Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

acidofilna

czy możecie mi polecić jakiś fajny, kryjący podkład?

Polecane posty

bo mój infaillible wlasnie sie skonczyl i potrzebuje czegos ladnie kryjacego i matujacego. i niezbyt drogiego przy okazji, bo jeszcze wyplaty nie dostalam :D tak w granicach 35 zl mniej wiecej.... mozecie cos polecic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok 37zł kosztuje Mattitude z Astora. Jestem zadowolona, ale kryje tak raczej srednio. Raczej małe krostki. Świetnie za to wyrównuje koloryt skóry,nie robi takiej pomarańczowej "linii" na granicy brwi,ani efektu maski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje :) zapisze sobie, coby nie zapomniec jak bede jutro biegac po drogeriach ;) nie zalezy mi na efekcie maski, ale fajnie by bylo, gdyby ladnie kryl jednak. nie mam tradziku jako-takiego, ale przed okresem zawsze cera wyglada duzo gorzej niz na poczatku i w srodku cyklu...jakos tak bardziej sie przetluszcza i ogolnie wyglada nieciekawie. i w takie dni wlasnie chcialabym nalozyc na twarz cos, co naprawi wszelkie niedoskonalosci. czekam na dalsze typy, pomozcie!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana do potegi entej /
unifiance z LRP w aptrekach interm. ok 60 zł. KRYJE ZNAKOMICie, jesi bardzo wydajny, dobrze matowi skore. I nie powoduje wysypu przyszczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzuszeptem.pl
Mogę Ci sprzedać Infailible za 30 zł (czyli 20 parę złotych za podkład plus koszty przesyłki). Dostałam go w prezencie, ale nawet go nie otworzyłam, jest szczelnie zamknięty. Dostałam trzy butelki, jedną otworzyłam i próbuję się nią malować czasem (jak jestem opalona), drugą dałam koleżance, która nie jest taka blada, a trzecia leży. Kolor - SABLE ROSE/ROSE SAND 215. Mój mail: suzu@szeptem.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś używałam Revlonu był bardzo dobry ale dosć drogi. Teraz po hormonach cera mi sie tak wygoiła ze w zasadzie używam normalnego podkładu który nadaje tylko ładniejszy koloryt, Giordani z orifleme mieszam z ciupinką takiego podkładu DERMACOL. Tego dermacolu nie powinno sie nakładać samodzielnie na twarz bo bedzie efekt maski ale zmieszany z jakisć podkładem moze też służyć jako korektor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suzuszeptem - dziekuje za propozycje :) warta przemyslenia, bo dalas bardzo atrakcyjna cene...gdyby nie zalezalo mi na czasie , to na pewno bym sie skusila... casjopeja - po hormonach tez mialam swietna cere,ajj to byly czasy... cera byla fajna, ale za to wlosy zaczely mi sie strasznie sypac, tak wiec z dwojga zlego wybralam marna cere, ale w miare spoko wlosy :D uzywalam dermacolu, tez go mieszalam z podkladem, ale doslownie mikroskopijna czesc i fakt, poprawialo krycie, ale jednak twarz dosc szybko zaczynala sie swiecic, poza tym czulam, ze mam ciezki podklad na twarzy... szukam dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×