Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inna babka

szef zaprosil mnie na drinka ja sie zachowac?

Polecane posty

Gość Uprawa kartofli spożywczych
No wiesz sama dobrze, Sisi, jak to niekiedy bywa z kobietami. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ani nawet przez chwilę nie
myśl o "iściu". zdecydowanie mów nie i WCALE się nie uśmiechaj! To gnojek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna babka
przeciez pisze ze mu odmowilam! wezcie czytajcie moje odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bez przesady, żeby aż tak. Bo co, bo to szef? A niby czemu to jest inny facet? Gdyby jakikolwiek facet, z którym nie chce isć spytał o to samo, to by nie zakładała tematu z prośbą o pomoc. Olej gościa, jak będzie Cię molestował to weź adwokata albo zmień pracę Nikt nas nie będzie szanował, jak same nie będziemy siebie szanować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna babka
bo nadal nalega ten tematczeka na mnie po pracy dzwoni na komorke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To widocznie mało stanowcza jesteś, nie to nie i koniec. W arabowie nie mieszkamy, w naszej kulturze nie to znaczy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uprawa kartofli spożywczych
Też mi kultura... Szefowi odmówić, gdy ten grzecznie prosi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaa, i z tej naszej kultury pewnie jest tyle tysięcy gwałtów co roku. Autorko, powinnaś być stanowcza. Że tez takie gnoje nachalne chodzą po swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sialala uuu sialalala
a ja po tych wpisach autorki mysle ze ona wcale mu nie chce odmowic bo gdyby naprawde nie chciala to by zrozumial po jej zachowaniu :P Autorka niby nie chce ale zostaie "zmuszona" bo to szef :P i szuka usprawiedliwienia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"A jak dobrze mu pociągniesz, to będziesz potem miała profity w pracy. Warto\" Nieznany wie co mówi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sialala uuu sialalala
niechce ale musze :P no chocby i dla tych profitow :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byc moze pisze dlatego, bo ona tak niby nie chce iść, ale tak moze troche chce i tak sie broni ale sie tak nie broni i chce tu przeczytac, zeby z nim iść :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówiąc delikatnie niemądraś sialalala. Dziewczyna znalazła się w głupiej sytuacji i nie wie jak postąpić. Pewnie to jej pierwsza praca. A ostatecznie gość nie zaproponował wprost seksu. Nie mniej jednak to jest molestowanie z jego strony. Bo ona nic nie musi dla niego robić niezwiązanego z pracą. Na drinka chodzic też nie musi a takie naleganie nic wspólnego z dobrym tonem nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisanina bez sensu.. i tak autorka spedzi dzisiejszy wieczor na kolanach, miarowo poruszając głową i słuchajac postękiwania szefa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sialala uuu sialalala
mysle ze on widzi ze ona chce tylko sie opiera dla zasady opierania :P moim zdaniem szuka usprawiedliwienia dla swojego wyskoku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne, nie bądź obleśny. :-O A może piszesz o swoich fantazjach erotycznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komi, to że Ty masz plany takie na dzisiejszy wieczór, nie oznacza, że każdy będzie na kolanach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, bo wszystkie dziewczyny to wyrachowane tupeciary :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie poszłabym w takiej sytuacji z szefem na drinkam w żadnym wypadku - takie drinki z szefami to patowa sytuacja, ponieważ cokolwiek sie nie stanie, w końcowym efekcie będzie źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym byla na Twoim miejscu caly czas obracalabym w zart sytuacje . Do znudzenia az by mu zapal przeszedl. Przyklad? On. Kiedy wyjdzie pani ze mna na drona? Ty. Drina? Przeciez wie pan ze nie pijam alkoholi. On. Na kawe w takim razie. Ty. Kawa? Nie moge kofeiny. On. No to do kina? Ty. Kino? Wielki ekran, iczy mi sie psuja. Gwarantuje ze odechce mu sie wszystkiego, smiej sie przy tym to juz w ogole sukces. A i prace zachowasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dramaqueen, bawić się z własnym szefem w kotka i myszkę - nie no, świetna rada :P po prostu odmówić i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dopowiem", żeby nie było, że nie zauważyłam tego, że autorka juz odmawiała - stanowczo odmówić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli bedzie dzwonil, gadaj: Ach to znowu pan! I staraj sie szybko konczyc rozmowy, ze masz cos do zrobinia, ze masz goscia wlasnie, ze jestes w sklepie, KOSCIELE :P Kosciol dziala na kazdego napalenca odstraszajaco, nie wiem czemu tak jest ale jest. Mozesz mu opowiadac ze dajesz na tace straszne sumy, trzeba pomagac ksiedzom bo maja takie dobre serca...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudi - powiedzmy tak - stanowczosc kobiet zazwyczaj zmienia sie wprostproporcjonalnie do wygladu szefa, jego wieku i etapu w jakim jest jej wlasny związek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieto tylko
nie odbieraj i tyle. Ajeżeli będzie Ci paskudził w pracy, to niech jakaś koleżanka zadzwoni do jego żony, żeby przypilnowała kurwiarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×