Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlugopisik

podniescie mnie na duchu

Polecane posty

Gość mmoooli
... tak czy inaczej... szanuj swoje zdanie i nie daj sie zdominowac ani zaszantazowac. - pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whiskers
Trzeba było powiedziec "że taki inteligentny facet jak on będzie umiał to napisac" wtedy poszukałby w necie wzoru upoważnienia zamiast zawracac Ci głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skorpiomanka
Bądz dyplomatką:) .powiedz ,że wierzysz w niego bo nikt inny nie ma takiego daru argumentowania i polotu i możesz co najwyżej dodac co nieco od siebie na koniec........Qrde czy ja mam cię uczyć być kobietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugopisik
hej dziewczyny, nic sie nie zmienilo od wczoraj. Dzisiaj przez caly dzien do mnie nawet nie zadzwonil. Ryczec mi sie chce. Nawet zobaczylam jak przyszlam z pracy ze wyjal sobie mieso zeby sobie samemu obiad ugotowac. . ryczec mi sie chce. Jak on moze byc taki twardy, ja bym dwoch godzin nie wytrzymala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ja tez jestem kiepska w cichych dniach i moj chop na tym korzysta ale nie o tym chcialam ja w takiej sytacji zawsze pisze list. wreczam do rak tekst o tym co mnie boli, co o tym mysle i ze mam dosc jego zachowania itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugopisik
nie z moim menem to by nie wyszlo.Czasami to mi sie wydaje ze on jest wogole jakis dziwaczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlugopisik nmie martw sie facetem bac twarda bo jak pierwsza polecisz w laske to tak bedzie zawsze,moj facet potrafi tez tak zrobic wiec nie jestes sama...a potem musze do niego w laske leciec nawet jak t jego wina. poczekaj jak sie nie odezwie do jutra to jak wroci z pracy to zapytaj czy ma ci cos do powiedzenia... a jak wczesniej bylo podczas sprzeczki czy klutni.???kto pierwszy wyciagal reke???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugopisik
szczerze to jemu zdarzylo sie kilka razy ale w wiekszosci przypadkow to ja robilam pierwszy krok. Kurwa nienawidze takiej sytuacji. Ciekawe ile jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem cie doskonale...mi to jeszcze powe ze nie potrzebuje mojej sytuacji,wiec jak juz sie cos zaczyna kroic to spierdalam jak najdalej od niego...to sa faceci tylko faceci,Pan Bog mial poczucie humoru ze ich stworzyl....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stan na srodku pokoju, wez gboki oddech i palnij go krzeslem w leb a tak bardziej serio u mnie listoterapia zawsze pomagala ale skoro u Ciebie powtarza sie czesto to trzeba o tym pogadac jak juz mu laskawie przejdzie nienawidze takich akcji z calego serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój mąż jest szczęśliwym człowiekiem, skoro nie ma większych problemów do rangi katastrofy urasta że nie chciałaś mu napisać paru słów na kartce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugopisik
chce mu pokazac ze nie robia na mnie wrazenia jego fochy, ale jak dlugo wytrzymam to niewiem. Boze to jest nasza pierwsza taka sytuacja jak jestesmy rok po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugopisik
wczoraj jak przyszedl z pracy to nawet sie nie przywital ani be ani me

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, no bez przesady, ciche dni z powodu takiej pierdoły. Słuchaj, jak to tak zawsze jestem za rozmową. Ale w tym wypadku bedzie bardziej hmm....wychowawcze, jak sie zatniesz. Potraktuje ten czas, jako czas dla siebie. Nie musisz mu gotować obiadu, możesz zająć się sobą. NIE CZEKAJ, aż się odezwie! To wtedy sama zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugopisik
no wiem, zeby z takiego powodu strzelac takiego focha, to ja nie wiem sama jestem w szoku. Boze w takich momentach mam ochote go zdradzic i odegrac sie tak n nim. Glupek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugopisik
haha wczoraj przyszedl i sie pogodzil, ciesze sie ze wygralam. Ze nie zloamalam sie pierwsza. dzieki wszystkim za komentarze. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×