Moje randki z intenetu koncza sie max na drugim spotkaniu

nie chodzi o wyglad, brzydkie dziewczyny tez mają szanse, a oni nie są przeciez zadnymi modelami :O to jest po prostu w 90% srodowisko ludzi ktorzy szukają przygód i jak taki zorientuje sie ze chcesz czegos innego daje dyla:D

niezła dupka 30 lat >>> dobre podsumowanie :) musze sie na nich zemscic :P

niezla dupka,a Ty masz kogos ?

jestem sama, kilkanascie spotkan z facetami na razie ostudziło moje dalsze poszukiwania przez net, na czacie czy gg zaden sie nie przyznał ze szuka kochanki, natomiast na spotkaniu a wlasciwie juz po zaczeło sie :O, po co sie wiązac, lepiej tak dochodząco, musimy sie poznac lepiej i ewentualnie on sie zadecyduje co dalej hehehe :D byli to faceci po 30, wykształceni

niezła dupka 30 lat >>>To juz troche naswietlilas mi sprawe,nie bede w takim razie dlugo sie nad tym zastanawiac czemu tak sie dzieje,tylko przebierac w nich tak jak oni w nas To dziwne czemu wyksztalcony,dorosly czlowiek nie chce fajnej dupki na stale.Pewnie cos z nimi nie tak :D i wiedza ze szybko bys to odkryla,boja sie takich kobiet,odrzucenia,najlepiej to miec pustaka do lozka,wtedy to czuja sie dowartosciowani,bo takich to moga miec tysiace

wlasnie to jest pytanie, czemy tacy faceci nie chcą mnie lepiej poznac, zaczac jakas normalną znajomosc :O chcą tylko miec te nudne przygody tylko zeby sie nie przywiazac i tak latac od jednej do drugiej, jakos w realu mniej jest takich elementów

ale trzeba probowac, najpierw troche porozmawiac na necie, jak koles za duzo gada o seksie to bye, jak sie wyłapie jakies kłamstwa to samo, potem spotkac sie i wyczuc, jak ktos fajny umawiac sie dalej, i wazna rzecz nie leźc za szybko do łozka :D

mniej w realu jest takich,mniej widac takich sytuacji,ale nie przyszlo Ci do glowy,ze Ci z reala moga umawiac sie wlasnie z dziewczynami z neta,a w realu szukac tej ''prawdziwej'' ? bo przeciez Ci z neta tez kiedys sie ustatkuja. Moze chca Cie poznac,tylko od doopy strony najpierw ;)

fajna dupka 30 lat >>>hehe,no ja nie chodze i pewnie dlatego sie nie odzywaja :D

z jednej strony to szczescie,ze teraz jest moda na bycie singlem dlugo i nie trzeba szybko szukac kawalera ; ) mamy jeszcze troche czasu :) a ze nic nam nie brakuje to w koncu trafimy na ''swojego''

fajna dupka 30 lat wlasnie to jest pytanie, czemy tacy faceci nie chcą mnie lepiej poznac, zaczac jakas normalną znajomosc chcą tylko miec te nudne przygody tylko zeby sie nie przywiazac i tak latac od jednej do drugiej, jakos w realu mniej jest takich elementów bo w realu trzesli by portkami na same słowo SEX...:O:O:O,i nie mieli by odwagi pytac sie o to co moga sie pytac w wirtualnym swiecie klikajac w przyciskacze na swojej i tak juz pewnie zdeformowanej klawiaturze gdzie litery "e" "x" i "s".....sa dawno juz powycierane:P

O to chodzi ze w necie nie gadają o seksie, nie umówiłabym sie z jakims napalecem, dopiero na spotkaniu w trakcie rozmowy jest zwykle pytanie w stylu jak sobie wyobrazam naszą znajomość :O, ze on w tej chwili jest niegotowy ale potrzebuje bliskosci, nie chce sam spedzac wieczorów i tego typu pierdoły. I nie są to zadne jełopy na pierwszy rzut oka, w zyciu bym nie pomyslala poznajac takiego w realu ze to facet z zaburzeniami.

\"ze on w tej chwili jest niegotowy ale potrzebuje bliskosci, nie chce sam spedzac wieczorów i tego typu pierdoły.\" TO SĄ PIERDOŁY?!!! Facet czy dziewczyna moze szukaja kogos na seks, moze nie chca stalego zwiazku ale to co wyzej to nie sa jakies pierdoly ale podstawoe potrzeby emocjonalne i uczuciowe czlowieka. Z drugiej strony uczciwsze byloby z wasze strony napisanie sobie na koszulce albo kartce: SZUKAM MEZA a pierdoly w stylu bliskosc, wspolne spedzanie czasu rzeczywiscie olac. Majac przedmiotowy stosunek do zycia trudna byc szczesliwym wogole.

fajna dupka 30 lat O to chodzi ze w necie nie gadają o seksie oj to ty jeszcze facetów nie znasz....

Randkowiczka.. fajna dupka 30 i inne... Nie wiem na ile liczy sie w tej dyskusji glos faceta... Sprawa wyglada nastepujaco.... net zaslania oczy..... Wam bo szukacie idealu, kesiecia, tego jedynego, na zwiazek , na rodzine, na dzieci byc moze... w pewnym wieku zosaja przyzwyczajenia , sa tez oczekiwania, poszukuje sie choc sie do tego nie przyznacie... pewnego statusu, zabezpieczenia i coraz mniej miejsca na owa chemie, motyle, czy spontanicznosc... dziwicie sie facetom ze sa wyrachowani ze szukaja w sieci seksu ze maja poscierana klawiature w niektorych miejscach... czytalem ten watek z zaciekawieniem powiem szczerze...Randkowiczko....relane zycie jest ciekawsze... i przestan szukac...skup sie na sobie, odkryj w sobie pasje cos co lubisz robic cos co zapelni Twoj czas, zwiekszysz WLASNA wartosc i nie bedziesz juz sprawiac wrazenia zdesperowanej, Silne Kobiety przyciagaja silnych mezczyzn, latwe, latwych, szybkie szybkich, te z problemami tych z problemami itp.... pisze z wlasnego doswiadczenia.... mowiliscie o wygladzie....owszem wyglad ma znaczenie.... czy jednak musi byc Kobieta Kobieta z Photoshopa???/ dla mnie osobiscie nie....bo wiem jak w realu wygladaja Kobiety z photoshopa... Mialem watpliwa przyjemnosc kiedys poznac takowa Kobiete ktora na dodatek wydala sie byc ineteresujaca intelektualnie.....czas przeszly...na codzien ogladam jednak Kobiety podobne do niej... o niebanalnej urodzie, inteligencji wyrachowaniu i zimnie, aktorki, sa tez oczywiscie inne kategorie,,, tz milych dziewczyn itp.... ale nie chce Was szufladkowac bo generalizowanie jest bleeee wiem z wlasnego doswiadczenia...;-) Randkowiczka....Trzymam za Ciebie kciuki, mam nadzieje ze niezaleznie czy w realu czy tez w necie poznasz tego jednego....i nie bedzie on w Twojej wyobrazni.. mam nadzieje ze nas o tym poinformujesz...Pozdrawiam i zapewne jeszcze tu wpadne ....CAPPA

"sa tez oczekiwania, poszukuje sie choc sie do tego nie przyznacie... pewnego statusu, zabezpieczenia i coraz mniej miejsca na owa chemie, motyle, czy spontanicznosc... " He, he ale w anonimowych badaniach sie przyznaja. 79% kobiet wychodzi za maz podajac za glowny powod inny niz milosc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A co dalej? Skad ma sie wziasc milosc? i czego oczekuja ludzie po drugim czlowieku jesli sami sa wyrachowaniu? Soory, posiadanie rodziny, dzieci, meza, stabilizacji to przeciez nie jest wyrachowanie, no nie? ;)

Mam troche randkowego doswiadczenia, bardziej , czy mniej zadziwiajace spotkania. Jestem teraz z mezczyzna, ktorego poznalam wlasnie w necie. Spotykajac sie z mezczyznami i doswiadczajac rozczarowan zdecydowalam sie na profesjonalizm :) Zwyczajnie poczytalam sobie o randkowniu. To zabawne, jak wiele jest stereoptypow w kontaktach damsko -meskich. Jak wiele pulapek mozna by bylo uniknac przy odrobinie wiedzy. W necie sa ciekawe strony, nawet niektore portale randkowe edukuja. Dla mnie odkryciem byla ksiazka Faceci sa jak ptaki. To zmnienilo moj sposob postrzegania randek i ludzi. Wiem, ze takich ksiazek jest wiecej. Autorka w zabawny inteligentny sposob zaleca wlasnie profesjonalizm, wskazuje mozliwe pulapki, daje sensowne rady. Wiem, ze kazda z nas marzy o tym, aby bylo obezwladniajaco romantycznie, ale zanim tak sie stanie, lepiej nie tracic czasu i nie lamac sobie serca na jakims...

wykladowca.... wlasnie o tym mowie... coraz mniej milosci w milosci a coraz wiecej cukru w cukrze... co do profesjonalnego podejscia do randkowania w internecie... gratuluje.... i mam nadzieje ze zwiazke bedzie trwaly i udany czego wszystkim szukajacym... niezaleznie od tego czy w sieci czy w realu zycze..... ale wlasciwie chcialem powiedziec swoimi slowalmi jedno... Wymagacie od facetow uczciwosci... by was nie zdradzali.... bo za zdrade mozna uwazac nawet rozmowe z inna Kobieta....wymagacie by byli wierni wrccali po pracy do domu by ograniczyli kolegow.... patrze teraz na moich rodzicow.... On 65 Ona 61.... Ona pracuje z ludzmi mlodymi... wychodzi bawi sie w gronie ludzi z pracy imprezuje....On... wracal po pracy do domu kazdego dnia... wiec nie ma kolegow, nie ma pasji zostal telewizor.... nie mowie Wam drogie Panie ze macie zle wymagania... ale wybierajac faceta wraz z instrukcja obslugi do niego... gdy bedziecie myslec juz o przyszlosci a nie randkowaniu zastanowcie sie jak to ma wygladac za 3,5 10 i wiecej lat....wybaczcie ucieklem nieco od watku...

ryba ryba

"Profesjonalizm", to nie wyrachowanie, albo manipulacja. Kobieta moze byc rownie madra rozwazna i realizowac ten romantyczny charakter zwiazku (dla mnie to jeden z wazniejszych elementow) Masz racje w tym, co piszesz o wybieraniu, ale jak sie ma 20 lat, to ilu ludzi ma takie madre podejscie do relacji ? Zakochujemy sie najczesciej sie w potecjale partnera a zycie weryfikuje te wybory brutalnie. A od mezczyzny wymagam tego samego, co od siebie. No, z rozlicznymi wyjatkami :)))

hahahahha Poprawilas mi humor... ROZLICZNYMI WYJATKAMI.... gratuluje i dziekuje... ustosunkuje sie do jednej kwestii wylacznie.... Kazdy ocenia wzgledem siebie.... ZAWSZE... i jesli podejrzewa kogos o cos tz ze SAM by tak postapil....to samo dotyczy wymagan..;-) Nie jestem idealem.... ale smieszy mnie fakt iz kazda kobieta insynuuje zdrade... w chwili gdy dowiaduje sie ze jestem fofotgrafem i pracuje z Kobietami... dlaczego?wczesniej juz mowilem. Dosc uogolnien, generalizowania a wiecej zaufania i dojrzalosci. Ufam Moiwac innym co robie i czym sie zajmuje i zamiast tego samego otrzymuje dokladnie cos innego... zatem Drogie Panie zastanowcie sie nad tym czego pragnieciei czego oczekujecie ale tez tego jaki swiat tworzyce w zwiazku....czasami spokoj zaufanie i stabilnosc jest w cenie.

Na zaufanie sie pracuje dlugo, a to banalne, co napisze, ale zaufanie, to podstawa zwiazku. A kazda zazdrosc jest inna, jesli kogos zranila zdrada, albo jesli zyl w domu, gdzie jedno z rodzicow zdradzalo, albo jesli sam/sama ma niskie poczucie wlasnej wartosci, to lek przed zdrada moze byc balastem dla zwiazku. Sama - jestem zazdrosna o mezczyzne, pracuje nad tym. (konkurencja nie spi :))

zdrada=koniec zwiazku........i nie ma innej opcji...

oczywiscie ze zdrda jest koncem zwiazku.....czesto odwlekanym w czasie ale KONCEM... chcialem pokazac jednak COS innego....ale napisze na wlasnym przykladzie... Czeso wspopracuje z kobietami o niebenalnej fizjonomii jednak nie maja w sobie nic poza tym.... w glowie zero......co dla mnie akurat jest jednym z warunkow ( mowiac matematycznie) koniecznych ale newystarczajacych na istnienie.. ( koniec matematyki) czegos tam wiecej...pracuje z aparatem... i wierz cie mi lub nie- wasza sprawa.... w czssi zdjec nie ma czasu na banalne gierki uwodzenia czy insynuacje... zbyt wiele rzeczy do ogarniecia do dopilnowania itp.... ale czesto wlasciwie ZAWSZE jestem oceniany ze niewiadomo co sie dzieje w czasie zdjec ze... moj boze tu mozna naprawde wiele rzczy napisac... na dodatek pojawiaja sie nieuzasadnione watpliwosci wsrod Was drogie Panie.... zazdrosc zazdrosc zazdrosc.. ale o co???? wychodze z zalozenia ze jesli z kims sie jest to chyba nie po to by zdradzic. Jesli jest sie z kims to powinno sie byc mimo wszystko.... no moze wykluczajac owa zdrade.... niestety... wymagcieod nas wiernosci......zaznaczam ze nigdy nikogo nie zdradzilem... ale rozmawiajac z Kobietami.... widze hipokryzje..... same zdradzacie jestescie niezdecydowane wiec ciagniecie kilka srok za ogon, wybieracie przebieracie....i najwazniejsze... NIGDY NIE ODCHODZICIE W PUSTKE..... to jest gorsze od postepowania samcow.....bo to swiadczy o wyrachowaniu..... Nie jestem i nie czuje sie skrzywdzonym samcem zaznaczam to co napisalem jest wynikiem moich obserwacji i doswiadczen ale jestem szczesliwym czlowiekiem....Pozdrawiami zycze by kazda z was mogla spokojnie patrzec rano w lustro

"Facet czy dziewczyna moze szukaja kogos na seks, moze nie chca stalego zwiazku ale to co wyzej to nie sa jakies pie**oly ale podstawoe potrzeby emocjonalne i uczuciowe czlowieka. Z drugiej strony uczciwsze byloby z wasze strony napisanie sobie na koszulce albo kartce: SZUKAM MEZA a pie**oly w stylu bliskosc, wspolne spedzanie czasu rzeczywiscie olac" To nie są pierdoły jako takie, tylko po co jak ktos szuka seksu, kochanki zasłania sie tymi słowami, nie lepiej od razu powiedziec szukam na seks, ma byc taka a taka. Stwierdzam ze niektorzy faceci są naprawdę niedorozwinieci jak myslą ze dam sie nabrac na te głodne kawałki. "poszukuje sie choc sie do tego nie przyznacie... pewnego statusu, zabezpieczenia i coraz mniej miejsca na owa chemie, motyle, czy spontanicznosc... " A ja akurat nie ukrywam ze poszukuje statusu, co nie znaczy ze nie chce motylków :-) , zwiekszysz WLASNA wartosc i nie bedziesz juz sprawiac wrazenia zdesperowanej, Silne Kobiety przyciagaja silnych mezczyzn, latwe, latwych, szybkie szybkich, te z problemami tych z problemami itp.... pisze z wlasnego doswiadczenia...." Wydaje mi sie ze nie jestem łatwa i szybka, to dlaczego lgną do mnie takie typki :O

"wybieracie przebieracie....i najwazniejsze... NIGDY NIE ODCHODZICIE W PUSTKE" A mi sie wydawało ze to kobiety czesciej odchodzą w pustkę, męzczyzni od razu mają uszykowaną drugą metę :O "wychodze z zalozenia ze jesli z kims sie jest to chyba nie po to by zdradzic." No widzę ze chyba nie znasz myslenia wiekszości mezczyzn :D

poszukiwanie zabezpieczenia, statusu... to nic innego jak budowaie gniazda... zatem znasz jusz droge ktora zmierzasz.. nie oceninam i nie mowie ze to dobrze czy zle.... jestem obiektywnym obserwatorem i nie mam w tym co pisze zadnego interesu.....ale idealy nie istnieja....choc ciagle gdzies gleboko wierzymy ze tak jest.... Coz za mickiewiczowskie podejscie do zycia.... A co do przyciagania.....dziwnych jegomosci... zmien srodowisko, znajomych, byc moze wysylasz mylne sygnaly... byc moze tylko tacy faceci je rozumieja lub im sie tak wydaje..... nie znam Cie i nie wiem jaki masz charakter, jak sie zachowujesz mowisz poruszasz.. pamietaj ze tak naprawde wszystko ma znaczenie... slowa to tylko 5 % komunikacji... (pozostale 95 to internet hahaha- wybacz... takie skojarzenie i zarcik)

Tak jest, mezczyzni odbieraja sygnaly i mozna sie nauczyc wlasciwie je wysylac. A na randce nie Ty pozwalasz byc wybierana, ale przychodzisz ze swiadomoscia, ze to Ty wybierasz. To ogromna roznica. Poza tym mysle, ze mozna miec urode z pierwszej strony o2 :)), ale jeszcze potrzebne to cos, ten blysk w oku. Jesli idzie sie na randke z ciekawoscia drugiego czlowieka, otwarciem na niego. Na czlowieka, nawet jesli to mężczyzna ;))) Moze zapytaj zaprzyjaznionych ludzi, jak Cie odbieraja, moze jest cos, co zgrzyta w Twoim sposobie komunikowania, cos nad czym mozesz popracowac. Niestety nie ma "juz drugiej mozliwosci zrobienia pierwszego dobrego wrazenia" Mozesz tez pojsc na calosc i zapytac mezczyzne, ktory nie chce podtrzymac znajomosci, aby Ci powiedzial, dlaczego. Inteligentny facet moze na to pojsc a Ty bedziesz maila mala wskazowke.

wam sie wydaje ze wy wybieracie nam ze my a wybieraja obie strony... to najwaznijsze na poczatku

"Tak jest, mezczyzni odbieraja sygnaly i mozna sie nauczyc wlasciwie je wysylac." aha czyli jak odbiorą sygnał ode mnie ze szukam seksu to są chetni zostac moimi kochankami, a od innej ci sami odbiorą własciwy sygnał? To ja nie chce faceta który tak traktuje kobiety :O