kg..........44kg..... ......800kcal lunaa91.............170cm.........62 kg..........54 kg..........zdrowa dieta 30minutes..........162cm.........60 kg..........54 kg..........zdrowa dieta Mała Czarna***....181cm.........70 kg..........60 kg..........zdrowa OST :) TO JA .......173cm.........80kg..........58kg...........reżim :)

Witaj :) zaczernij sobie jakiegś nicka ;) a ten serek waniliowy jutro to też w nieograniczonej ilości? ;) Niestety tak jak pisałam z facetem też nie jest różowo, bo potrafi naciągać na różne frykasy... A to loda na mieście, a to ciastko, a to żarcie u chińczyka... A ciężko się powstrzymać jak on takie coś szamie. Ja jestem zadowolona, bo w końcu udał mi się jako tako pierwszy dzień diety :) Około 23 jadę odwiedzić chłopa w pracy a niedługo popiję sobie trochę grzanego wina. Mówi się, że alkohol tuczy, ale ja już przetestowałam, że pity na pusty żołądek wcale nie szkodzi figurze, a nawet poprawia przemianę materii :) Ale raz w tygodniu to max.

witajcie:) u mnie dziś śnie za bardzo :( zjadłam spore śniadanie, a to już źle, więc na obiad tylko jogurt naturalny a potem godzina ćwiczeń. niestety potem wszamałam jeszcze talerz lasagne domowej roboty:O międzyczasie kilka cukierków... ech, czy ja się nigdy od tego nie uwolnie:( musze coś zrobić żeby za tydzień ważyć 1kg mniej, musze uda mi się! mam nadzieję że Wam też:) 3majcie się papa

śNIADAnie trzeba jeśc duże, żeby potem uniknac podjadania i obżerania się, właśnie dlatego z enie zjadlas obiadu to wieczorem ten talerz lasagne i cukierki, ja dziś tez zjadlam spore sniadanie ale na obiadjuz mniej i kolacje tez i nie czuje sie ociezale... a n pomiedzy sniadaniem i obiadem jeszcze otreby +platki+ jogurt+ ijablko taki mix ;P

dziewczyny a jakie ćwiczenia polecacie? ja mam w planie chodzić z moim chłopakiem na siłownię, ale zastanawiam się nad jakimiś skutecznymi ćwiczeniami na talię... lecz 6 weidera jest trochę zbyt rygorystyczna ;) aha zważyłam się przed chwilą i mam 58,5 kg ;)

http://www.modeling.pl/?sub=artykuly&fil=read&poz=11&art=48&dz=11&page=1 jakies rozne na rozciagnie, pilates jest dobre podobno na youtubie są fajne filmiki robilam dziś to http://www.youtube.com/watch?v=15Uxbv4WOpo i z tego pierwszego cwiczenie 1,4,5,6,8,9,11 i 12 , reszta podobno nie jest zalecana ze wzgledu na kregoslup i stetching jakis ;) np. http://wdziek.info/stretching-czesc_2.html ja dzis sie juz nacwiczylam taka wymeczona bylam tymi wszystkimi cwiczeniami ;P

jestem z siebie dumna, moja mama zrobiła ciasto i długo myślałam nad tym czy jeśc czy nie, potem poszłam DO KOCHANI TAK popatrzyłam I stwierdziłam, żE TYLE SIę namęczyłam NAD ćwiczeniami a one PEWNIE pozwolily mi spalic cos o podobnej ilosci kcal jak kawalek takiego ciasta I powiedziałam sobie nie;d;d;d

super Luna, gratulacje :) nie ma co kusić się na grzeszki, bo to jest tylko błędne koło... ja dzisiaj też jestem z siebie dumna, poza tym nagle dostałam jakiegoś takiego powera do odchudzania że hej :) zaraz wychodzę do chłopaka do klubu, więc pewnie trochę potańczę i też kcal spalę... ach, jednak ta dieta fajna jest ;)

hej, śpiochy!!! ja dzis z rana sie zwazylam i bylo 68,5kg!!! czyzby waga ruszyla??? ogolnie staram sie stosowac diete MŻ, cwicze troszke w domu i chodze na silke, ale ogolnie na razie siedze w domu i dlatego tyje...poza tym moj maz lubi jesc rozne niezdrowe rzeczy i mnie namawia, mowi ze nie jestem gruba, wlasnie wyjechal na 2 tygodnie wiec moze sie uda...