czy 70kg przy 165 cm wzrostu to juz wieloryb?

Jak długo nie jem, a potem zaszaleję, to też niezłego stolca walę :-)

do tej pory jak widze dziewczyne rozmiar 38 . 36 to zazdroszcze i odrazu myśle pewnie jej sie wszystko układa ma napewno faceta ale pózniej mówie ale ja za to mam wspaniało prace mnustwo kumpli i przyjaciół a na faceta ptrzyjdzie czas zreszta i tak czasu nie mam na miłosci

Czasami gorsze są gówniary ortograficzne ...

tak tak zgadzam sie ale 70 kg przy wzroscie 165 to znowu nie wielka nadwaga

A wogule to uwarzam, że to fstyd naśmiewać się z innych. Karzdy człowiek jest inny

przysadziłaś się do ortografi naprawde masz wielki problem koniecznie pogadaj o tym z przyjaciółka

to ja czasem ci zazdroszczę, bo nie mam kumpli ani pracy. Za to mam faceta zajebistego i absorbujące dzieci. I tak mam dość czasem że bym się z tobą zamieniła ha ha ha

70 kg przy wzroście 165 to dla kobiety BARDZO ZNACZNA nadwaga. Niestety

Mój facet wynagradza mi wszystko i tylko wobec niego jestem jak dziecko. A czasami nawet przynosi mi z biedronki pralinki z nadzieniem wiśniowym.

trele, mówisz o kobiecie czy o dziwce?

Od razu widać, że dzieciaki się dorwały do neta. Idźta spać nic tu po was! Wszystkie takie mondre, bo Twój Styl se kupujom. Mondrale, że porzal się boże

No, jeśli komuś kobieta poniżej 70 kg kojarzy się z dziwką, to nawet nie pytam o walory wagowe.

Prawdziwy mężczyźni preferują kobiety powyżej 110 kg i wzroście do 150 (bo wtedy nie muszą klękać, tylko ciągną na stojąco).

co ty1111 --- no ja to bym chciała dzieci i zajebistego meża ale jeszcze wciagle powtarzam jeszcze mam czas dopiero 20-lat mineło

Kobieta dojżała ---- teraz to młode czytaja Cosmopolitan

do ffffjjj właśnie tak zawsze jest że chcemy to czego nie mamy. Ale teraz zmieniam zdanie i napewno nie chce być szczupluteńka i zarazem mieć siano w głowie tak jak co niektóre osoby tutaj. Naprawdę jestem totalnie przerażona tymi podszywaczami i innymi ....już nie wiem jak ich nazywać bo brak mi słów.

ffffjjj --> 20 lat i 70 kilo Ja pierdzielę!

Uwielbiam z moim Stasiem nasze uczty niedzielne. Kupujemy po pięć kurczaków z rożna na łebka i jedziemy, że hej! A najbardziej lubię obcmokiwać kostki i skrzydełka, Stasiu mówi w tedy, że wyglądam, jak Merylyn Monroł.

Ci podszywacze naprawdę mają kiełbie we łbie. Jak człowiek lubi trochę zjeść, nie mówię, że się obżerać (bo czy to dużo dwa kurczaki dziennie?), to od razu afera. Beznadzieja. Aha, zapomniałabym o mało co: chyba cię bardzo polÓbiłam ffffjjj, wiesz?

weż ty patałachu sie odwal bo twoje zachowanie jest żałosne. To etap przedszkola czy może jakieś niedorozwinięcie umysłowe????????????? Ja nie mogę, czy tacy ludzie po naszych ulicach chodzą, bo aż strach się bać.

Patałachu? To ty, serdelu, ważysz tyle, że nie wiem, jak cię podłoga utrzymuje i jeszcze wciskasz innym, że to standard? Rozumiem, że twój partner w porywach dochodzi do 150 kg, żebyś go w ogóle zauwazyła w tłumie, co? Masakra totalna. Czasami rozumiem zwolenników eutanazji :-) Pisownia zamierzona.

70 kg w tak mlodym wieku? to juz przegralas zycie. z taką tuszą to cyba tylko zawodnik sumo by cie zechcial ale musialby byc pijany

ja nie wiem jak mozna takie sadlisko ruchac :o

no, troszkę nadwagi masz...

nie masz czym sie przejmowac zycie jest za krutkie zeby sie odchudzac przeciez nie wazysz 100 kg i nie przejmuj sie co inni pisza pozdrowionka

ja mam 60 kg i 165 wz mam 2 dzieci przed dziecmi wazylam 56 kg ta waga byla akurat teraz zostalo mi kilka kilogramow i jest ok wisi mi to co inni pisza i gadaja i ty to samo zrob

A myslałam, że dzieci są jeszcze w szkole. Powiało gimnazjum, czy jak...