Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość na chwile

mam dosc klamcow- chlam, kto ze mna?

Polecane posty

Gość *****M*****
po 1 sama doprowadzilas do tego stanu; po 2 najlatwiej jest pic i uzalac sie na soba; po 3 jak jestes taka madra, to czemu weszlas na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
...M... nie powiedzialam, ze jestem "taka madra" dlaczego mnie atakujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
...M... byc moze masz racje... nie wiem jak zmienic sama siebie... ktos mi powiedzial: dlaczego twierdzisz, ze z toba jest cos nie tak? ...M... jesli chesz mnie dobic- wal smialo, jesli tylko to pomoze Tobie... bede tarcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koleżanko ..............
NA CHWILE Twoj sposob pisania strasznie mi przypomina jedna Panne......... i sie zastanawiam czy nia nie jestes ?? ................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
panne- nie jestem panna, sposob pisania specyficzny... zgadza sie, zapytasz- odpowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
wszyscy zasneli? czy ksiezyc nie swieci i uspil Ciebie nie mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolezanko .................
Masz na imie Anna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *****M*****
atakowanie Ciebie mi na pewno nie pomoze; denerwuje mnie tylko jak ludzie uzalaja sie na soba; zycie nie jest kolorowe; sa tacy co maja gorzej, a nie narzekaja; po prostu trzeba wziac sie za siebie, probowac cos zmienic miec przy tym swiadomosc, ze rzadko jest "pstrykniecie palca" powodujace duze/nagle zmiany, przewaznie potrzeba czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
niestety nie... i znow jest za co pic- niepowtarzalnosc okazala sie powtarzalna... jeny indywidualistka nie jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
...M... skad wiesz, ze dostaje all na pstrykniecie palcow? skad wiesz, ze nie walcze? (moze czasem- chwila, moment- trywialnie- brak mi sil), cholera- wiem, ze inni maja gorzej, ale ja sie "dusze", mam mysli samobojcze i nie wynika to... cholera- czy zawsze musze byc silna? czasem kamyk powala zamiast sklay... boje sie... ze inni gorzej- jak cholera... i jadac autem chce wstrzelic sie w lampe... po prostu sie boje, ze kiedys wjade w ulice, z ktorej nie bedzie mozliwosci wycofania sie na wstecznym... gdzie mam plakac? skoro wszedzie/zawsze gram naj?! gdzie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
gdybym znala adres nieba, siedzialabym na chmurce wsrod aniolow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *****M*****
nie wiem, w ogole po co piszesz na forum? czego oczekujesz? wysluchania? porady (gdy nikt nie zna Twojej sytuacji)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
...M... dlaczego mnie atakujesz?! spokoju, ujscia dla zalu... rozladowania flustracji, krzyku... wybieraj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
...M... nie wszystko da sie ujac w 2+2=4 choc kocham to rownanie wbrew dalszym ewolucjom nauki... nie wiem po co, dlaczego, w jakim celu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *****M*****
i co ja moge Tobie napisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
nie wiem... na proste rozwiazani sie nie nabiore... jest mi zle... potrfaisz to zrozumiec? beznadziejnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
zwyczjnie kurwa zle... i nie wiem co z tym poczac... zwyczajnie- nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
otuleni noca zasneli, jakby dzien nie odcisnal na nich trosk... zazdroszcze... lzy przestaly plynac... nie umarlam- wciaz zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
zmylam lzy- jakby nigdy ich nie bylo... wykasowalam sny- nie mam wspomnien; "zresetuje" siebie- moze pozwolisz bym narodzila sie na nowo... z innym "ja" bez mysli przeszlej co zostala w spadku po "nie-mnie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
bede patrzec na sieie nowymi oczyma, ubiore sie w nie- moj stroj i zachwyce soba nie-siebie- NIKOGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
jakby "tamtej" ja nigdy nie bylo... bez wyrzutu i zalu zasne by zapomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwile
AMEN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *****M*****
ta rozmowa za bardzo chyba nie ma sensu nie znam Twojego zycia i nie wiem w ogole na jakie rozwiazania nabralabys sie widac, ze jest Tobie zle, ale ja tego nie zrozumiem.- jak zle moze byc, zeby myslec o samobojstwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *****M*****
w sumie to raczej jest monolog...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na odpowiedz czekam zbyt dlugo, wiec mowie do siebie... gdy zaczne "mowic" zycie- powiesz, ze sie uzalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *****M*****
idz spac juz, przespij sie, przestan duzo myslec i bierz zycie jakim jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak?... robi sie pusto i bezbarwnie- te same czynnosci w tej samej kolejnosci: budzik, pora wstac, mycie zebow, wlosow, zmycie siebie z siebie; nowa twarz- usmiech na twarzy, zyczliwosc do swiata by nikt nie powiedzial, ze znow masz zly dzien... korki, tkwisz sluchajac muzyki, 5 min spoznienia to nie dramat, ale boli w idealnym podejsciu do wlasnego "ja" (wstane wczesniej- uwaga do siebie) zmieniaj to co mozesz budzikk 10 min wczesniej... jak mroweczka wyrabiasz dwie normy a i tak masz czas by pomyslec- a przeciez to najbardziej boli- natlok mysli w jednej glowie- jakby nie mozna bylo podzielic ic na dwie... mapa miasta w twoich oczach- najszybsza/krptsza droga do domu- zakupy, pierdulki bez ktorych nie wyzyje nikt... cos trzeba zjesc- choc to strata czasu musisz... telefon- rodzina ma swoje prawa- nie twoje, ale trzeba... powinno... ten stan- widz , niemy ciebie obok i z toba... zmeczenie i znow nie wiesz dlaczego i po co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...M... chcialabym wylaczyc swoj mozg by przestal bredzic, dobranoc krytyczny widzu moich slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *****M*****
za duzo myslisz, powinnas mniej; stracilas radosc z zycia co chyba wiaze sie z depresja - stad tez, to ciagle myslenie bierze sie; moze poszlabys isc do psychologa? moze pomoze? choc ciezko "zniszczyc" to ciezkie myslenie powinnas tez sobie faceta znalezc, ale wyglada na to, takiego ktorego bys naprawde kochala; we dwoje jest latwiej przezyc zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *****M*****
jestes bardzo wrazliwa osoba, z "piekna dusza"; takim osobom jest trudniej zyc w dzisiejszych czasach; jednak to Ty powinnas dostosowac sie do swiata, a nie liczyc/marzyc, ze swiat dostosuje sie do Ciebie przestan tak duzo myslec i czerp radosc z zycia przepraszam jesli Cie wczesniej w ktoryms poscie urazilem, ale chcialem pomoc... dobranoc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×