Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość VFHGYJU

POMOZCIE JA JUZ PLACZE DOL EHHH

Polecane posty

Gość VFHGYJU

wybaczcie mi bledy ortograficzne i stylistyczne ,ale po 1.jestem po drugim piwie ,a po 2.mam oczy zalane lez i mega dola ;(mam okres .. i ogolnie ciezki charakter .. ja baran .. moj fact ryby .. ja uparta,on tez,ja nerwowa,a on lubi spokoj .. mam okres od niedzieli .. wczoraj sie z nim poklocilam .. o smieszna a wrecz idiotyczna rzecz .. fotke.pl... zeby skasowal ..a on nie chce... zszedl z gg.. to pisalam mu durne eski ze ma skasowac ,,on nie odpiwayl bo go wkurzlaam .. to pikalam jak glupia ;( i to gowkuryzlo jeszcze bardziej .. jestesmy pokloceni .. napisal ,,odczep sie kurwa'' .. dzis mi wywalil ze jak 5latka sie zachowuje ( przyznaje mu racje ,ale to przez okres) i w sumie przez moj charakter tez :( ale ogolnie mam zle dni ( eh ta jesien ) ... dzis mi napsial ze jestem pusta zew sie tak zacgowuje .. i zalsna .. eh ;( obrazilam sie za to ! smtno mi i przykro i zle ;( on sie nie odzywa bo powiedzial ze nie bedzie z gowniara gadac ;9 co ja mam robic? przeprosic go ? bo jestem uparta i czekam az on to zrobi ;( dola mam i juz placze :(( jestem strasznie slaba psychicxznie ( 3 lata temu u psychologa sie leczylam bo mam objawy nadwrazliwosci i to pod kazdym wzgledem :( .. ) .. pomozcie ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem........
poczekaj jak ułożym se ten chaos to możze coś zaradzim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VFHGYJU
ale ja juz mam taKIEGO DOLA :( on sie nawt nie odzywa :( nie rozumie ze jsem wrazliwa na takie slowa :( bo on jest twardziel a ja mimo ze nerwus i hmm czasami wredota,to mimo wszystko strasznie krucha wewnatrz :( slaba na maxa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normanie jak ja kiedyś :D no może nie tak tragicznie, ale podobnie. Nauczylam sie by isc na kompromis, nie byc zlosiwa, umiec pierwsza wyciagnac reke i powiedziec przepraszam i ostrzegac faceta, ze jak mam okres to jestem w stanie pwoiedziec mu wszytko a on ma mnie traktowac jak trendowata do 3 dni po okresie :). Czyli wiesz co masz robic :) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem........
Jak on twardziel a ty krucha to zamiast wredoty zacznij go wymiękczać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VFHGYJU
połówka- ciezko mi bedzie isc na kompromis bo strasznie tego nie lubie ale chyba juz wole to niz plakac i sie dolowac :( i nie dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VFHGYJU
Moim zdaniem........ - no ale jak :( ?? zranilo mi to co mi powiedzial ze jestem psta i zalosna :( i teraz nie wiem czy go przeprosic .. ze sie tak zachowalam ? i obiecac ze juz nie bede? czy czekac az on zmieknie :( ?? boli mnie to co powiedzial :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz też skopiowac to co napisalas na poczatku i wyslac mu na gg niech wie co czujesz i ze sama nie mozesz ze soba wyrzymac :) tak zmienisz sie dopiero jak dostaniesz PORZĄDNEGO kopa w dupe od zycia jak ja kiedys. Bylam uparta jak osiol. Nie szlo sie ze mna dogadac. Teraz sie zmienilam, bo moje zycie diametralnie sie zemienilo i wierz mi, ze 100 razy lepiej mi sie zyje z innym... i ze soba tez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem........
Jako że nie znamy pełnego przebiegu sprawy powiem to w ten sposób, jeżeli czujesz e to ma sens to wyjaśnijcie sobie jeżeli jak sama twierdzisz nie potrafisz iść na kompromis to może być problem a właściwie pierwsza z wielu takich sytuacji ale to ty musisz zdecydować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co mial Ci powiedziec?? ze jestes cudowna?? Jakby mnie moj wkurwil to tez bym mowila co mi slina na jezyk narzuci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VFHGYJU
połówka - no ja jestem strasznie uparta :( i pyskata :( i czasem samej siebie nienawidze :( ze taka jestem :( tylko nie wiem co zrobic w tej chwili ?? isc na kompromis?? przeprosic i wyciagnac jako pierwsza reke ?? Moim zdaniem........ - pewnie ,ze to ma sens :( 2 lata razem .. kocham go bardzo i zawsze placze kiedy sie tak zachowuje ;( ale isc na kompromis ?w tej sytuacji ??to moja wina czy jego ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem........
Jeżeli szukasz winnych to ju jest źle to wasza wina w związku nie ma winnej jednej strony i tego musisz się nauczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, ze tak. Powiedziec... jesli chcesz to mu napisz, bo nie raz jest lepiej napisac co czujesz, ze jest Ci przykro po tym co Ci powiedzial i wszystko to co czujesz. Njalepiej napisz mu to gdy uplynie troche czasu, bo jesli jest bardzo zly to bez myslnie moze napisac, ze ma gdzies to wszystko a jesli juz ochlonie to przemysli wszystko i jego reakcja bedzie prawdziwa a nie impulsywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VFHGYJU
Moim zdaniem........ - no wiem :( i ja mu mowilam ze owszem ,zgadzam sie ,ze zle zrobilam ale on tez ..a on tego nie przyjmuje do wiadomosci :(( po czym nazwal mnie pusta i zalosna :(i tera nie wiem czy mimo wszytko powinnam jutro napisac ,,przepraszam kochanie ,nie klocmy sie juz '' ?? połówka - wiem ,ja tak samo ;/ ale kiedy to on mnie obraza ,to jest mi zle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ide spac, bo jutro trzeba rano wstac a Ty rob tak jak bys nigdy nie zrobila :) nigdy bys nie przprosila to przpros... wiesz o co mi chodzi. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem........
Raczej napisz co czujesz że zrobiło ci się przykro itp lepiej naucz się mówić o swoich uczuciach pry okazji ucząc jego bo będziecie mieć problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VFHGYJU
połówka - oki ,dzieki :) Dobranoc Moim zdaniem........ - pewnie masz racje :( to tak tez zrobie ... ale ciezko mi bedzie jako pierwszej wyciagnac dlon ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem........
Ktoś musi, nie przejmuj sięon myśli podobnie ale jego męska duma mu nie pozwala zrobić pierwszego kroku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VFHGYJU
Moim zdaniem........ - no wlasnie ta meska duma eh :( najwyzej pojde na komprosmis :( nic innego mi nie pozostalo a nie chce juz sie dolowac i plakac ze on sie nie odzywa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa zadna wiec szkoda
nerwow, idz do kina albo poczytaj cos fajnego i nie mysl o tym, samo sie ulozy, zwlaszcza jak okres minie, to inaczej na to popatrzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem........
Zawsze jest jakieś wyjście tylko zasami niezbyt przyjemne, masz cheć walczyć to walcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz ale moim zdaniem to ty powinnaś wyciągnąć rękę na zgodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×