Mam przysłowiowego doła ....

uuuuuu tez mam na 8 ;-) ja to przy biureczku ;-)

no ja w sumie też:) najwyzej się nie dogadamy:( co do warunków

a ja planuje dzis nie plakac dzis sie zloszcze

no patrz... nie jest zle. usmiechasz sie...czas goi rany

ja po prostu nie łącze prywaty z biznesem

no i tak powinno byc. ja zawsze tuszuje wszytkto dobrym usmiechem...

ja udaje ze jestem fachowcem:)

mnie sie wydaje ze jestem dobra aktorka jesli chodzi o prace. ale dzis to raczej gram role w swoim teatrze...

masz na mysli miłośc?

juz sama nie wiem czy w nia wierze wiesz... ona chyba istnieje w filmach i w bajkach dla dzieci...

w sumie to racja

realista jestem... dzisiaj dla wiekszosci liczy sie wladza pieniadza. nie ma miejsca na uczucia. a ja to taka wrazliwa troche jestem. taka dobra duszyczka dla wszyskich. czasami mi sie wydaje ze potrafie uratowac swiat... a w zamian za rzyczliwosc pomoc zycie daje mi w dupke.ot sprawiedliwosc. jak nauczyc sie byc inna...

powiem prawde. Robić kase

ale za jaka cene powiedz...

za cenę wolności

pieniadze sa wazne ale nie najwazniejsze... chyba wazniejsza jest od nich milosc szczerosc tolerancja wiara i nadzieja nieprawdaz...

to prawda jak wyeliminujesz wszyskie minusy o których mówisz

jak je wyeliminuje to co zostanie...

miłość. W to warto wierzyć

wiesz co chcialabym jutro zrobic? chcialabym obudzic sie rano radosna ciekawa zycia szczesliwa jak kiedys dawac wiare snom umiec walczyc o wlasne pragnienia. tego pragne...

nasze pragnienia się zbiegają. Tylko ja musze stawic czoła wszystkim tym którzy chcą mi te pragnienia zabrać aby realizować swoje pragnienia. Ot zycie

nie tylko tobie... bo mnie tez ... chyba w wiekszosci z nas. ale nie kazdy ma na tyle sily w sobie zeby o nie walczyc...

a cóż innego pozostaje?

niektorzy poddaja sie bez jakiejkolwiek proby walki. tak ze mna kiedys bylo. jeszcze kilka lat temu nie wiedzialam kim jestem i czego oczekuje od zycia. pozniej mialam wrazenie ze znalazlam sie w samym sercu zwieruchy ktora miotala mna we wszystkie strony a ja nie potrafilam stawic jej czola... uwierz teraz jest zupelnie inaczej...

fakt- kazdyy ma ten etap

a wiesz dlaczego? dlatego ze pewnego dnia obudzilam sie stanelam przed lustem i powiedzialam sama do siebie: ja I.... urodzialam sie z ogromnymi zdolnosciami w wielu dziedzinach, wiem i chce utrzymywac pelne stosunki z calym swiatem. kocham ludzi i ludzie kochaja mnie. zasluguje na milosc. zasluguje na szczescie. nie mam wrogow. nie mam problemow z osiaganiem sukcesow. zasluguje na sukcesy.zasluguje na spelnienie wlasnych marzen...

to prawda

milosc gdzies jest posrodku tego wszystkiego jesli w ogole jest...

mam wrazenie ze dzisiaj otworzylam drogi internauto swoja dusze i za to Ci bardzo dziękuje... dobranoc...