Związek bez seksu - przetrwa?

np ostatnio bardzo dobrze dogaduje sie z takiem jednym moim znajmym... myzle ze moglo by byc cos wiecej niz przyjazn, ale wiem ze dla niego seks jest istotny w zwiazku... lipa jak zwykle, jestem pewna ze nie poszedl by na taki uklad, ale czy gdyby mnie kochal zgodzil by sie na taki uklad?

klaudka27 tak czuje sie swietnie:) nie badz malostkowa - zrobilam tylko kilka literowek :P szczerze mowiac mialam nadzieje ze zrozumiesz mimo to ale widze ze jednak nie zrozumialas sensu mojej wypowiedzi. przeczytaj jeszcze kilka razy, moze sie uda. daj sobie szanse:D

wg mnie kiedys warto zebys - głupia babo, przestań pisać. Bo twoja bezdenna głupota i brak umiejętności pisania i czytania ze zrozumieniem mnie irytuje... :P Autorko - Tylko specjalista, specjalista i jeszcze raz specjalista. Bo to nie jest normalne. Stanowczo :o

klaudii27 :) co to jest "beska" ?:)

klaudunia polegla w potyczce slownej i bylo jej sie glupio odezwac pod dotychczasowym nickiem. wiec uzyla nicka zapasowego "warta grzechu" :D

pedze na kolacyjke:) papa calusy 102

kobieto czemu chcesz zeby ktos sie z Tobą męczył?

nie jestem żadnym kurwa wcieleniem Klaudii pustaczko totalna. Piszesz jak totalna debilka i czepiasz się że pisząc szybko wcisnęłam w odwrotnej kolejności 2 literki. Ludzzzzzieeee co za kretynka/i. Chce mi się śmiać, jak ciebie czytam :D. Zapisz się na jakąś terapie... Nie ma możliwości , że autorka nie ma zaburzeń. Tak jak nie ma możliwości, że ty nie masz jakiś uronień paranoidalnych...

"klaudunia polegla w potyczce slownej i bylo jej sie glupio odezwac pod dotychczasowym nickiem. wiec uzyla nicka zapasowego "warta grzechu"" Ty się chyba dobrze nie czujesz jednak :O Jesteś żałosna i żenująco głupia

dziewczęta, nie kłóćcie się ;) grube maslane rzesy napisał(a): kobieto czemu chcesz zeby ktos sie z Tobą męczył? To znaczy, że ja nie zasługuję na to, żeby z kimś być? Nie chcę spędzić życia w samotności. To co, lepiej żebym była np. lesbijką? Są chyba ludzie tacy jak ja... A co do leczenia to się na nie nie zgadzam. To homoseksualistów też powinni leczyć? Według niektórych pewnie nie wiem, co tracę, ale w końcu życie takie jest, że i tak wszyscy wszystkiego nigdy nie spróbują. Problemem będzie tylko znalezienie odpowiedniego "partnera z zaburzeniami" :P A co do dzieci - nie chcę ich mieć. Nie krzyczcie zaraz, że egoistką jestem, ale nigdy nie miałam dobrego kontaktu z dziećmi.

Jasne, że homo nie powinno się leczyć. Nie ich wina że taką mają orientacje. Ale u ciebie chodzi o, że nie masz jej w tej chwili wcale. Faceta, który nie będzie chciał seksu, nie znajdziesz. Chyba, że nie ma \"czym\" to robić. Wtedy ewentualnie. Ale przecież istnieje seks oralny, można ze sobą robić niesamowite rzeczy. To nie normalne że nie chcesz, że tak powiem metaforycznie \"wylizać całego ciała partnera i vice versa\". Seksuolog - to moja jedyna rada i 90% normalnych ludzi (pozostałe 10% głosowało na PiS :P:P)

http://www.zemsta-za-zdrade.pl/?id=75a5b5e6

moze jeszcze zasmakujesz seksu jak sprobujesz a jesli nie i nie chcesz isc do lekarza zostają Ci tacy panowie: -impotent -tez aseksualny w koncu tacy ludzie tez istnieją, tylko nie mozez zwodzic faceta obietnicami dobrego seksu, mow od razu zeby wiedzial na czym stoi

Taki związek nie ma żadnych szans i nawet się nie łudź. Seks w związku to nie tylko pieprzenie zy to się komuś podoba cz nie. Jeżeli nie akceptujesz takiego stanu rzeczy zapomnij o związku, bo nawet związek z kimś aseksualnym skończy się szybkim rozstaniem.

jeziora. Skorzystaj z okazji i idź się utop, więcej powietrza zostanie dla normalnych ludzi. Producentów gówna i zużywaczy powietrza jest aż nadto, jednego mniej będzie z pożytkiem dla ludzkości.

do autorki tematu - może rzeczywiście jesteś jedną z tych kobiet, jednym z tych ludzi, których się określa mianem "aseksualni" to nie jest nic niezdrowego, budzi zdziwienie, bo większość ludzi nie potrafi tego zrozumieć. ale jeśli nie masz przykrych doświadczeń, nie jest ci z tym źle fizycznie, po prostu nie czujesz pożądania w stosunku do nikogo - to jest ok. ktoś tu wspomniał o Angorze, artykuł na ten temat był w Twoim stylu, w A. jest tylko przekład - w każdym razie jest wielu ludzi, którzy nie odczuwają pociągu seksualnego i nic im nie dolega. W Polsce jest o tyle trudniej, że jest taka społeczna nagonka na tzw. stare panny i kawalerów, a przecież jest mnóstwo małżeństw, w których seksu między małżonkami nie ma - ale grunt, że jest małżeństwo. myślę, że znajdziesz takiego mężczyznę, byle nie szukać go na siłę, może jakieś portale społecznościowe?

ciekawe ile takich kobiet nie lubiacyh seksu wyszlo za mąz i unieszczesliwilo facetów :O

chyba jednak wychodzą za mąz, przed slubem udają , potem przestają

klaudka czy tez warta grzechu - w sumie to bez roznicy bo przeciez t oi tak jedna i ta samam osoba:) mozesz mnie sobie wyzywac ile chcesz nie robi to na mnie wrazenia. Ale jesli czujesz sie po tym lepiej to ciesze sie razem z toba. Musisz byc strasznie zakompleksiona skoro tak histerycznie reagujesz na tak blahe rzeczy. Dziwi mnie to. Jesli chodzi o moja inteligencje to nie tobie to oceniac - odnosze wrazenie ze jak mowisz o inteligencji to tak samo jakbys mowila o kulturze. w obu kwestiach nie masz nic do powiedzenia ani zaprezentowania. Naprawde sadzisz ze ktokolwiek uwierzy ze pod tymi dwoma nickami pislay 2 osoby? :) nie widzisz jaka jestes w tym smieszna? ten sam poglad na sprawe, ta sama niczym nie uzasadniona agresja, ta sama rada co do pomocy specjalisty i to samo przekonanie o wlasnej nieomylnosci:) takich zabawnych osbob nawet na kafe jest ogranioczna liczba.

wg mnei kiedys warto zebys, jesteś naprawdę śmieszna :) to, czy ja i warta jesteśmy tą sama osobą naprawde łatwo sprawdzić - wystarczy trochę pokopać po tematach, "mądra" kobieto. Na pewno nie raz pojawiałysmy sie w tym samym monecie na różnych topikach. Rusz czasem glową. Naprawde, ośmieszasz się

niektorzy maja cos wiecej niz "wirtualny swiat":) nie mam czasu ani ochoty sledzic cie po topikach:) nie schlebiaj sobie.

do czasu, nim się partner zorientuje, że jest robiony w tzw trąbę. I wtedy możliwe jest, że ten aseksualny osobnik straci ten swój marny żywot. Zresztą, jak kto jest nekrofilem to może się zadawiać z takim aseksualnym badziewiem, bo od trupa niewiele się różni taki osobnik.

"nie mam czasu ani ochoty sledzic cie po topikach" zatem jesli nie masz zielonego pojęcia o tym, co piszesz, to się nie ośmieszaj i nie wyskakuj z takimi tekstami

Autorko, ludzie którzy nie odczuwają pociągu seksualnego istnieją i jest ich całkiem sporo. W niektórych krajach walczą nawet oto, żeby uznać ich \"odmienność\" (aseksualność) jako czwartą z orientacji seksualnych (obok hetero-, homo- i biseksualnych). W Polsce mało się o tym mówi, ale za granicą to jest coraz bardziej powszechne. Poszukaj w necie, na pewno znajdziesz jakieś informacje. Myślę że są już jakieś fora, czaty czy portale randkowe, które zrzeszają ludzi takich jak Ty. Związek z kimś, kto także nie odczuwa pożądania mógłby być udany i satysfakcjonujący tak jak każdy inny. Myślę, że jednak nie udałoby się to z mężczyzną, który swoje potrzeby realizowałby z inną kobietą. Tu już by były bardzo trudne relacje, frustracja i pewnie brak zrozumienia. Niezależnie radziłabym Ci spotkać się jednak z dobrym seksuologiem, który pozwoli Ci się uporać z tą sytuacją. Porozmawiać ze specjalistą zawsze warto - chociażby żeby przed kimś się wygadać, poradzić, rozwiać wątpliwości.

wg mnei kiedys warto zebys - hahahahahhahahahahhahahahahahahhahahahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahahahahhahahahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahahahahhahahahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahahahahhahahahahahhahahahahhahahahahha Klaudia - :D:D:D:D:D

klaudka 27 - witaj starsza siostro bliźniaczko :D wg mnei kiedys warto zebys - ty upośledzona debilko. Nie wiem jak mam ci tłumaczyć inaczej. Najeżdżam na ciebie, bo jesteś psychiczna. A twoja teoria spisku jej nie trafiona :D

*jest (poprawiam gdybyś znowu chciała mnie poprawiać o drobny błąd pustaczkooooo)

warta grzechu, absurdalne, prawda :D :D :D chyba kiedyś się musimy umówić i napisać coś dokładnie w tym samym momencie, żeby nasza "fanka" mogła spokojnie w końcu spać ;)

klaudka 27 - to nic nie da :D bo przecież "jesteśmy" jedną i tą samą osobą i jak niby mamy to udowodnić :DI teraz cała kafe się dowie że ja i ty to 1 osoba... Straszne :P wg mnie kiedys warto zebys - ZWYCIĘŻYŁAŚ :p:p:p:p:p:p:p

:D