najbardziej w sobie lubię.......

biust :D

oj tam....piszcie

wzrost 192 cm oczy niebieske (barwy lecha ) a reszte to tak mniej lubie :O ale walcze oto aby byc

to, ze nie jestem skromna. wtedy stalabym sie nudnym idealem :)

wzrost imponujacy nie ma co

Typ urody podobny do porcelanowej laleczki

skromny to tu nikt nie jest heh

że jestem ładna , zgrabna i do tego inteligentna. Mam również wrodzony spryt i zawsze dostaję to czego chce! I choć większość z tych zalet, to nie moja osobista zasluga to cieszę sie , że je mam

umiejętność radzenia sobie w każdej sytuacji :) a tak poza tym to :P - moje caaałe ciało, charakter

Cremik jest skromnym:( on chce tylko byc:D daj mordy

ze jestem zajebista i taka oryginalna,mam ogien w oczach i cos blizej nieokreslonego,co wprost powala...;) piekne niebieskie oczeta,w ktore mozna patrzec i marzyc... zajebiscie,seksowny,kragly tyleczek,ktory kojarzy sie z sex'a'pellem no i... inteliGieNtna tez jestem :D

macie rację poczucia własnej wartości nigdy nie za wiele zawsze się można przypiłować jak się zacznei za bardzo szalec gorzej jest to poczucie zbudować:O przepraszam że dziś smęcę na wszystkich topikach:O :P

on chce tylko byc niech sobie poczyta kosinskiego

a kto ten kosinski:O

jak samiec sie gapi na twoje dupsko, to mysli tylko jak je zerznac...tania laluniu

dlugo by wymieniac ..:(

up up......

a czy porcelanowym laleczkom mozna zarzucic brak urody..???

ale macie problemy... jak ktos się sobie podoba i uważa że ma super tyłe k to niech go sobie ma i tak myśli! to już jego sprawa jakie tego będa konsekwencje po co od razu najeżdżac :O

Lubie swój tyłas :) Jest krąglutki i wypuklasty :D MNIAM !

swoja inteligencje, niezwykla intuicje, swoje oczy i figure :)

dobrze ze mu sie zygac nie chce;P a chciec,a moc to dwie rozne sprawy drogo ceniacy sie a gowno wart osobniku,wiadomo jekiej plci... co?zal oblesne dupsko scisnal,ze sama takiej nie ma?przykro...pozostaje wspolczuc tej paskudnej zawisci i braku poszanowania innych a zwlaszcza siebie-bo to wada najgorsza!!!

no wlasnie-niech mysli ze ma... grunt to samozadowolenie! wszak sa gorsze cechy niz narcyzm,np obluda i kurestwo

kurestwo to cecha u jednych wrodzona a u innych nabyta heh

och cremiku:(

smiech:D w szkole mialam przesrane, bo jak siedzialysmy z kolezankami w toal...coby miec okienko w zajeciach, to musialy te malpy byc cicho, bo jak zaczely jakies kawaly opowiadac albo cos zabawnego z zycia:) to ja tym swoim rechotem, zawsze sciagalam kogos z grona pedag. i byly wtopy:D oj byly :D a nawet raz to za notoryczne wagarowanie i zakłócanie ciszy podczas lekcji:D:D miałyśmy zaszczyt wystąpić na środek sali gimnastycznej, podczas apelu:D to było warte rechotu:D:D: teraz juz tak nie rze:D:D