Czy macie żal do swoich rodziców?

ja zaluje ze kiedy bylam mała nie wysyłali mnie na lekcje tanca bo moglabym byc teraz naprawde kims... tylko, ze teraz jest juz za późno na taniec bo to sie trenuje od dziecka:(

ale masz problem.. :o

nie narzekaj . Ciesz sie ze cie wychowali. Niektorzy porzucaja swoje dzieci w domu dziecka .

tak. ja mam żal, że nie trzymali mnie \"krótko\". byłabym teraz przynajmniej kimś.. :O

ciesze sie, ze mnie wychowali ale gdzies w srodki tli sie maly zalek ze nie pomysleli o tym..

Czasem mam żal zwłaszcza, że w niektórych dziedzinach byłam dość wybitnym dzieckiem ;) Ale rodzice stosowali metode 'nic na siłe' a ja byłam za mała i głupia, żeby podjąć mądre decyzje :( Może byłabym dziś drugą Otylią Jędrzejczak

ale nie straciłam znów tak wiele, bo obrabiam za to wafle w szkole

Ja mam do nich, oni mają do mnie

Mam żal, że nie gonili mnie do nauki. Byłam zawsze najgorsza w klasie. Teraz od dawna skończyłam już swoje szkoły i ciągle siedzę z książkami szkolnymi i douczam się z różnych przedmiotów. Chyba mam kompleks nieuka. Czy jestem nienormalna, że sama się uczę, mimo, że już dawno po szkole?