Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ffffgf

on nadal zagląda na sympatię

Polecane posty

Gość ffffgf

Poznaliśmy się na Sympatii. Spotkalismy po miesiącu - wszystko cacy. Po ok. 2 miesiącach usunęłam swoje konto, uznałam że nie będzie mi potrzebne skoro jestesmy razem. Powiedzialam mu to. On na swoje konto nie zaglądał od dnia gdy się poznaliśmy - to widać na Sympatii. Ale - co mnie zaniepokoiło - powiedział że nie musi usuwać, skoro tam nie bywa. Minęło kilka miesięcy. Coś mnie dziś podkusiło, założylam na chybcika jakieś konto i co widzę - był tam wczoraj. Zapytałam go o to spokojnie, powiedział że "z ciekawości, ale i tak nic nie widać" (cokolwiek to miało znaczyć). Jako że wyznaję zasadę "ząb za ząb" (wiem, nieładnie), dodałam swoje zdjęcia, opis i mam ponownie swój profil. Wysyłam facetom oczka. Mam nadzieję że "mój" (?) facet mnie tam zobaczy. Złosliwa jestem. Ale nie spodziewałam się tego po nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarabiaja tylko kumaci
Moze nie zaspokajasz go seksualnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalaalalalalaa
ja kiedys tak zrobilam na fotce, tez przez przypadek trafilam na niego, ni emajac tam konto i ciach zalozylam sobie, a jak mialam same 10 to sam usunal i wymagal tego samego od emnie :P ale my sie poznalismy przez znajomych wiec nie znamy sie z netu. ale to dobry szantaz. jak mu zalezy to usunie i jeszcze da ci po lapach ze podrywasz innych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffgf
Oczywiscie - odpowiedział że go szpieguję i zupelnie nie rozumie o co mi chodzi. :D Jakie typowe. Co za chuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffgf
Odpowie ktoś jeszcze? Wyobraźcie sobie że napisał że nie wie o co mi chodzi i że idzie sobie na film. Jakby nigdy nic. Ze złości własnie zaczelam rozmowę z nowym facetem z Sympatii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tematu
statystycznie większość zwiazków internetowych rozpada się w ciągu roku. A nie możecie poznawać się normalnie a nie na tych szmaciarskich portalach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tematu
a w związku z twoją zemstą-guzik to da. Pan już sie troche znudził i szuka nowych atrakcji. Z tym, że niekoniecznie robi cos złego, pewnie to tylko z nudów i dla zabawy tam włazi, poza tym to uzależnia-tyle nowych dup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffgf
"A nie możecie poznawać się normalnie a nie na tych szmaciarskich portalach???" Z prostego powodu - mieszkam w tak małym miescie że własciwie wszyscy znają wszytskich. Nie mam tu szans na poznanie kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffgf
Tak. Chcialabym zniknąć bez słowa. Ale po tylu miesiącach razem, on ma moje rzeczy a ja jego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milia
Ja też poznałam swojego chłopaka na "szmaciarskim":P portalu jakim jest Sympatia. Świetnie się dogadywaliśmy przez internet, więc się spotkaliśmy i to była miłość od 1 wejrzenia. Po drugiej randce usunęliśmy swoje profile, bo wiedzieliśmy, że jesteśmy dla siebie stworzeni. Jesteśmy razem od 4 miesięcy, jest cudownie... jesteśmy zupełnie różni, ja humanistka, on realista... miewamy gorsze chwile, ale zawsze udaje nam się wyjść na prostą. Na Sympatii poznałam również kumpla, który początkowo chciał się ze mną umawiać, ale ja nie chciałam... a teraz chodzimy sobie na piwo czasami, radzę się go jak postępować z moim chłopakiem, a on czasem prosi o radę w sprawie swojej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffgf
No ale ta historia nie pasuje do mojej. :( Ja do dziś mylslam że miedzy nami jest super. To jest naprawdę typ wiernego faceta, nawet jego kumple mi mówili że jest mega wierny i nigdy nie interesowały go przelotne znajomości. I gdy się dowedzieli że spotyka się z kimś od długiego czasu (ze mną) to wiedzieli że to coś powaznego. Więc tym bardziej jestem zdruzgotana - po nim się tego nie spodziewałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milia
Jeśli wiesz, że jest wierny to nie martw się, bo na pewno wchodzi na Sympatię z ciekawości po prostu. czasem my, kobiety za dużo analizujemy i martwimy się na zapas. a takie zemsty, jak zakładanie kolejnych profili po to żeby go wkurzyć nic nie da... lepiej nie stosować żadnych gierek, tylko szczerze porozmawiać z chłopakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm \"ja humanistka , on realista\" a ja jestem to i to i co teraz??co ma piernik do wiatraka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffgf
Ale z jakiej ciekawości? Ciekawości czego? Po co? Samo to że nie skasował profilu gdy ja skasowalam swój powinno mi dac do myslenia. I jeszcze to oskarżenie o szpiegowanie - jasne, najlepiej odwrócić kota ogonem. I zwyczajne "nie wiem o co ci chodzi, idę na film".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tematu
to, że jego kumple powiedzieli, ze jest wierny to nic nie znaczy! Nie wiesz o tym, że faceci trzymają się razem i w życiu na siebie nie doniosą????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffgf
Nie wiem, powiedział że jakieś zdjęcia chciał pooglądać. Nie wnikałam, bo nie jestem głupia - dla mnie to tłumaczenia kogoś złapanego na gorącym uczynku. Napisałam mu że nie mam ochoty z nim rozmawiać i wyłączyłam gg. Nie chcę też z nim rozmawiać jutro. Nie chcę. Będzie się teraz głupio tłumaczył a mi się nie chce tego słuchać. On też jest zazdrosny i wiem że by się wsciekł gdyby wiedział że wciąż tam bywam. A mi się dziwi. Palant. :( Może i jestem zacięta. Ale obiecał że nie będzie tam już wchodził. Cholera wie jak często tam zaglądał. Pewnie czuł się bezpieczny bo wiedział że nie mam już swojego profilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffgf
Nie tylko kumple, jego siostra też mi to powiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocochodziiiii
olej tego typa widac ze mu nie zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffgf
Tak, oleję. Teraz łaskawie się odezwał po filmie. Wyłączyłam telefon i gg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenkaaaaa
No to ja dolaczam, bo tez mam ten problem i tez profil jest na sympatii. Poznalismy sie co prawda w innym miejscu na necie, ale powiedzial mi, ze ma tam konto. Ja z kolei powiedzialam, ze jedna z moich kolezanek tez tam ma i on wpadl na pomysl, zeby porobic sobie z niej jaja. Mial aktywacje, wiec zaczal ja zaczepiac i doszlo do tego, ze chciala sie z nim umowic na kawe, a on chcial isc!!!!! Tez tylko po to, zeby zobaczyc co bedzie mowila i zeby porobic sobie z niej jaja. Wkurzylam sie i powiedzialam, ze nie ma mowy i ze chyba powinien skasowac ten profil, bo juz ma dziewczyne. Powiedzial mi, ze wlasnie to robi (gadalismy akurat na GG), ale okazalo sie, ze tylko uspil swoje konto! Juz nasteonego dnia konto znowu bylo aktywne! Udawal, ze niby przez przypadek sie zalogowal i dlatego konto wrocilo, ale tez mialam tam profil i wiem, ze aby konto w pelni dzialalo trzeba wejsc w odpowiednia zakladke i potwierdzic. W przeciwnym razie mozna typo podgladac innych, ale inni nie widza mnie. Wtedy on zaczal sie tlumaczyc, ze jeszcze przez kilka dni ma aktywne konto, wiec niech zostanie, a pote usunie. No i dzis tam weszla i co sie okazuje?? Konto jest, funkcjonuje, pojawily sie nowe odpowiedzi na niedyskretne pytania i do tego moj ukochany napisal, ze nie ma aktywacji czyli dal sygnal, ze jesli ktos jest zainteresowany to musi dac namiary na siebie. Mam juz tego dosc!! Uwazam, ze to nie jest zadna glupia zazdrosc tylko ten facet ewidentnie kreci za moimi plecami. A wy co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ir_is
Podzielam twoja opinie. Wyglada na to, że facet nie ma równo pod sufitem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenkaaaaa
Najgorsze jest wlasnie to, ze udaja, ze to nic takiego i uwazaja, ze my jestesmy zbyt zazdrosne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenkaaaaa
Wydaje Ci sie...To co ja mialam nie sfilmowal jeszcze zaden rezyser i nikomu sie nawet nie snilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden...
to na sympatii można kogoś poznać? :> Mi się nigdy ta sztuka nie udała ;-) A poznaję w Internecie naprawdę dużo kobiet. Sympatia to IMO totalne dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stosujecie idiotyczne analogie... kobieta dziala inaczej niz facet - wy zazwyczaj logujecie sie na takich portalach by kogos poznac - a facet faktycznie przeglada je z ciekawosci... sam czasem sobie przegladam z nudow, zeby zobaczyc jakie laski sa aktualnie - i nic z tego nie wynika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×