Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inna34r

Kto z was też stracił najlepszego przyjacielaśmierć?Jak sobie z tym radzicie?

Polecane posty

Gość inna34r

Szukam osob, ktore tak jak ja straciły przyjaciela, w wypadku, albo na skutek choroby ..osob ktorych przyjaciele juz nie zyją.. jak sie czujecie z mysla, ze juz nigdy ich nie zobaczycie/?ze umarli tak młodo...ja mimo ze juz dwa lata mineły smierc mojego przyjaciela wywrociła swiat do gory nogami..w dodatku w dzisiejszym swiecie nie łatwo o przyjaciela, a gdy takowy umiera..to jakbysmy my w połowie umierali.:(:( Mi czase starsznie ciezko, choc czas troche zalecza rany, nie wymazuje z pamieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna34r
śmierc miała byc w nawiasie, ale tutaj nie ma nawiasow:( na kafaterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek1111
mnie moze nie umarła przyjaciółka tylko dobra kolzanka-ale i tak nie moge w to uwierzyc,najgorsze jest to ze borykała sie z choroba przez kilka dobrych lat i nikomu tego nie powiedziała--chodziłam z nia do klasy w liceum--a pograza mnie to ze pamietam jak moi kokedzy sie z niej smiali ze ma duża głowe,jest blada wiecznie ,ze chodzi w chusteczce cały czas... Jest mi straszie ciezko.naprawde jak sobie o niej pomysle to serce mi peka :\'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×