Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Garran 09

Moja dziewczyna nie jest ładna. Ale jednak jest.

Polecane posty

Gość Garran 09

Nie jest łądna obiektywnie rzecz biorąc. Dla mnie jednakjest. Przynajmniej większość czasu wydaje mi się piękna. Tak po prostu. Tylko rzadko widze ją w świetle takim jakim byłaby gdybym była zupełnie mi nieznana. Ale z czasem gdy ją poznawałem pokochałem ją za intelekt i ona sama zaczęła mi też się wydawać piękna i pociągająca. Dziwny jest ten świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiatak
o co kaman ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garran 09
Lubię chadzać w jej stringach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www666666666666
garran wiem o czym mowisz.. umnie jest tak samo... dziewczyna niezbyt ladna a mnie pociaga i podoba mi sie bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www666666666666
zlosliwa bo to jest tak.. widzimy, ze jest wiele ladniejszych kobiet.. ja widze wiele niedokonalosci.. wieksza wage, ktora kiedys stanowila problem nie do przejscia.. ale widze w niejh piekno... to potwierdza ze nas mezczyzn tak naprawde pociaga charakrer.. to Wy kobiety musicie sie zachwycac kiepskim aktorami jak W Miller.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddd
z łośliwa no widzisz nie tylko wygląd wygląd sie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www666666666666
tak zlosliwa.. niestety to Wy kobiety slyniecie z niesamowitej hipokryzji... To Wy kobiety potraficie ogladac bylengowniany serial dla jakiegos przystojniaka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak myślę
ale ja widzę tutaj pewien dysonans... no cóż... ale mimo wszystko fajnie, ze dla Ciebie jest piękna. i oto chodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgugu19latkahjhh
ale tu niektorzy zlosliwi... wiem o co chodzi autorowi. mam faceta i wiekszosc kolezanek u waza ze jest brzydki i ja kiedys tez tak bym powiedziala.ale im bardziej go poznaje tym bardziej on mnie pociaga i dla mnie jest przystojny i atrakcyjny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liczy sie wygląd. Tylko ze faceci będąc z tymi przecietnymi szukają w nich piękna. No bo jak wytłumaczyć kumplom że sie jest z grubszą dziewczyną czy brzydką?''Ona ma w sobie coś ujmującego;;,albo jest rewelacyjna w łożku''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garran 09
chodzi mi o to że ten obiektywny wygląd w jej przypadku nie ma dla mnie znaczenia. Pohipotetyzuję. Normalnie gdybym np wyszedłz siebie i stał się powiedzmy jakimś Janem Kowalskim powiedziałbym że jest bardzo przeciętna lub nie za ładna. Ale ja jako ja postrzegam ją jako łądną albo piękną dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garran 09
sex uprawiamy po ciemku i wtedy wizualizuję ją jako piękną kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak myślę
ja znam taką parę. dziewczyna średnio ładna z lekką nadwagą a chłopak świata poza nią nie widzi. i to jest piękne! dodam, ze na początku znajomosci chłopak wogóle nie był nią zainteresowany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielobarwny listek na głowie
mi tez pewien facet na poczatku sie nie podobal znaczy na pierwszy rzut oka nic ciekawego,niski,przecietny z urody a zczasem kiedy zaczelismy sie spotykac ,rozmawiac ,sypiac ze soba zawladnąl mna ze nie moge sie uwolnic od niego ...ale musze niestety teraz poszukam sobie super ciacho zeby byla rownowaga:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest takie powiedzenie: uroda mija z wiekiem, a intelekt kobieta zabiera ze sobą do grobu. Masz szczęście, że trafiła Ci się mądra dziewczyna, a nie jakaś głupia gęś w skórze seksbomby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etujaaa
A ja nie dośc, że zakochałam się w brzydalu, to jeszcze jestem tak brzydka, że on mnie nie chciał :). Docenił intelekt, wrażliwośc i poczucie humoru, ale wstrząsnęło nim to, że ośmieliłam się pomyślec o nim jako o ewentuanym partnerze... Życie jest takie okrutne... Ktoś mi powiedział, że to mija z wiekiem, że jak facet dorośnie, to przestaje patrzeć na wygląd... No cóz, ja na razie mam 20 lat, on tyle samo, długo jeszcze mam czekać?? Tak notabene, to mój brat się ożenił z brzydulą. Ale ona przynajmniej jest szczupła. I ma o sobie bardzo wysokie mniemanie. Może ot klucz do sukcesu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magiczna mikstura
etujaaa potrafilabys byc z facetem, ktory mowi ci wprsot, ze jestes brzydka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo pewnie według społecznych norm :O nie jest ładna: znaczy nie nosi białych kozaczków, nie ma platynowego blondu, skóry jak zatrzaśnięta w opiekaczu, białego paska, różowej bluzeczki i...... :classic_cool: :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwwwqq
"a wiec tutaj mamy odp,z powodu piekna wewnetrznego." Moim zdaniem nie do końca tak. Nie chodzi o piękno charakteru. Chodzi o to, że jeśli widzi się czyjąś twarz bardzo często, codziennie, to przyzwyczajasz się do niej, poczucie obiektywizmu zostaje rozmazane, przyzwyczajasz swoje oczy akurat do takiego a nie innego kształtu ust, oczu, nosa. Spędzając z kimś sporo czasu, do tego uprawiając seks - budują się też wspolne wspomnienia, zaczyna czuć się coś w rodzaju tkliwości do drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwwwqq
To jest na tej zasadzie co to, że mało który człowiek nie może na siebie patrzeć w lustrze. Ja nie znam takiej osoby. Nawet osoba dla kogoś brzydka - sama do siebie się przyzwyczaja, patrzy w lustro, co więcej - wydaje się jej czasami że jest piękna (przyznajcie, każdy tak ma). Zauważ jak czesto ludzie mówią "nie mi oceniać czy jestem atrakcyjny". Bo wobec swojej twarzy nie ma się obiektywizmu. Widzisz ją tak czesto, że nie jestes na 100% pewna jak odbiorą ją inni. I tak samo jest z drugą osobą. Widzisz ją tyle, że przestajesz patrzeć obiektywnie. Jej rysy stają się jedyne jakie widzisz tak czesto, tak blisko, tak dokładnie, a wtedy stają się piękne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garran 09
e żatyowałem brzydka jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garran 09
dobra chuj. sciemnialem was tepaki. nie mam zadnej laski, czasem tylko baraszkujemy z tata po lazience.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquariussssssssssssss
widzę, że podszywy to zdesperowane stare panny, albo 30 letnie prawiki autorze, dobrze dla Ciebie, też tak kiedyś miałem, teraz mam jednak dziewczynę uważaną ogólnie za ładną. Nie ma w tym nic, złego, i wiem o czym piszesz, tak trzymaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×