Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kociarka1222

Frieskas

Polecane posty

Gość nie masz racji niestety
nie umiecie czytać składu nawet, przykre koty i psy to nie świnie, żeby je karmić pszenicą...a karmy z marketu to granulowana pszenica z łojem, nigdy bym tego nie dała mojemu kotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pszenica jest najdroższym zbożem, więc nie sądzę, żeby akurat ją dawali... juz szybciej soja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo pulpa buraczana
:-D a tak na marginesie....to, że koty wcinają z apetytem frieskiesa to wcale nie oznacza, że jest on wartościową karmą...koty rzucają się na tą karmę, ale żeby zaspokoić głód zjadają jej znacznie więcej niż by to było w przypadku karmy bardziej wartościowej odżywczo. wiem to z własnego doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje koty mają cały czas frieskies w miskach albo inna tanią karmę, a do tego co 2-3 dni karmę, w której jest 100% mięsa, czyli ... mięso (garstka starczy na cały dzień a kosztuje grosze) mały to okaz zdrowia, starszy ma 9 lat i też nie narzeka (chyba, że na malego, ale na szczęście nic nie rozumiem z jego burczenia :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimosia
Ja moje karmię Puriną One - są zdrowe, żywe, sierść im błyszczy, weterynarz chwali. Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purina jest dobra
Purina Pro Plan jest ok, zawiera 20 % kurczaka, a Friskies aż 4% zwierzęcych produktów ubocznych czyli : mocz, kał, zęby, sierść, kopyta- to jest suszone, mielone i dodawane do tanich karm zresztą wystarczy porównać skład www.telekarma.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe..hmm
skąd wiecie co w tych karmach jest.. a jaką macie pewność, że jak jest napisane 20% to, że faktycznie tyle jest....? no chyba, że wszyscy pracujecie w purinie w dziale \"produkcja kocich karm\" ja daję mojemu kotu od zawsze friskiesa, a niedawno spróbowałam puriny pro plan. Nie dość, że mojemu kotu ona nie smakowała to sierść mu zmatowiała.. Je friskies, jest okazem zdrowia i ma piękną sierść.. a.. i ma już 9 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd ty wiesz
co jest w tym twoim frieskiesie?co? po to są normy, po to jest skład podany na opakowaniu zeby klient wiedział co kupuje, ale widzę, że twój rozum nie jest w stanie tego ogarnąć:-P nikt ci nie broni karmic tym swojego kota, jak dla mnie możesz go karmic nawet paszą dla tuczników-twoja sprawa, ale skoro główne pytanie na tym topiku tyczy się wartości odżywczych tej karmy, to ludzie piszą co jest z nią nie tak.proste!ma w składzie mało mięsa i całą masę wypełniaczy. to tak jakbyś się upierała, że parówki mają w sobie więcej mięsa niż szynka szwarcwaldzka:-P a i jeszcze jedno- sugeruję nauczyć się czytać ze zrozumieniem. zgnam ozięble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phiiiiiiiiiiiiii
zjeżdżaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad wiesz że
hahahahaha:-D forumowe wykidajło się znalazło:-D!!!! nie ty mi będziesz mówić co mam robić:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahaphiii
nie rozwijaj się.. idź lepiej na banany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociaaara
ale się uśmiałam:-D!!!! widzę, że jak ludziom brakuje argumentów, to zaczynają sączyć jadek i piszą byle co aby pisać... swoją drogą.......hahahaphi jesteś żałosna:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahaphiii
fajnie nie? a ty dostajesz kota widzę;p;p ale darcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimosia
Ja wcale nie twierdzę, że Purina One jest najlepsza z najlepszych, ale piszę czym karmię i jakie są efekty. I robię to SPOKOJNIE. Co do składu, to cóż, nie znam się, ale wydaje mi się że nie wolno pisać nieprawdy o składzie na opakowaniach, gdyby tak było to również na ludzkim jedzeniu wypisywano by stek bzdur, przecież istnieją jakieś normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksandra09
teoretycznie nie wolno pisać na opakowaniach nieprawdy, ale wiadomojak to jest... dopiero badania produktów sklepowych zlecone specjalnym laboratoriom to weryfikują. co do puriny to moje koty jedzą mieszankę puriny one i proplana (raz jedno raz drugie), są zdrowe, wesołe. o tym że są zdrowe pisze z pełną swiadomością, bo jakiś czas temu straciłam kota z powodu niedoczynności nerek i zatrucia organizmu mocznikiem, a wet twierdził, że to wynik złego karmienia (whiskasy jadł...) także teraz moim kotom robię okresowe badania krwi, jak sobie :] i wynika z nich że na purinie są zdrowe wzorcowo :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupup
ja karmię darlingiem i kot jakoś zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chyba logiczne
tak żyje, a co ma robić? karmy z niskiej półki cenowej to przecież nie trucizny tak samo jakby człowiek jadł tylko chleb ze smalcem i ziemniaki, przecież nie umrze i nawet przez wiele lat może być zdrowy, ale wątpię, żeby został np. wybitnym sportowcem nie wiesz jakby wyglądał twój kot karmiony karmą typu premium , jak poprawiłaby się jego kondycja, wygląd sierści i samopoczucie koty w schroniskach dostają do jedzenia kaszę zmieszaną z łojem i też żyją, a czy są w pełni zdrowe to nikogo nie obchodzi, nikt im nie robi badań wątrobowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupup
faktycznie masz rację.. głupia jestem :/ zmienię karmę na coś lepszego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje koty jedzą naturalne
Gdybym karmiła swoje wystawowe koty karmą z marketu to pewnie nawet na wystawę by mnie nie wpuścili... Ja karmię dietą typu barf - czyli maksymalnie zbliżoną do naturalnego pokarmu. Podstawą menue moich kotów jest surowe siekane mięsko indycze lub z kurczaka, do tego papka nabiałowo warzywna (biały ser lub jogurt naturalny rozdziabany z gotowanymi , różnymi warzywami). Dwa razy w tygodniu siekana surowa ryba, żółtko, łyżeczka oleju lnianego. Do picia świeża woda, mleka nie daję. I oczywiście dostęp do kociej trawki. Ilość medali z wystaw utwierdza mnie w przekonaniu, że taka dieta służy moim ulubieńcom. A ile mają przyjemności z jedzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratoria
jestem przeciwniczką karm typu whiskas i frieskies - wiele razy już ktoś porównywał je do mc donalda, sami się zastanówcie jak by wyglądał wasz organizm po wieloletnim żywieniu się tylko i wyłącznie macdonaldem... zresztą mieliśmy już taki obraz w supersize me. dziękuję. ja karmię koty mięsem i suchą karmą. takie są rady hodowców i weterynarzy. z tym, że sucha karma musi być odpowiednia, nie może to być byle co z supermarketu, typu frieskies. ja daję pro plana, RC, purinę one, hillsa. te karmy mają oprócz wartości typowo odżywczych odpowiednio zbilansowane witaminy i minerały, potrzebne do zdrowego rozwoju kota. a frieskies to głównie zwierzęce odpady,papki niewiadomego pochodzenia i tona sztucznych dodatków i uzależniaczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×