Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość y65655656

Dlaczego kobiety są takie durne?????

Polecane posty

Gość po pracy
No, 21 wiek ale tak: żeby Miś zjadł domowy obiadek - gotujemy. żeby koszulkę do pracy miał - prasujemy chory - lekarstwa i czuwanie przy łóżku brudno w chałupie - nasza wina, bo zapomniałyśmy posprzątać. MIś do lodówki zaglada a tam tylko jogurty - nasza wina bo nie kupiłyśmy wędliny i tak w nieskończoność, jeżdża po nas chłopy. Nudzi mnie to :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaliya
ustaw sobie dobrze facet i bedziesz miec spokoj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdffffffffff
A propos mam. Moja mama jak widzi u faceta pogniecioną koszulę to mówi "jak nie jest wstyd jego żonie?". Ona uwaza że kobieta jest od wszystkiego i jeśli np. jest brud w domu, to wyłącznie wina kobiety. Walczę z tym całe życie, ale nie potrafię. Mieszkalam kiedyś z facetem, to ciągle go usprawiedliwiała bo był syfiarzem, a wciąz miała pretensje do mnie. Wiecie co? Nawet gdy mnie kiedyś obraził, powiedziala: ale obiad mu ugotuj, bo to Twój obowiązek tak czy siak. Odzywać się nie musisz, ale gotuj i sprzątaj. Nie mam siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pracy nie Ciebie jedna;) ja raz w sumie z wlasnej glupiej nieprzymuszonej woli wpakowalam sie w tak debilny uklad... nigdy wiecej. Na poczatku wszytsko robilam bo bylam masakrycznie zakochana. Ale komu oczy by sie nie otworzylypo akcji: moj byly w srodku nocy zglodnial, powiedzialam ze moge mu pomoc cos zrobic bo strasznie marudzil ze nie wie jak i co bo niema nic z jego rzeczy do gotowania, zalozylam szlafrok staje w kuchni a on lezy w lozku na pytanie co tam robi odpowiada zwyczajnie: "po co maja dwie osoby marznac jesli moze jedna". No dżizas sadze ze w zyciu nic mnie tak nie zbilo z tropu... i ja z nim iesawiadoma niczego pare miesiecy mieszkalam haha no sama glupia jestem jak widac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznaniak85
dfdgdfgdfgdfgdgdfgdfg powiedz mi jak mam mieć kompleksy na forum gdzie prawie same niedowartościowane i niekochane siedzą ?:D Mam średnią krajową pracując w weekendy i do tego studiuje dziennie jeszcze :) dfdgdfgdfgdfgdgdfgdfg masz mentalność prostytutki, jak jesteś ładna idealnie się w tym fachu odnajdziesz... Kobieta ma przewage i to sporą przed związkiem , facet w związku, tak jest i tupanie nóźką nic nie pomoże kompleksy niższości nie znikną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pracy
No właśnie :-( więc może to nie jest wina kobiet ale społeczeństwa, które wdrukowuje dziewczynkom model kobiety służącej mężczyzny. Może baby są durne mimo woli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm...................
nie durne a naiwne a to wszystko dla was facetów i to jest durne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fweff
Naiwne, bezmyslne, ograniczone, puste, jak liśc na wietrze : ) To o was kobiety, nie szanuje was miedzy innymi dlatego. Facet nie dopusciłby do takich zachowań, a wy sobie na to pozwalacie, przez co tracicie szacunek mezczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pracy
POznaniak85 lekcja będzie nie używaj w dyskusji argumentów ad personam jeśli aspirujesz do dyskutowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fweff wybacz jakbysmy mieli inne spoleczenstwo to mozliwe zeto faceci by teraz jeczeli nad swoja naiwnoscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fweff
to po cholere wy sie na to godzicie ? Wolałbym sam byc na miejsciu kobiety, albo miec conajwyzej kochanka niz sie godzic na takie traktowanie. Zgadzajac sie na takie cos pokazujecie swoją słabosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fweff
herHELLga > napisalas ze facet ci kazal w nocy pomoc przy robieniu jedzenia, a gdy wstalas to on sie polozyl i powiedzial po co 2 osoby maja marznac ??? Dziewczyno gdyby mi tak powiedziala dziewczyna to ja bym ja od kurew nawyzywal szmat i z lozka wywalił. Mozna kochac kogos, ale jak ten ktos tak traktuje to nie ma pomiłuj, wam jak sie zakochacie to sie mózg wyłącza, tylko cipskiem myslicie. głupie baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pracy
Hell :-) nie ty jedna, ja też tak mam, durnowatość. Wzorce tv są bardzo szkodliwe, bo utrwalają wzorzec. W naszym kraju zawsze wójt, pleban i cham dyktowali co jest dobre a co nieczyste i diabelskie np równouprawnienie. Albo jeszcze gorzej takie pseudo nowomiejskie nowoczesne seriale TVN gdzie babki pracują są nawet adw ale i tak marzą o dziecku i mężu. A i jeszcze przyjaciel gej- obowiązkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdffffffffff
Kurcze, mój facet robił tak samo jak ktoś wyzej pisał. Np. o 2 w nocy marudził że jest głodny. Mówilam - to idź sobie coś zrób, ja już prawie śpię. Marudził i marudził. Mialam tak tego dość że wstawałam i np. robiłam mu jajecznicę. Tak, to moja wielka wina. Nie wiem dlaczego.. Wiedzialam że jak nie zrobię to się obrazi i nie bedzie się nastepnego dnia odzywał,, a chciałam mieć spokój. On potem wykorzystywał to coraz bardziej. A dopingowała go w tym moja mama, uważając że to moje obowiązki. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barra barraa
Moim zdaniem kobiety BARDZO ŹLE pojęły równouprawnienie. Podjęły pracę zawodową, wciąż nie rezygnując z obowiązków które mialy kobiety kilkadziesiąt lat temu. W wyniku tego nie tylko pracują zawodowo, ale zajmują się domem (gotują, piorą, sprzątają zajmują się dziećmi). W każdym domu w jakim bywałam to kboiety gotowały, mimo że tez pracowały. I paradoksalnie - równouprawnienie byłoby wtedy, gdyby facet pracował, a kobieta zajmowała się domem (oczywiscie gdyby to doceniał). Lub gdyby IDENTYCZNIE NA PÓŁ dzielili się obowiązkami. A kobiety zupelnie źle zrozumiały równouprawnienie i w rezultacie mają wiecej na głowie niż kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fweff
podłe trutnie leżały na łóżku i myslaly sobie "ale ona jest glupia o 2 w nocy mi zrec robi a ja sobie leze hehe" a wy mimo ze ledwo stałyscie robilyscie mu zrec, a co on potem zrobil ? Pewnie bąka jeszcze wam kolo nosa walnal. Same sobie winne jestescie, swiat to w wiekszosci podli i bezduszni ludzie, podstawa to nie dac sie zrobic w huja, a wy sie jawnie dajecie, zal tylko was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fweff herHELLga > napisalas ze facet ci kazal w nocy pomoc przy robieniu jedzenia, a gdy wstalas to on sie polozyl i powiedzial po co 2 osoby maja marznac ??? Dziewczyno gdyby mi tak powiedziala dziewczyna to ja bym ja od k**ew nawyzywal szmat i z lozka wywalił. Mozna kochac kogos, ale jak ten ktos tak traktuje to nie ma pomiłuj, wam jak sie zakochacie to sie mózg wyłącza, tylko cipskiem myslicie. głupie baby a myslisz zeco ja dalej z nim bylam??? tej samej nocy kazalam mu sie pakowac. Durna jestem moze ale nie az tak. fweff to po cholere wy sie na to godzicie ? Wolałbym sam byc na miejsciu kobiety, albo miec conajwyzej kochanka niz sie godzic na takie traktowanie. Wlasnie to robie. btw. poziom Twoich wypowiedzi jest zenujacy, lyknalbys troche kultury... po pracy :D hehe no fakt to co pokazuja w tv wogole mnie zabija:P Ale to tak juz jest pielegnujemy jakies przedotopowe wzorce, nawet nie wiemy co jak i kiedy tak nas wychowano a pozniej ciezko oduczyc sie wszytskich wpojonych rzeczy...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olalalaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
No jasne, ciekawe czy jak kobieta by była głodna w nocy, czy on by wstał i zrobił jejecznicę :D A tak nawiasem mowiąc, to ile kobiet zarabia więcej od swoich partnerów i jeszcze mają dom na głowie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barra barraa, fakt to jest absurdalne i w totalnie zla strone poszlo tylko sobie dolozyly obowiazki za cene jakiejs namiastki wolnosci glosu etc...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pracy
ja zarabiam mniej od partnera mam chate na głowie zgadzam się z przedmówcą w temacie żle pojętego równouprawnienia, faktycznie nie podzieliłyśmy się z menami obowiązkami domowymi a wzięłyśmy na siebie dodatkowe związane z pr zawod. Inna sprawa, że zaobserwowałam że matka mojego faceta we wszystkim mu usługuje, przytakuje itd. Rozpuszczenie mężczyzn zaczyna się w domu rodzinnym, mamy też winną - Matkę Polkę, odpuszczającą synusiowi. I synku myśli, że kobieta będzie kontynuacją MAtki plus sex extra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem ja znam odwrotny
przypadek stary facet - całe małżeństwo poniżany przez żonę (tępą babę po 7 klasach podstawówki zgrywającą wielką damę) - jest jak jej chłopiec na posyłki, nawet pierdnąć nie może kiedy chce, tylko na jej rozkaz. wszyscy znajomi mają z niego polewkę, że siedzi pod pantoflem takiej durnej baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pracy, kontynuacja mamusi no nie innaczej Freud moglby cos na ten temat powiedziec hehe:D A pozniej sie slyszy narzekajacych facetach ze ich luba nie pichci tak jak jego mamusia i jak ona wogole moze... hehe;) Lepiej jest bez faceta mniej obowiazkow wiecej czasu dla siebie... ale kazdy robi jak mu wygodnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barra barraa
Wszystko rozbija się o to że: - jeśli kobieta nie pracuje to źle (obecnie prawie każdy facet by to wypominał swojej kobiecie) - jeśli nie zajmuje się domem to też źle (każdy facet by jojczył) Kobieta więc boi się żeby go nie stracić - w końcu zawsze będzie mógł ją zostawić dla innej, która będzie pracować, a do tego prać prasować i gotować mu obiadki. Więc biorą na siebie wszystko, zrzucając z niego obowiązki (masa kobiet godzi sie na to żeby mąż po pracy odpoczywał przed tv gdy ona gotuje obiad, bo przecież taki bidulek zmęczony) - wszystko ze strachu że zostanie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bymula
Moja mama długo szczyciła się tym że jest "równouprawniona" - przez jakiś czas zarabiała o wiele więcej od taty. Była z tego dumna, z siebie jako kobiety. Ale zupelnie nie dostrzegała, że po powrocie z pracy ona rzucała się w wir kolejnych obowiązków, a on ucinał sobie drzemkę albo oglądał film. To automatycznie stawiało ją jednak na równi z kobietami "nierównouprawnionymi", bo usługiwala swojemu facetowi. Ale ona tego nie widziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krem do twarzy
najgorsze jest to ze to jest stereotyp ze kobieta musi sprzatac prac i gotowac a kobiety pracuja czesto tak ciezko jak mezcyzni i tyle samo godzin i czemu wracajac z pracy maja zajomowac sie domem i dziecmi. A jeszcze gorsze sa tesciowe ktore wychowały meskie kaleki z przeswiadczeniem ze kobieta jest do sprzatania i do lozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pracy
jak się człowiek decyduje na bycie z drugim, to wchodzi w jakiś kompromis, wszyscy się zgodzą ale są szkodliwe kompromisy, np takie kt dotyczą zdrowia kobiety, operacje plastyczne powiększanie, pomniejszanie tylko po to żeby facet miał radochę, albo tabsy anty. MOże posądzicie mnie o słuchanie RM ale tablety anty szkodzą, to są lekarstwa, które się podaje np przy rozlegulowanej gosp. hormonalnej. Rak sutka piersi uaktywnić się może po tabletkach. NIkomu nie zabraniam, ale dla samej przyjemności bzykania ja bym zdrowia nie narażała. Już chyba lepiej zastanowić się nad mechanicznymi sposobanmi antykoncepcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no autorka ma duzo racji,ja tez czasem krece glowa z niedowierzaniem...wczoraj byl temat o tym ze facet uderzyl dziewczyne dlatego ze nie zdjela stanika po przyjsciu do domu,bo on woli kiedy chodzi bez...dziewczyna chciala pocieszenia rady ale od razu zastrzegla ze nie odejdzie od niego,nie ma opcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rasowa nimfa no autorka ma duzo racji,ja tez czasem krece glowa z niedowierzaniem...wczoraj byl temat o tym ze facet uderzyl dziewczyne dlatego ze nie zdjela stanika po przyjsciu do domu,bo on woli kiedy chodzi bez...dziewczyna chciala pocieszenia rady ale od razu zastrzegla ze nie odejdzie od niego,nie ma opcji whoa....o_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×