skad wziac osobe, ktora ze mna porozmawia?

sasadsad-->wiem, ze tak jest, ze panowie nie sa sklonni dopuscic kobiete do wyszych stanowisk i kobieta przegrywa czesto nawet z tumanem, bo musi byc 2x lepsza niz facet

Pozatym mi sie wydaje na podstawie tego co napisalas ze nie masz na tyle silnej osobowosci zeby sie przebic--ale moze sie myle

Inaczej nie pozwolilabys sobie na to zeby ktos na tobie sie wyladowywal--powiedzialabys co mislisz i znalazlabys inna prace albo po prostu bys nauczyla ludzi szacunku do siebie

faceci chyba nie znosza kobiet-szefow

do lookalike--to nie jest wytrwalosc, tylko strach, ze cale zycie beda mna pomiatac i tylko ja moge to zmienic sasadsad-->nie mam silnej osobowosci, to fakt, ale nad osobowoscia sie pracuje w domu mna kazdy pomiata wiec za duzo energii kosztuje mnie zmuszenie sie do funkcjonowania w zyciu a nie moge sie w domu postawic bo jestem zbyt drobna osoba

niab - a dlaczego nie opuscisz domu, w ktorym maja cie dupie? poza tym, jesli nie chcesz zeby toba pomiatali, to moze warto zastanowic sie nad praca na wlasny rachunek?

pracujac na wlasny rachunek utopilam juz raz pieniadze

niab - a co robilas, jesli mozna spytac? utopilas przez sama siebie czy z przyczyn obiektywnych?

zalamalam sie przy nawale pracy mialam duzo spraw, klopotow, nie wytrzymalam a rodzina sie ode mnie odwrocila- mieli zal ze zainwestowalam w cos pieniadze poza tym nie umialam zaltwic funduszy z ue niewazne poczekali zlosliwie, az nie dam rady odmowili mi nawet rozmowy

to pytam, dlaczego sie nie wyniesiesz? przeciez to chore :O nie mozesz?

nie stac mnie firmy na rozmowach proponuja mi taka pensje, jak miala jedna dziewczyna w mojej bylej firmie panna miala 23lata i dorabiala sobie puszczajac sie za pieniadze na dyskotekach i z kolega z pracy

no wlasnie, bledne kolo.

w swojej naiwnosci przezylam szok, jak ich zobaczylam w lazience na wyjezdzie integracyjnym, bo byla ze mna w pokoju wtedy zrozumialam po raz kolejny, ze jestem kompletnie nie przystosowana do zycia

panna miala 23lata i dorabiala sobie puszczajac sie za pieniadze na dyskotekach i z kolega z pracy----to na serio bylo?

hej, ludzie pracują w supermarketach i jakoś sobie radzą - czytaj: są samodzielni! Nie przesadzaj :)

dorabiala sobie puszczajac sie za pieniadze--skad wiesz ze robila to za pieniadze --moze tylko dla przyjemnosci

niab - nieprzystosowana? eee tam, to uwazam za przesade. trudno sie podniesc po upadku - fakt. ALE ty sie jeszcze podnosisz, tylko nie daja ci do tego warunkow. wydaje mi sie, ze jakbys miala fajna prace, albo firme, to od razu by ci przyslowiowe skrzydla urosly

teraz tak...-->dla przyjemnosci ? no ciekawe...

jakby babcia miala wasy to by byla dziadkiem :)

teraz tak...-->dla przyjemnosci ? no ciekawe... No co sa takie dziewczyny normalne

no pewnie, ze normalne.Miala faceta, zarabiala grosze i dla przyjemnosci robila laske zonatemu koledze na podlodze w lazience.

Qurwa - za pieniądze wszystko!!! Przecież to patologia normalni !!!!

Moze zarabiala malo i jej zycie nie bylo pelne przyjemnosci Wiec postanowila temu zaradzic --moze bylo jej dobrze z nim --chciala byc jego kochanka i tyle :)

co za parka, on zonaty, ona "faceciasta"

i tak sobie pracuja tam oboje-on bo nie zagraza szefowi a ona mimo, ze nie umie odebrac telefonu i 2 slow po angielsku na szczescie wszyscy inni umieja

zmienmy temat bo boje sie ze od tych wspomnien bede miec koszmary

no t ozmieniamy. na jaki? moze wpadniesz do grupy wsparcia na topik obok?

do lookalike-->dziekuje ale musze isc spac, bo zarwalam noc Mialam sie polozyc wczesniej, ale ta rozmowa bardzo duzo dla mnie znaczyla i nie umialam jej przerwac. Milej nocy:)dziekuje Wam:)

nara

niab - dobrej (spokojnej!) nocy