Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nako li

czy po miesiacu znajomości i spotykania się pojechałybyście

Polecane posty

\"mówiłam zresztą że jeszcze tego nie robiłam z mężczyzną\" czyli robiłaś to z kobietą? a co do tego chłopca - biedak, musi trzepać przy pornolach z netu, bo cnotke niewydymke trafił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzej zi
definicja cnotki niewydymki=nie daje po miesiacu gratuluje pogladow:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na to nie ma odpowiedzi. Moze sie zdazyc wszystko i nic. Czlowiek ciagle ryzykuje, ba nawet wyjsciem na ulice (moze mu cos na glowe spasc). Takze moze byc roznie na takim wyjezdzie, fajnie lub niefajnie i nie wszystko mozna do konca przewidziec. Facet jak mu zalezy bedzie dazyl do seksu, a jesli porzadny bedzie tym bardziej mu ciezko bo bedzie walczyl z uczuciem porzadania i uszanowania Tojego zdania (ktorego Ty i tak naprawde nie znasz). Podobnie Ty. Z jednej strony szkoda zrezygnowac z wyjazdu z drugiej strony wiadomo ze dwa oddzielne lozka to lipa jesli dwie kochajace sie osoby sa w jednym pokoju. Moim zdaniem lepiej bylo by zaczac od weekendowego wyjazdu np. w sobote, polaczojego z jakas zabawa/wyprawa i max. 1-dny noclegiem, gdzie ew. pozwolibabyc zeby Cie jakos dotknal. Za drugim razem moglby byc dluzszy wyjazd i ew. inicjacja. Prawda jest tez taka ze kobieta nie bedzie nigdy zadowolona i ze wysyla sprzeczne sygnaly. Mozna poczytac tym w artykule o potencjalnych zaburzeniach seksulanych na poczatku wspolzycia. Gdzie z trzech potencjanych grup (doswiadczony mezczyzna+niedoswiadczona kobieta, doswiadczona kobieta+niedoswiadczony mezczyzna, oboje niedoswiadczeni) najwiecej zaburzen jest u tej trzeciej grupy. Ciekawe co przeczytalem tam, ze kobieta z jednej strony oczekuje zdecydowania, ceni doswiadczenie a z drugiej czystosc, i znowu z jednej strony szanuje wstrzemiezliwosc a z drugiej ma poczucie braku bezpieczesntwa w zwiazku z niedoswiadczonym parnerem. Poglebianie tego stanu prowadzi do zaburzen. Inaczej mozna by powiedziec ze wszyscy tutaj piszacy maja racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"\"definicja cnotki niewydymki=nie daje po miesiacu \" i na dodatek nie widzi w najblizszym czasie perspektyw na sex :D niektore kobiety lubia gdy ich faceci zaspakajają sie przy pornolach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nako li
To że dwa łóżka zawszę mogę przyjść do jego łózka i się przytulic nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak mialam ponad 2 lata temu.On zaproponowal mi wyjazd po dokladnie miesiacu znajomosci.Zaryzykowalam,okazalo sie,ze jestesmy bardzo dobrana para.Od 7 miesiecy jestesmy malzenstwem i spodziewamy sie dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nako li To że dwa łóżka zawszę mogę przyjść do jego łózka i się przytulic nie? zrobił ci ktos kiedys krzywde??? ze sie teraz mscisz..:O:O:O..na chłopaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pojechalam z facetem
po poltora miesiaca znajomosci na wakacje nad morze i bylo bardzo fajnie i powiem Ci jeszcze cos co cie moze przerazi: SPAŁAM Z NIM! W ŁÓŻKU!! W DODATKU UPRAWIALISMY SEX!!!!!!!!!!!!!!!! to było w te wakacje i jak narazie nadal jestesmy razem, troche sie zaczyna chrzanic ale nawet jesli to nie to to nie zaluje i nie czuje sie latwa, czy puszczalska, chcialam jechac pojechalam, mialam ochote na sex i go uprawialam. Wakacje wspominam milo. I jeszcze jedno mam 22 lata czyli jestem od ciebie o 2 lata mlodsza. Jestes juz dorosla kobieta a masz dylematy jak nastka. Ludzie w Twoim wieku uprawiaja sex, wyjezdzaja razem, jak sie ma 16 czy 18 lat to mozna sobie czekac rok czy dwa na pierwsze wakacje. Wspolczuje temu facetowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"SPAŁAM Z NIM! W ŁÓŻKU!! W DODATKU UPRAWIALISMY SEX!!!!!!!!!!!!!!!!" Ty puszczalska zbereźnico!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pojechalam z facetem
komiczne wiem w dodatku 2 RAZY DZIENNIE ZDARZYŁO SIE NAWET 3RAZY!!!!! moze nie powinnam tego pisac bo autorka jeszcze dostanie zawalu:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pojechalam z facetem
mało tego powiem cos co moze zszokuje was jeszcze bardziej, przed wyjazdem tez z NIM SPALAM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 razy????? Co na to proboszcz???!!!!!! Autorka ma dopiero 24 lata i spokojnie kilka lat moze poczekac az pozwoli temu chłopakowi na wsadzanie łap tam gdzie nie potrzeba!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pojechalam z facetem
proboszcz nic o tym nie wie, mam nadzieje ze nigdy sie nie dowie, mieszkam nieco daleko od pomorza wiec jest szansa, ze zaden znajomy proboszcza akurat nie mieszkal w naszym hotelu i nic nie slyszal, gdyby jednak bylo inaczej to...:o poza tym wiecie ja juz sie wczesniej puscilam z jednym facetem, wiec teraz to mi obojetne moge chodzic z kims do lozka nawet po miesiacu znajomosci i tak jestem latwa. Autorka to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pojechalam z facetem
kurcze chyba tak zszokowalam towarzystwo ze wszystkich zatkalo:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaak, wspólny wyjazd to dopiero po roku znajomości, ale pod warunkiem, że z rodzicami. Bo a nuż Cię pomizia za mocno... albo wepcha łapę za kiecę.... a fe! Gdybyś chciała już teraz z nim wyjechać, w dodatku sama, to tylko pod warunkiem uzyskania dyspensy Rzymu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzej zi
widze, ze dla was sa tylko dwie alternatywy, seks po miesiacu lub po 2 latach, niz po srodku. Gdybym ja rozkladala sie przed kazdym facetem, ktorego znalam miesiac, to mialabym niezle zuzycie na liczniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wie ko-mo
"poza tym wiecie ja juz sie wczesniej puscilam z jednym facetem, wiec teraz to mi obojetne moge chodzic z kims do lozka nawet po miesiacu znajomosci " ---->> ŻAŁOSNE :-O Autorko, zastanów się co o nim wiesz. Czy macie jakichś wspólnych znajomych? Znacie swoje rodziny? Wiesz gdzie pracuje? Bo mozna byc z kims miesiąc, ale wcześniej doskonale znać środowisko tego człowieka i dużo o nim wiedzieć. Jeśli to znajomy z netu, zupełnie obcy, nic o nim nie wiesz tak naprawdę, może na dodatek jestescie z innych miast - a ty masz wątpliwości czy jechać - to może jeszcze się wstrzymać ze wspólnymi wyprawami ... Dobrze przeanalizuj co o nim wiesz ... nie tylko to co on chciał ci powiedzieć ... Jeśli zdecydujesz się na ten wyjazd to tak się zabezpiecz abyś w razie czego mogła bez problemu sama wrócić w każdej chwili i żeby ktoś ci bliski wiedział, gdzie jedziesz i z kim. Jeśli absolutnie nie zamierzasz na tym wyjeździe uprawiać seksu to dobrze byłoby, żebyś towarzyszowi podrózy JASNO o tym powiedziała jeszcze PRZED wyjazdem. Ponieważ jak każdy chłop on może liczyć że się złamiesz na wyjeździe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pojechalam z facetem
wie ko-mo --> zalosne to jest to ze nie wyczulas ironii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wie ko-mo
Później taka Madziula jedzie w nieznane z obcym człowiekiem z netu, którego widywała przez miesiąc. On ją gwałci, pobije, lub nawet zabije :-O A mezczyźni (i nie tylko) komentują to później: sama chciała w końcu po to z nim jechała przecież wiedziała po co z nim jedzie Dziewczyny, myslcie trochę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wie ko-mo
Doskonale wyczułam twoją ironię i własnie ta twoja ironia jest dla mnie żałosna. Widać za skomplikowanie się wyraziłam dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgwałcić, pobić i zabić to może i bez wyjazdu... Natomiast ja nie jechałabym z kimś, z kim wcześniej nie byłam w łózku. chociażby po to, żeby wiedzieć, czy bedę chciała z tym kimś wytrzymać przez parę dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzial mi ze wyglada zle
chyba jednak nie zrozumialas skoro sie oburzasz:P poza tym autorka nie napisala ze zna tego faceta z netu i nigdy sie z nim nie widziala, z tego co pisze to zna go w realu, czesto z nim przebywa. Draznia mnie takie niezdecydowanie nieogarniete kobiety. Przeciez to oczywiste, jak mu na niej zalezy, jak jej na nim zalezy, jak go zna, wie ze nie jest psychopata (zreszta nim moze sie okazac nawet nasz bliski znajomy), chce z nim jechac to jedzie. A jak nie chce do nie. Przeciez ona ma 24 lata a ktos tu dorbze napisal ze bladzi jak dziecko we mgle. Zachowuje sie jakby miala nascie lat i nie wiedziala co czym sie je. Jest juz odpowiedzialna za siebie i swoje czyny. I dla niej nie jest problemem ten zwiazek i to czy mu ufa czy nie, tylko ten cholerny miesiac. TO ze zna go miesiac a nie powiedzmy 3 miesiace. Z jednymi warto jechac po miesiacu znajomosci a z innymi nie warto nawet po dwoch latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kundrie
wie ko-mo - znasz pojęcie ironii? :P autorka stara baba jest a dylematy ma jak 15latka :P jej już nic nie pomoze, no chyba, ze koleżanka :P (to tak a propos tego co pisał komiczne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze przeanalizuj co o nim wiesz ... nie tylko to co on chciał ci powiedzieć ... czesty bład kobiet....kierowanie sie słowem:O:O:O...a nie czynami i doswiadczeniami dnia codziennego wczoraj gdzies tu na forum czytałem ze jedna dziewczyna pokochała kolesia bo ten jej powiedział po paru dniach znajomosci ze ja kocha:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×