wesele bez ślubu w slubnej sukni?

za tydzień mam wesele, bez slubu, bo stwierdzilismy, że nie jestesmy jeszcze gotowi, a za impreze wszystko zaplacone, wiec sie odbedzie, zastanawiam sie tylko czy zalozyc moja suknie slubna, czy glupio?

że co ?? nie bardzo kumam

Jasne, że zakładaj. Skoro już zaczełaś grać, to graj do końca.

nie no skoro nie ma ślubu to jest impreza a nie wesele głupio tak w sukni by mi było

\"Czy głupio?\" Głupio to jest wesele bez ślubu. To jakiś żart czy co?

a po co wesele jak nie było ślubu?

hehe niezłe ;) Pewnie, zę możesz wystapic w białej sukni, kto ci zabroni ? Tylko jedna rzecz - wesele to imprezka po ślubie, wiec skoro slubu nie ma, to powinnas to inaczej nazwac. Ale w zasadzie - jak chcesz to nazwac weselem, to tez nikt od tego nie umrze. W każdym razie pomysł w dechę

no faktycznie nie tak dokonca wesele, ale stwierdzilismy ze sie odbedzie, bo bez sensu by bylo wydac tyle kasy na marne, a sukni tez mi szkoda, bo za dwa lata jak juz wezmiemy slub to pewnie kupie inna... a moze ja przefarbowac?

marna prowokacja odwołałaś slub a goscie przyjdą wystrojeni na wesele którego nie powinno byc i co maja tak pic weasze zdrowie :O

nie rozumiem? to skoro wszystko oplacone to czemu nie bierzecie slubu? i co goscie przyjda z prezentami?dla mnie to jakies chore, wam juz sie calkiem w glowach poprzestawialo

No impreza opłacona, orkiestra, żarcie, sala, wszystko, goscie kreacje pokupowali, bilety na pociag, prezenty - to co, maja opdwołac ? Niech impreza sieodbędzie, w końcu impreza moze byc tez bez okazji. Dla mnie to jest fajny pomysł.

ale jest okazja... poczekają upewnią się... powodzenia

no i prezenty zgarną teraz i za dwa lata :D

czyli to oznacza ze jak za 2 lata bedzie slub to goscie znow przyjada z prezentami???? jaki to wazny powod jest ze nie mozecie wziac slubu teraz?ja chyba juz wolalabym stracic ta kase ale nie robic szopki pod tytulem wesele bez slubu...chore...ciekawe jak na to zareagowala rodzina

pewnie, do pracy tez mozesz zalozyc suknie slubna :P

ale po co to wysztsko - slub bez slubu? :D tak na pokaz przed rodzinka czy co? i po co? nie szkoda kasy heh

Tak, bo te wesela to taki opłacalny interes, zawsze się zwróci i to jeszcze z górką. Tylko skąd tu potem tyle lamentów, ze a to 10 tosterów, a to obraz "psy grajace w bilard", a to puste koperty. Jak sie upewnia, ze chcą wziać ślub, to wezmą dwóch kolegów, pójdą do urzedu i sie pobiorą. DLa mnie to jest coś, co sięzdarza rzadko, i z tego powodu ciekawe i jajcarskie. A odwoływanie wszystkiego ma jakąś negatywną aurę i pozostawia niesmak. Impreza, gdzie organizatorzy powiedzą "jeszcze nie jestesmy przekonani, jeszcze jest za wczesnie" może być mimo to wesoła, bo para sie nie rozstaje, tylko mówi, że później sie pobiorą.

tylko pani kaczyńska mnie chyba rozumie :) my sie nie rozstajemy, nie klocimy, poprostu nie jestesmy gotowi, po co mamy wszystko odwolywac? dla mnie to bez sensu, a brac slub na sile tez glupio, poprostu nie jestesmy gotowi :) a co do prezentow, to raczej nikt nie przyniesie, bo uprzedzilismy wszystkich

Ja bym na twoim miescu kupiła jakąś inna sukienkę na ten bal, a w sukni ślubnej zrobiłabym sobie sesję zdjeciową, a co ! W końcu to nie zbrodnia, nawet jakbyście sie jednak rozstali - raz sie żyje

masz racje :) kupie inna, a sesja w slubne, w koncu mam oplaconego tez fotografa ;)

życzę Wam dobrej zabawy i dobrze, ze nie podchodzisz do tego jakby to była jakas porazka i tragedia, tylko na wesoło

Powiem ci że dziwie ci się że z taką pogoda ducha o tym mówisz, wkońcu tyle kasy poszło się jeb*ć :)

No ale cóż, niektórzy mają za dużo pieniędzy...

Tak, zdecydowanie lepiej teraz na tydzień przed imprezą odwołac wszystko, stracić 70% i nie mieć z tego totalnie NIC

dzieki, napewno bedzie fajnie :) do bleee to wg ciebie lepiej wziac slub wbrew sobie, tak? to gratuluje

No to po co w ogóle planowaliście ten ślub? Po co te całe cyrki? Goście, suknie, kasa?

strój dobiera się do okazji jeśli strój nie pasuje, to ośmiesza osobę która się nieodpowiednio ubrała chcesz mieć imprezę czy cyrk z sobą w roli klauna?

nie no.... trochę smieszna sprawa.... chcecie ze sobą być....tylko do slubu nie gotowi?? Ktoś Wam kazał to wszytsko organizowaći na siłę sie żenić? Nie moge zrozumieć tej sytuacji.... impreza jak najbardzie, pewnie z rok to planowlaiście, goście na zabawę się przygotwali, to niech się bawią ;)

zróbie z tego huczne zaręczyny i ogłoście ż eprawdziwy ślub będzie za dwa lata hehehhe

A w ogóle to mogliście tak dla śmichu przebrać kogos za urzędnika USC i zrobic udawany ślub