Oral przed ślubem? co sądzicie?

jak uważacie, jest ok? tzn facet nie przestanie mie szanować albo nie znudzi mu się kobieta która uprawia z nim seks oralny oprócz 'normalnego' zwłaszcza że nie mysla na raze o slubie bo są młodzi,studiują,maja po23lata? pytanie do mężczyzn i kobiet

:D:D:D:D:D

ja bym przestał Cie szanować

Absolutnie nie oral i anal dopiero po slubie!!!!!!!!!! Przed slubem sex w lateksie i z kajdankami ;)

coś więcej?

aco moze byc jeszcze wiecej niz seks oralny! toz to juz szczyt wyuzdania!

ejj no nie załamujcie mnie, oral dopiero po ślubie? :O

czekaj... trzeba to przemyśleć tymczasem ja dopiero przestałam się śmiać z ciebie

To czy się z nim prześpisz przed ślubem czy nie nie ma znaczenia co do jego szacunku względem Twojej osoby. Zawsze możecie się rozstać, albo przed ślubem albo po. Ja nie widzę związku między ślubem a seksem oralnym. Jak dla mnie najpierw seks - potem ślub, nie chciałabym kupić kota w worku albo sama być takim kotem.

Twoj wybor dziewicza juz nie bedziesz, wiec jeden grzyb :) jak ma stracic szacunek, to straci obojetnie czy bedziesz go posysać przed czy po slubie :o

powaznie pytalam :o bo sama nie wiem co o tym myśleć... jak to powinno być itd

o jakim wy tu szacunku w ogole piszecie co maja zachowania seksualne do szacunku???? szanowac to mozna kogos za znajomosc wloskiej opery a nie za to, ze lezy w lozku jak kloda

ja teraz po tych wypowiedziach to juz nie wiem kto mówi seri a kto nie... dziewczyno nie ma sie nad czym zastanawiac ;)

wedlug ciebie przed slubem jest ok, tak? :) to jaki problem z oralnym? to cos gorszego czy jak?

nie zrozumieliście chyba uprawiamy sex ale ja boję sie mu zrobić laskę o to mi chodziło uprzedzaja c pytania,tak on robi mi minetke ale nie zmusza mnie do laski,czasami cos tam wspomina zebym go tam pocałowała ale tego nie robie bo nie wiem cz powinnam...

a normalny-> nie że gorsze ale może bardziej intymne? i nie wiem czy oddawanie się tak na 100% to dobry pomysł

aha czyli jak on robi orala przed slubem to jest ok? jakos nie tracisz do niego szacunku, wiec czemu on mialby do ciebie stracic? i czemu myslisz, ze slub tu cos zmienia?

tego nie robie bo nie wiem cz powinnam jesli czekasz na listy wsparcia od matki i ksiedza proboszcza to nie jestem pewna czy powinnas

seks oralny bardziej intymny niz jego czlonek w twojej pochwie? przepraszam ale na 100% to juz sie oddalas... idac z nim do lozka :) "bo nie wiem czy powinnam..."...a to sa jakies odgorne reguly co sie powinno, a co nie ? ;)

probnlem polega na tym że boje sie że wszystko dostanie i co potem?

a co z analem przed ślubem??? --- hot or not :)

a tobie przeszkadza to, ze "wszystko" od niego dostalas? i dalej nie wiem co tu ma slub do rzeczy :D

zapewniam cie autorko,ze jest jeszcze inny stuff poza seksem oralnym. ale to juz tylko z blogoslawienstwem biskupa

malajka23 - uprawiacie sex a ty sie zastanawiasz czy zrobic mu laske bo to cos intymnego. Otoz masz ochote zrobic to zrob a nie to nie proste, natomiast oddalas mu sie juz w 100% widzial cie nago i wsadza penisa do twojej pochwy - czy moze byc cos bardziej intymnego? No i z sexu biora sie dzieci a z laski - nie.

reasumujac dopoki nie zaangazowalas benedykta mozesz spac spokojnie

dokladnie... jakies dziwne stopniowanie tej intymnosci i procentow... przepraszam ale jesli juz cos po slubie i cos jest oddaniem sie facetowi...to normalny seks :)

a mnie sie wydaje ze oral to mniej niz normalny seks

>a mnie sie wydaje ze oral to mniej niz normalny seks popieram...

nie tylko tobie sie tak wydaje :) dla mnie to zawsze byl pewnego rodzaju wstep...ale moze ja dziwna jestem :p

:| no teraz to spadłam z krzesła... Seks jest ok ale seks oralny to już coś ble?:D:D:D:D:D:D dobra nie wypowiadam się bo mnie zaraz zlinczują:D