Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mgfgmdgfdmfgmmm

Nie zgodziłam się na bycie chrzestną.

Polecane posty

Gość mgfgmdgfdmfgmmm

Moja przyjaciółka poprosiła mnie, abym została chrzestną jej córki. Nie zgodziłam się tylko i wyłącznie ze względów finansowych (ona zresztą zdaje sobie sprawę z mojej sytuacji, a pamiętam kiedy żaliła się na własnych rodziców chrzestnych, że nic jej nie dają). Ona się na mnie śmiertelnie obraziła a mi mimo wszystko zależy na jej przyjaźni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie powody finansowe to tania wymowka - powaznie. Mozna byc wspaniala matka chrzestna bez dawania drogich prezentow, bo ostatnio tematy kreca sie tylko wokol tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saphirre
Kolezanka jest niepowazna. Dla mnie zgodzenie sie na bycie chrzestna to przyjecie pewnej odpowiedzialnosci, interesowanie sie dzieckiem przez cale zycie i nie mozna sie na kogos obrazic, ze nie chce tego brac na siebie...Ja tez sie nie zgodzilam, bo wiem, ze w dzisiejszych czasach od chrzestnych oczekuje sie glownie drogich prezentow(szczegolnie jak ktos mieszka za granica).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....bzdury....
co to za przyjaciółka , która obraża się śmiertelnie! nie miała racji, a ty miałas prawo odmówić. I nie ma tu mowy o "przynoszeniu pecha"- skoro chrzest- to rozumiem że rodzina jest wierząca, a to wyklucza wiarę w pecha.. Trzymaj się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Baba_z_horroru
ona odmówiła matce a nie dziecku,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamiast się obrażać wystarczyłoby, żeby np. pogadała szczerze i wytłumaczyła, że nie oczekuje od Ciebie żadnych drogich prezentów, bo wie, jaką masz sytuację, a prosi Cię o to dlatego, że Cię lubi, a nie po to, żebyś im kupowała fanty. no, ale skoro się obraziła, to chyba jednak chodziło o te fanty. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
Odmawia się, jak najbardziej. Bycie chrzestną, to odpowiedzialność na całe życie, a nie "podanie" do chrztu i bycie rodzicem chrzestnym na sztukę. Znam przypadki, że chrzestnych "widziało się" tylko na chrzcie i potem znikali bez wieści. Tak jest sens tego sakramentu? Zastanówcie się nad tym. Jeśli macie być chrzestnymi, bo dziecku się nie odmawia, to zastanówcie się 10 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w przypadku dziewczyny odmówienie bycia matką chrzesną bez podnia powodu jest do przyjęcia. Podobno istnieje przesąd, że kobieta będąca w ciąży, nie powinna byc matką chrzesną, bo jedno z dzieci umrze. Przerażający przesąd, ale bardzo mocny, przekonałem się na sobie. W przypadku chłopaka, nie ma dyskusji, z dziewczynami to co innego, przynajmniej to stwierdzenia, że nie jest w stanie błogosławionym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
Wierzysz w przesądy? Współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgghghgj
qrwa jak czytam o przesadach to mnie trzesie... kiedy to sie w koncu wykrzewi? moim zdaniem powinnas porozmawiac z przyjaciolka czmeu odmowilas, czego sie boisz. ale wez pod uwage ze poprosila cie najprawdoipodobniej nie ze wzgledu na kase, tylko ze jestes dla niej bliska i zaufana osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez słyszałam że nie można
odmawiać,kiedys u moich znajomych któs odmówił bycia chrzestnym i dziecko później zmarło.Ja tam mam dwie chrześniaczki,pierwsza miałam tóż po bierzmowaniu druga rok temu,jestem zadowolona,to fajne uczucie i w życiu bym nie odmówiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opop
"nie odmawia się bycia chrzesną bo to przynosi pecha" tak bylo w sredniowieczy, tera mamy XXI wiek :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgfgmdgfdmfgmmm
Myślę, że gdybym była jej naprawdę bliska to by się nie obraziła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
Tak, oczywiście, dziecko zmarło, bo ktoś odmówił. Przerażająca jest taka ciemnota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedno jest pewne
teraz żebyś nie wiem jak bardzo chciała, nie poprosisz jej na chrzestną twojego dziecka :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgfgmdgfdmfgmmm
Przyjaciółka dzwoniła i powiedziałą, że jestem stara dziwka i mnie pod do sądu, bo podobno odmawiając naruszyłam jej uczucia religijne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nogawka
"kiedys u moich znajomych któs odmówił bycia chrzestnym i dziecko później zmarło." najlepiej zwalić winę na jakieś czarnoksięskie przesądy. wstydźcie się ludzie, w takie pierdoły wierzycie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedno jest pewne
rozumiem, że to pode mną to podszyw :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"kiedys u moich znajomych któs odmówił bycia chrzestnym i dziecko później zmarło." jakby wszyscy ludzie myśleli w ten sposób, to medycyna do tej pory by nie istniała :O ludzie umieraliby na grypę i anginę, a reszta by wierzyła, że to z powodu jakiegoś tam uroku itp. bo ktoś inny czegoś nie zrobił, sraty-taty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba z horroru odpowiada
do "do Baba_z_horroru" ooo matko ale wy płytcy jesteście. poczytaj troche o savoir vivre!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzestna matka
Moim zdaniem na chrzestnego,-stną bierze się osobę z najbliższej rodziny,np.siostrę czy brata.Dziś jesteście przyjaciołkami,ale za kilka lat nie wiadomo.I co wtedy??? ja też wzięłam na chrzestną najbliąszą mi przyjaciółkę.Z różnych względów już nią nie jest.Nie widziałam jej 3 lat,mój syn także....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrony
Do wierzących w przesądy - ale z was tępe pały! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego niby się nie odmawia
???? jeśli nie mam na to ochoty, pieniędzy itd. co za bzdura. i bzdurą jest też obrażanie się na odmawiającego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgghghgj
a zrodzina poklocic sie nie mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co chcrzestnipo co swiadko
Bo wreszcie powinno się zrezygnowac z czegos takiego jak chrzestna/tny lub swidkowie na slubie. Chrzest powinen odbywac sie bez chrzestnych asluby bez swiadkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×