jestem oburzona zachowaniem lekarza !!!

musze to z siebie wyrzucic... dzis bylam u lekarza gdyz sie przeziebilam - jakiegos wirusa zlapalam moze zapalenie gardla albo oskrzeli... poszlam do lekarza pierwszego konaktu do prywatnej polikliniki.. uprzedzilam ze moge byc w ciazy wiec nie chce antybiotykow. a on do mnie ze w takim razie to mam brac cebule z miodem a zreszta on tez moze byc w ciazy i o tym nie wie. a chorowac to najlepiej w czasie okresu bo wtedy to na 100% nie jest sie w ciazy... buc jeden dal mi antybiotyk stwierdzajac ze jak nie ta ciaza to inna.. szok!! a dodam ze nigdy antybiotykow nie biore bo i po co sobie szkodzic...

chyba się naćpał czegoś oszołom jeden

Na pewno jest jakiś kierownik tej polikliniki. Idź do niego i złóż skargę na tego lekarza.

moja mam złamała kiedyś rękę z przemieszczeniem, nie mogła czekać w kolejce do państwowego szpitala bo by straciła w niej władzę, więc zdecydowała się na prywatną operację w warszawskim szpitalu u Damiana. operacja sie udała, ale potem lekarz (podobno najlepszy w Europie) złamał jej rękę przy kontroli, a potem jak się zorientował kazał jechać na wakacje. miałysmy wyjechać kilka dni później. mamę ręka tak bolała, że poszłyśmy zrobić prześwietlenie i okazało się , że znowu złamana. po interwencji u dyrektora szpitala okazało się, że to mamy wina bo złamała rękę (w wypadku). ale zrobili operację, już na koszt szpitala.

no najgorsze ze facet przyjal mnie w gabinecie szefa polikliniki gdzie o ironio sklada sie skargi.. ale na pieczatce w recepcie podpisal sie jako inna osoba - o ironio neurolog a nie jakis pierwszego kontaktu wiec nie wiem kto to byl..

Autorko droga - zgadzam sie z lekarzem. Jesli mozesz byc w ciazy, nie chcesz antybiotyku ( zreszta po co !!! ), to dlaczego nie leczysz sie domowymi sposobami ? Ja zawsze zalecam domowe sposoby i odpoczynek, antybiotyk to dopiero jak system odpornosciowy sobie nie radzi. Facet mial poczucie humoru i zgadzam sie z nim. Zapraszam do sibie do gabinetu na 1 dzien - zobaczysz jakie gagatki przychodza

poszukaj w internecie gdzie gdzie się składa skargi na lekarza (jest jakiś wyzszy urząd niż kierownik polikliniki). Nie wiem, może jakaś izba lekarska, ale nie zostawiaj tego "bez echa". Trzeba facetowi przypomnieć dla kogo są lekarze, bo facet chyba zapomniał że dla ludzi. pozdrawiam.

ja tam się zgadzam z lekarzem. nie chcesz antybiotyku to bierz kurwa witaminę C... 10/10 - za konkretnego lekarza, który potrafi głupiej babie dogadać... :P

debilne wasze uwagi sa.. a lekarka z ciebie zadna - rutyna sie zrzera... chyba w prosektorium powinnas pracowac...

porazajace macie poczucie humoru!! i to mowi lekarka???