wypadające włosy...

Hej! mojemu chłopakowi strasznie wypadają włosy. oczywiście jak to facet nie przejmuje się takimi \'pierdołami\" więc sama musze wziać sprawy w swoje ręce:) Co radzicie mi kupić? Odżywke czy może raczej tabletki? moze któras z Was tez miała podobny problem np ze swoimi włosami? Z góry dzięki za radę;)

radical, jesli nie szkoda ci kasy to aminexil vichy

kup mu szczotke do wlosow, taka z kuleczkami na koncach i niech codziennie sie nia czesze w rozne strony , masuje. serio, to pomaga :)

mojej mamie wypadaly wlosy i tak sie codziennie masowala ta szczotka i przestaly wypadac

A ile one kosztują mniej więcej i czy na pewno są skuteczne?

a jelsi chodzi o produkty to SEBORADIN to jest do wcieranai, nie kosztuje duzo a jest skuteczne! poczytaj sobie o nim w internecie

i do tego ten szampon mozesz mu kupic http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=11963

a to jest ten lioton do wcierania http://www.naturella.com.pl/product_info.php/products_id/976

ok, dzięki:)

a słyszałam jeszcze coś o tabletkach ze skrzypem że sa dobre, wiecie cos na ten temat?

?

ja nic na ten temat nie wiem.

tabletki dopiero po 2-3 miesiacach sa efekty,warto myć włsy łagodnym szamponem,i płukać np pokrzywą .jak teraz nie wezmie sie za włosy to moga sie zaczac przeżedzac