Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Barbara J.

Problem z synową

Polecane posty

Gość Barbara J.

Mam taki problem z synową i nie wiem, jak go dobrze rozwiazać. Miesiąc temu mój syn sie ożenił. Jego żona jest nawet sympatyczna, znam ją cztery lata. Pokłócilyśmy sie powarznie tylko raz, gdy nie chciała zamieszkać z nami i zrozumieć że nie chce sie rozstawać z synwm. Namówiła go, żeby kupili mieszkanie za wszystkie oszczedności aż 5 kilometrów od nas. Ale problem jest taki, że ona od razu poślubie zaczeła mówić na mnie i męża mamo i tato, a ja uważam że to nie wypada, nie jest w końcu naszą rodziną i uważam, że tak powinien mówić do nas tylko nasz syn. Nie proponowaliśmy jej tego tylko sama tak zaczela mówić. Mojemu mężowi to nie przeszkadza mói że to normalne, ale ja nie chce, bo zaraz bedzie pewnie myślała że jest dla nas tak ważna jak mój syn. Jak jej delikatnie powiedzieć, żeby nadal zwracała się do mnie Pani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Podpucha, chociaż takie świrnięte teściowe czasem się zdarzają. Daję 2/10 bo się starałaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qcwnbougpif
żal.pl :O synek mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zachowaj se te wypociny
do czasu jak naprawdę zostaniesz teściową :P 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbara J.
Przepraszam za błędy, niedawno dopiero syn mnie nauczył korzystać z internetu nie umiem szybko pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie też powinnaś mówić do niej \"Pani\". Strasznie mi jej żal i szczerze jej współczuje takiej teściowej. Ale dziewczyna ma głowę na karku, że z Wami nie zamieszkała, szacunek dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwwwwwwwwwwww
0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dziecko połóż się
spać,bo jutro do szkoły zaśpisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lecz się na nogi
bo na głowę za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chichinka
o kurde, jesli to prawda, to jestes nienormalna:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbc
mlodzi nie powinni z tesciami mieszkac. To NORMALNE , ze sie wyprowadzili. Bez przesady. kobieto masz cos z glowa. Synowe mowia do tesciowych mamo mowienie per pani to dla osob obcych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś zdrowo
szurnięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kclkd.cms
boże ludzie jaki wy macie problemy :( aż żąl dupe śćiska :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
jestem ciekawa jak ty mówiłaś do swojej teściowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boseee ześlij mi synowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja synowa dobrze wiedziala co robi wyprowadzajac sie od ciebie :D.....ode mnie nie uslyszalabys mamo , nawet gdybys mi za to placila :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się w 100 procentach
tylko z drugiej strony. To jakiś chory zwyczaj, żeby do rodziców małżonka mówić mamo i tato. Przez usta by mi nie przeszło. Albo po imieniu - albo na pani i koniec. Dla jasności - jestem mężatką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbara J.
Nie jestem złą teściową, zaakceptowałam ją mimo wad, nawet to, że z jej inicjatywy syn się wyprowadził. Przecież mieliby u nas dobrze, a tak on bywa u mnie tylko co drugi dzień i słyszałam, że ona też coś na to marudzi. Ale ogólnie to dobra dziewczyna, tylko nie jest moja córką, to obca osoba, i wolałabym dystans zachować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TWOJA synowa
to musi być aniołem jak weszła w tak szurniętą rodzinkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie LITOŚCI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co, chciałaś mieć synalka tylko dla siebie?? I właśnie, jak Zwracasz się do swojej teściowej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kOBIEto idź spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbcccccccccccccccccccc
"... z jej inicjatywy syn się wyprowadził. Przecież mieliby u nas dobrze, a tak on bywa u mnie tylko co drugi dzień i słyszałam, że ona też coś na to marudzi...." ---> masz cos z glowa. Jesli bedziesz tak postepowac rozbijesz ich malzentwo. To,ze on przychodzi co 2 dni to i tak za vczesto. Normalnie facet mamusie odwiedza raz na tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatkało cię
co nic nie piszesz??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem z teściową , taki powinien być tytuł tego topiku;/ o zgrozo, czemu pawulon nie jest ogólnie dostępny!! grrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbcccccccccccccccccccc
kobieto lecz sie na glowa. jestes typowa tesciowa z kawalow. ja bym na miejscu tej zony kopnela go bo bym nie wytrzymala z taka tesciowa w tle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krucza
jeśli to rzeczywiście prawda... to nie z synową masz problem, a ze swoim synem. a ściślej z tym, że wciąż traktujesz go jakby miał 10 lat. a jeśli CI przeszkadza, że mówi do Ciebie i męża per "mamo" i "tato" to po prostu zwróć uwagę, powiedz, że to dla Ciebie krępujące. ale bez żadnych wyrzutów "jak śmiesz tak do mnie mówić?!" tylko delikatnie. a moim zdaniem, jeśli mówi się do teściów w ten sposób oznacza to tylko to, że obdarza się ich szacunkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×