Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martwie sie dodatkowo

jestem w ciazy....

Polecane posty

Gość martwie sie dodatkowo

A mam tyle szmartwien, problemow i stresow :( Martwie sie dodatkowo o to, czy to nie zaszkodzi dziecku :O Czy myslicie, ze jakbym zazywala Nerwosol to moze mu sie cos stac? Co lepsze? Stresowac sie czy jechac na Nerwosolu? Bylam u lekarza ale jedyna rada jaka mi dal to "niech sie pani nie martwi". Ale to latwo powiedziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce_na dloni
ja w ciazy bralam relanium choruje na nerwice lekowa i agarofobie dziecko urodzilo sie zdrowe na razie nic nie wskazuje aby cos bylo z mala nie tak wiec mysle ze lekkie leki ziolowe nie zaszkodza dziecku dwa powinnas zmienic lekarza rodzinnego i jezeli Twoj stan jest naprawde niezbyt dobry nawet sprobowac innych lekow, gorzej dla dziecka zdecydowanie bedzie jak bedziesz zyla w nieustajacym stresie i nerwach pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwie sie dodatkowo
Nie, no moj stan jest dobry. I ja pytalam o lek ginekologa - rodzinny tak poradzil ;) Nie mam nerwicy tylko duzo problemow ostatnio, wszysto naraz nie daje sobie rady. Zwykle bralam Nerwosol - pomagal. A o przeciez tez ziolowe. Relanium mowisz? Pomoze? Bo melisa to po mnie splywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie ryzykowała leków! sama miałam baaaaaardzo wiele stresów na początku, zresztą teraz też i to może jeszcze poważniejszych niż wtedy. ale nigdy bym nie wzięła leków uspokajających, nawet tych ziołowych. sprobuj się wyciszyć. może się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce_na dloni
na mnie melisa nie dzialala zreszta mi zadne leki ziolowe nie pomogaly i nie pomoga bralam relanium bo w ciazy jest to najbezpieczniejszy lek z grupy tych chemicznych teraz biore Afobam ale to nie jest lek na stresy ani lek dla kobiet w ciazy pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwie sie dodatkowo
No ja wiem ze to korzystne dla zdrowia dziecka napewno nie bedzie. Ale czasem trzeba wybrac mniejsze zlo. Wiem - ludzie napewno maja gorsze problemy i lepsza odpornosc na stres. Ja nie. Cicha jestem, nie dre sie, nie okazuje tych nerwow. Ale to nie znaczy, ze mnie nie zzera od srodka. To az boli. Po prostu chcialabym to przytlumic farmakologicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwie sie dodatkowo
Czyli uwazacie, ze lepiej nie brac i poddac sie temu stresowi? Bo sama nie wiem co gorsze... Sprobuje tego Relanium. Nerwosol jest wlasnie zolowy - myslalam, ze ok. Ale na opakowaniu (wyrzucilam niestety) zdaje sie pisalo, ze nie podczas ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
relanium można po 3 miesiącu. Mnie mimo wszystko po 3 miesiącu ciąza uspokoiła. Najgorzej było własnie na poczatku i teraz - kilka dni do terminu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwie sie dodatkowo
ale ja sie nie martwie ciaza, nie stresuje tym faktem samym w sobie, nie mam nerwicy. Po rostu akurat teraz mam tyle problemow... i to sie nalozylo na siebie. Nie chce tym jeszcze dodatkowo dziecka obciazac. To jest dopiero czwarty tydzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie o to chodzi, że najwazniejsze dla dziecka sa pierwsze 3 miesiące, wtedy wszystko sie rozwija. Póxniej, to juz mało co dziecku szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie możesz znaleźć jakiegoś innego sposobu na rozładowanie napięcia i odreagowanie stresu?np basen, wykup karnet i pływaj sobie, spacer po lesie, albo chociaż parku, obejrzenie dobrej komedii w kinie, albo w domu, odprężająca kąpiel...jest naprawdę masę sposobów na stres.spróbuj sobie z nim sama poradzić. wiem że to trudne, że łatwiej wziąć tabletkę i już, ale to nie rozwiązuje problemów!!!sama brałam kiedyś dość mocne leki psychotropowe, ale przestałam. stwierdziłam że sama poradzę sobie ze swoim lękiem i nerwami i faktycznie sobie poradziłam. :) dzidziuś jest teraz bardzo wrażliwy na wszelkie czynniki z zewnątrz, dlatego ja nie polecam leków, nawet ziołowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwie sie dodatkowo
No nie bardzo moge wlasnie :O Mam problemy finansowo-mieszkaniowo-zawodowo-rodzinne. W skrocie to: grozi mi zwolnienie (to akurat najmniejszy klopot), niedawno eksmitowali mnie z mieszkania, biore rozwod, ze nie wspomne o innych. Noi akurat wszystko nraz. Byc moze kiedys bedzie lepeij. Ale nie chce zaszkodzic dziecku na wstepie. Nie potrafie "wyciszyc sie" :( Chcialabym wiedziec czy lepiej bedzie sie stresowac jak dotad, czy cos brac. Narazie jest 1 glos za, a drugi przeciw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerwosol nie powinien
zaszkodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychotropy w ciazy
??!! puknij sie w leb :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama sie puknij
ciulnieta babo:o w ciaze zachodza tez kobiety ktore choruja naprawde powaznie i bez silnych lekow nie da sie funkcjonowac podobnie jak serce choruje na nerwice lekowa i niestety ciaza mnie nie wyciszyla tylko dodatkowo poglebila istniejace leki ui problem bez lekow nie dalabym normalnie funkcjonowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rejczel23
Powinnaś przestać się martwić, a jeśli nie możesz może idź do apteki i pogadaj z farmaceuta co może Ci poradzić i jaki lek zaoferować, aby nie szkodzić maleństwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o zwolnienie to się nie martw, nikt Cię juz nie zwolni, jestes chroniona od pierwszego dnia ciązy. Nie bierz silnych leków, nawet ziół - idz do ginekologa i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfggggg
Każdy ma jakieś stresy,problemy,ja też w ciąży dużo przeszłam,a w żaden sposób nie odbiło się to na zdrowiu dziecka,nie martw się,zobaczysz że wszystko będzie wporządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwie sie dodatkowo
rejczel23 ---> No nie tak latwo przestac sie martwic niestety. Moze rzeczywiscie najlepiej bedzie z farmaceutka pogadac... paula01 ---> No teraz mozemnie nie zwolnia. Ale jak wroce z urlopu to juz moga :) Poza tym atmosfera nieciekawa i tyle. Chociaz to akurat najmniejsze moje zmartwienie. Bylam wlasnie u guinekologa. Powiedzial, ze mam przestac sie martwic... gfggggg ---> Ja wiem, ze kazdy ma jakies problemy. Ale ja jestem malo odporna i jeszcze te wszystkie problemy i smutki nalozyly sie na siebie. Ja ten stres odczuwam fizycznie (bol brzucha, pluc, czy serca, glowy). Nie nakrecam sie. Zawsze wczesniej bralam duza dawke nerwosolu. A teraz sie boje, ze wzgledu na dziecko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmhmm
Nie wiem jak jest z uzależnieniem od np. nerwosolu, ale skoro brałaś wcześniej duże dawki to może się uzależniłaś? Ja rozumiem, że masz trudną sytuację i że jest stresująca, ale może powinnaś spojrzeć na to trochę z innej strony. Zacząć się cieszyć maleństwem, odwrócić swoją uwagę w troche inną strone. Domyślam się, że z natury jesteś nerwową osobą..ale może jakimś rozwiązaniem będzie wyrzucenie z siebie emocji, a nie zatrzymywanie ich w sobie. Idz do lasu pokrzycz sobie, uwolnij te złe emocje. Najgorsze chyba jak nas to zjada od środka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Ci powiem.... moja siostra jak zaszła w ciąże to zmarła nasza mama.... siostra nie wiedziała że jest w ciąży, paliła jak smok, odzywiała się mizernie.... a mimo to córcia jest zdrowa. Ja z kolei miała straszne przeboje w 8 miesiącu, w sobotę mam termin, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfggggg
W ciąży lepiej nie brać żadnych leków na własną rękę,jeśli stres jest aż tak duży że odczuwasz jakieś bóle faktycznie poradź się farmaceutki albo odwiedź innego lekarza bo ten najwyraźniej uważa że może przesadzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwie sie dodatkowo
Ale ja nie lubie krzyczec, jestem bardzo spokojna osoba. Mysle o dziecku wlasnie. Miedzy innimi dlatego to mnie tak dobija. Bo mysle o nim, mysle gdzie bedziemy teraz mieszkac, za co jesc itp... Po prostu jest mi tak tragicznie smutno, ze sama sie nie "wycisze". Czy dla tego zycia, ktore kielkuje we mnie lepiej bedzie znosic te stresy, czy tez dzialanie np tego Nerwosolu czy Relanium?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi lekarz zale cił
to moze sprubuj sie wygaDAC nam tutaj a relanium ci nie bedzie potrzebne, a jezeli juz wczesniej brałąs duze dawki to jest na pewno tak ze sie uzalezniłas , i nietstey zrob sobie detoksik bo za 9mcy bedziesz pic słoiczkami!!!!!, a tez bol brzucha czy dusznosci sa objawem nerweicy ze jak nie zażyje to sie lepiej nie poczuje naprawde lepiej zafunduj sobie psychologa niz póżniej bedz\iesz biegac z dzidzia po lekarzach bo akurat odpisuja tu Ci takie ktorym, nic nie było, a ile juest skutków ubocznych i co przechodza te co zjadały jakies farmakologi nie wiesz chyba ze zamierzasz sie zas potem MARWTIC o zdriwe dzidzi!!! TWOJ ŚWIADOMY WYBOR i ucdz sie teraz dystansu do stresu bez chemii bno co zrobisz gdy urodzi sie dzidzia ZEZRESZ NERWOSOL A potem bedziesz ja karmic czy na odwrot a gdy bedzie Ci płakac po nocaCH to co bedziesz histeryzowac i sie faszerowac albo WAS DWIE na uspokojenie???????? \dorośnij zostaniesz matką to jest odpowiedzialnosc za czyjes zycie i zdrowie, NIE ZASZKODZI JAK SIE PUKNIESZ NA USPOKOJENIE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwie sie dodatkowo
to nie o to chodzi, ze mi dokucza bol fizyczny. Z bolem mozna zyc. Ale bol jest objawem czegos co sie dzieje w organizmie... Opisalam to, zeby troche zobrazowac, ze to nie stres typu - zdawanie na studiach jakiejs kobyly. To raczej problemu z rodzaju nierozwiazywalnych - takich ostatecznych. Na ktore nic sie nie poradzi. Te ktore wymienilam to tylko czesc... Wlasciwie to mi o to tylko chodzi ktore "mniejsze zlo" wybrac... Bo ja juz mam spaprane zycie ale nie chce by moje dziecko tez od razu na wstepie mialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
relanium powyzej 3 miesiąca. Nerwosol jest ziołowy - ale zioła czesciej bardziej szkodza niz leki. Wywołuja poronienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwie sie dodatkowo
dlaczego mam histeryzowac jak sie dziecko urodzi i bedzie plakac po nocy? I co mi psycholog pomoze? Zmieni wyrok sadu, oddadza mi mieszkanie, nie zwroca mi bliskich... I wygadanie sie tez bolu nie zmniejszy... Czasem bez farmakologii ani rusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwie sie dodatkowo
nie rozumiem tej rady "dorosnij"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi lekarz zale cił
WYGADANIE SIE POMAGAŁ ZWŁĄSZcza jako tobie osobie małomównej, przykro mi że tak Ci sie stało, ale wydaje mi sie ze głębszje informacji o szkodliwosc czy nie dowiesz sie od lekarza specjalisty włąśnie psychologa albo i ginekologa, :), wracajac do wygadania tak samo jak pytasz dzioewczyny o szkoldiwosc tak samo mozesz zapytac o rade z czym sie do kogo udac, :):) i napewnio bedzie Ci troszeczke lepiej:) mysle:), bo moze da sie jeszcze cos zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi lekarz zale cił
:dorosnij: bo jak sama zle bym sie nie czułą z bólem fizycznym od stresu bedac w ciazy bałąbym sie świadomie zarzyc jakikolwiek medykament, jedyne co brałąm do ampycyline na kaszel:), tyle jest potem powikłąm jescze bardziej przerazałąbym sie wizja kalectwa swojego dziecka bo kazdy płod reaguje inaczej!!!, tak jak kazdy człowiek potem na wszystko:), wiec uwierz mi przeszłąbym cudowne uzdrowienie, jak zrobisz sama uznasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×