Za 3 tyg mam slub a On sie zaczyna odzywac

ON czyli ktos, z kim wiazalam kiedys swoja przyszlosc ale nie umial nigdy wybrac miedzy mna a swoja dlugoltenia dziewczyna . Z wiadomych wzgledow ja znalazlam kogos kto pokochal mnie a z czasem ja Jego i wychodze niedlugo za maz. Ten pierwszy sam urwal ze mna kontakt , kiedy tylko dowiedzial sie ze mam plany malzeskie. Doslownie tak, jakby sie obrazil . Jeszcze wtedy ponizalam sie dla niego, probowalam zlapac kontakt, wyjasnic. Czulam sie winna!! Niedawno przeszlo mi zupelnie, nie chce o juz znac, nie rozmawialismy miesiace... i teraz dzwoni. Nie odbieram. Domyslam sie, ze bedzie mi skladal "szczere" zyczenia slubne. Nie rozumiem takiego zachowania.

olej go

poki nie planowalas slubu to wiedzial ze jak cos jestes jego 'kolem ratunkowym'. teraz gdy juz oddalasz sie na zawsze, zaczal sie bac. bo zawsze lepiej miec chociaz pol na pol , Ciebie lub tamta, i cos z tego wybrac, w razie watpliwosci.

Jasniej: facet , ktory mnie kiedys zwodzil,pozniej olal bo zechcialam sobie ulozyc swoje zycie i nie czekac na Niego, nagle zaczyna sie do mnie odzywac na 3 tyg przed moim slubem z innym.

nie rozumiem tego mimo wszytsko. Wyrzucil mnie ze swojego zycia jak smiecia , to ja szukalam kontaktu z Nim a On byl nieugiety. A teraz sie odzywa i ciekawe co chce mi powiedziec? Nie odbieram, bo wybuchne i powiem mu cos brzydkiego a szkoda moich nerwow.Przykro jakos, ze okazal sie takim gnojem

po co zawracasz sobie glowe takim dupkiem

dlatego , ze wydzwania po nocy :/ Ani odebrac i go opi*** lic, bo nie poskutkuje pewnie. Przypomina to mi nasze dawne czasy, jak mi w glowie mieszal dzwoniac po nocach i zapewniajac o milosci

zmien nr tel i po klopocie. bo przeciez nie wahasz sie i nie chcesz dac mu szansy:)

nie odbierasz i on będzie wściekal sie jeszcze bardziej, że nie ma nad Tobą kontroli. Czasem tak już jest, że musimy stracić, zeby docenić. A on zdał sobie własnie sprawę z tego, że wielkimi krokami nadchodzi dzień w którym straci Cię na zawsze....

jasne , ze nie. Ale w srodku az mnie trzesie, ze teraz sie postanowil odezwac. Doskonale zna moja date slubu. A numeru zmianic nie bede tylko przez Niego. Wymysle cos

wiec teraz ty go wyrzuc jak smiecia! ignoruj go a na pewno nie odwołuj ślubu! wychodzisz za maz za innego lepszego faceta!

nie gadaj z nim - pomyśl o swoim aktualnym facecie i cojest dla Ciebie ważniejsze. To nieważnie, że tamten się odzywa - nie wybierasz między swoim byłem a obecnym. Jest TYLKO obecny. Jeżeli uważasz inaczej, zrezygnuj ze ślubu.

Ale chyba nie jest tak, że nie podoba Ci się ta sytuacja?:) Teraz rolę się odmieniły, on biega za Tobą, a Ciebie NA PEWNO w jakiś sposób to łechta :P

dla mnie ten koles pachnie dziwakiem..

tym bardziej mnie to boli, ze zawsze myslal tylko o sobie. Mial dziewczne, byli 5 lat. Kiedy niby sie we mnie zakochal, nie chcial z nia zerwac. Trwalo to 2 lata a ja glupia czekalam... stracilam przy nim resztki godnosci, jak blagalam zeby sie do mnie odzywal itd. Mial czas , mnooostwo czasu. PO prostu nie mozna zrozumiec faceta

ja bym powiedziała o tym, przyszłemu mężowi, a niech chłopaki walczą o Ciebie :P

Nie odzywaj sie do debila. to bedzie dla niego o niebo gorsze anizeli 1000 bluzg pod jego adresem!

popros narzeczonego, zeby z nim porozmawial - kiedy tamten zadzwoni. efekt murowany.

nie, w ogole nie ma takiej opcji , zebym zrezygnowala ze slubu, tym bardziej ze teraz juz kocham i wiem, ze jestem kochana. A tamten zwodzil mnie przez 2 lata , na prawde co ja z siebie wtedy zrobilam, zeby tylko dac nam szanse. Myslalam, ze oboje juz zmadrzelismy, a tutaj taki telefon o polnocy. Korci , zeby odebrac , ale po co?

odbierz i bądź baaaaaaaardzo miła :)

niech widzi jaka jesteś szczęśliwa, kurcze, ja bym tak zrobiła

powiedzialam juz dzis narzeczonemu, ze wydzwania. Mielismy przez niego mnowtso problemow, ja nie moglam sie uwolnic spod tych "macek". Tez prosil, zebym mu dala telefon , kiedy zadzwoni ponownie. Ale niech mi ktos powie, po co On teraz do mnie dzowni? PO miesiach milczenia>

jak znam siebie, to sie wnerwie i mu powiem co o nim mysle.

a czy przyszły mąż wie o tym? jeśli tak to niech on odbierze telefon - sądzę, że wtedy skończy się telefonowanie

oj mowie ze mial Cie w zanadrzu. tylko tyle. nie mysl ze nagla zapalal takim uczuciem, to frajer i hipokryta, dajze sobie spokoj, powiedz dla swojego ukochanego niech go spROwadzi do parteru i tyle, po co tyle kminic.

tak, mysle ze to najlepsze wyjscie! Pewnie jak uslyszy meski glos w sluchawce , to sie wylaczy. Dziecinada

wlasnie dlatego jestem zla... po jak glupia czekalam, kopnal mnie w tylek tak na dobra sprawe , mimo bylo miec dwie dziewczyny ... i teraz nagle sobie przypomnial, ze isnieje

zrozumial,ze Cie traci na zawsze.Nie odbieraj.Nic bie boli bardziej niz milczenie...

ja przeciez najlepiej wiem, jak boli milczenie i ignorowanie

życzę powodzenia w takim razie :)