no i po kolejnej netowej randce...

jaka...maksimum luzu, minimum oczekiwań :D

to jak go poznac?

kyreene ja mam wrecz odwrotnie :O

NIe poznawaj :-D Cała masa problemów z tym jest :-D

otulona :D:D:D Po takim manewrze???? :P

Ja jestem kobietą i nieraz słyszałam komplement od mężczyzny, ze dobry ze mnie kierowca Moja siostra też jest bardzo dobra w te klocki :)

wiesz co.........nie wzięłas pod uwage że on byc pod wpływem emocji bardzo chciał Ci zaimponowac a wyszło mu nie tak przekreslanie kogoś tylko dlatego że tak wyszło jest oznaka Twojej niedojrzałości bo liczy się co czułś będąc z nim a nie jego ubranie czy samochód

umowilam sie... mam cwirc wieku i brakuje mi kogos...

na komika. Nieszukaj nikogo innego :D

trudno jest poznac kogos przez internet... mnostwo maili, informacji, rozmow na skype a rzeczywistosc weryfikuje wszystko i trudno powiedziec co, jak zrobic... zapewne niezwykle wazne jest pierwsze wrazenie, oczywiscie kazda marzy o przystojnym (pojecie jak najbardziej wzgledne) na zblizonym do niej poziomie intelektualnym materialnym... ale ale to niezwykle trudne :-)

Pierwsze wrażenie jest ważne. Czasmi decydujące.

Generalnie chyba nie można zbyt poważnie podchodzić do takich spotkań.

ale lepiej od razu, czy dluzej pisac i sie nakrecac niepotzrzebnie, chyba to 1

Czasami jest tak, że bardzo przyjemnie jest pisaćz kimś ale w realu jest masakra. Chyba nie ma reguły. Kiedy idziesz z nastawieniem, że to ten jedyny, dokońca życia - przeważnie nic z tego nie wychodzi.

Moim zdaniem umawianie sie przez internet jest jakas pomylka. Dwoje ludzi, ktorzy nie maja pojecia czy w ogole sie sobie spodobaja umawiaja sie na randke i oczekuja nie wiedamo czego. Kiedy znasz kogos osobiscie, to widzisz jak ten ktos wyglada, jak sie wyslawia, jak sie zachowuje, a w internecie rozmawia sie po prostu z nickiem, za ktorym moze kryc sie kazdy.

"I to jest wlasnie jeden wielki mit. Jak denerwuje sie przez jakiegos kierowce na drodze, to w 80% przypadkow jest to facet. Wszystkie moje kolezanki swietnie jezdza, ja tez. Kiedy jest skret w lewo i trzeba uwazac na samochody z dwoch stron, to faceci czekaja na sytuacje az bedzie pusto, a to niemozliwe, wiec stoja i stoja. Polacy jezdza do d**y" hehe zabawne za mowisz o skrecie w lewo bo ja mam jakies takie szczescie ze trafie na tak "swietnie jeżdzaca" ktora mi z prawego pasa skręca przed maska w lewo. A wczoraj jakas głupia baba mi staneła na drodze centralnie i se gadała przez telefon. Facetow jezdzacych jak pizdy tez widziałem i fakt irytujace zjawisko ale przynajmniej nie stwarzają zagrożenia na drodze...

chciał zaimponować? A może chciał sobie wyremontowac samochód na mój koszt? :P Może i przesadzam, ale cóż...męzczyzna powinien być mężczyzną i po ponad 20 latach posiadania prawa jazdy prowadzić normalnie :D

jak się szuka księcia z bajki to wiadomo przeciez po jednym spotkaniu nic szczególnego nie można powiedzieć powinna widziec czy chcialabym drugiego spotkania .....awtedy juz może będzie większy luz daj mu szanse a się przekonasz

Czasmi taki "podkład" przed spotkaniem jest wskazany. Innym razem nie.

Dlaczego umawianie się przezinternet jest pomylką? Taki sam sposób, jak każdy inny.

internetowych znajomościach jest takie - największe wymagania co do wyglądu, statusu materialnego, wykształcenia itp. mają mężczyźni, którzy w tych aspektach nie mogę pochwalic się zbyt wieloma zaletami. I im mniej na początku mężczyzna deklaruje, że oczekuje od kobiety - najczęściej mówią - żeby mnie kochała ;) - później okazuje się, iz oczekują masy rzeczy ;) Żeby przetrwać w tej dżungli ;) potrzeba dużo poczucia humoru, ogromnego dystansu i nienapalania sie od razu :):) Bo to tylko internet - tutaj można powiedzieć wszystko i być kim się chce ;)

mysle, ze znalazlam pretekst by mu cos dac, co chce wyrzucic, dzis sie spytam czy mu sie przyda :P

Na pewno lepiej się umowić jak najwcześniej, niż miesiącami nakręcać się wirtualnymi rozmowami i idealizować człowieka. Przynajmniej wiadomo dosyć szybko, czy chemia netowa ma odbicie w chemii realnej.

no masz racje, ale niesmiala jestem jakas taka :D

"największe wymagania co do wyglądu, statusu materialnego, wykształcenia itp. mają mężczyźni, którzy w tych aspektach nie mogę pochwalic się zbyt wieloma zaletami. I im mniej na początku mężczyzna deklaruje, że oczekuje od kobiety - najczęściej mówią - żeby mnie kochała - później okazuje się, iz oczekują masy rzeczy " dokładnie cos takiego stwierdza w swojej książce jeden psychoterapeuta od lat pracujący z męzczyznami i prowdzący nd męską psychiką oraz zachowaniami badania :D :D

Co do ubioru męzczyzn umawijących siie na randkę,szczególnie na 1 randkę to uwazam,że mężczyźni sa w tym po prostu normalni,spontaniczni i niezakłamani,bo kobiety niestety sa bardzo zakłamane. Umawia sie tak kobieta na randkę,szczegolnie ta pierwsza to spędza przed lustrem dosłonie godzinyu zmieniając ciuch za ciuchem aby dopasowac taki aby jak najkorzystniej się pokazać.Potem tona makijazu.Mało jest kobiet które spontacznie zakładają coś na siebie,bo twierdzą,że"nie szata zdobi człowieka"

jdb : to chyba normalne, że idąc na randkę sporą wagę przywiązuje się do wyglądu. Przecież to forma autoreklamy i chyba o to chodzi, żeby pierwsze wrażenie było jak najlepsze. Dziwne raczej byłoby ubranie się w wyciagnięte dresy używane w trakcie porządków domowych na zasadzie "ma docienić wnętrze, a nie wygląd " :D:D:D

Tak, zdecydowanie chyba lepiej umawiać się na spotkanie po kótkiej znajomości w internecie. Szybko zferyfikować oczekiwania i możliwości :-D

ciekawe co dzis napisze... :P

Luśka - A zostało wyjaśnione z czego to wynika? I jeszcze jedna rzecz, którą zauważyłam - tacy dużo wymagający mężczyźni nie ptrafia przyjąć porażki. Zawsze!! zmieszają z błotem kobietę, która nie ma ochoty na dalsze spotkania.