co on czuje?

dobra trudno spodziewalem sie ze to moze byc za duzo ale pomyslamem ze moze jednak sie zgodzisz pozdrawiam

popieram ;)

dziecko ja do ciebie mowie kulturalnie i z troska tak nie mozna zyc nie chodzi tylko o boga ale jak bedziesz odbierana przez zdecydowana wiekszosc osob ludzie nie beda mieli do ciebie szacunku

bedziesz tego zalowac jestem starsza i wiem co mowie

przedstwicielko radia maryja--> nikomu nie chwale sie na sile. Nikt nic nie wie/ Nie nawracaj mnnie na sile

errr a co z lalka ktorej twoj ex dzidzie zrobil?

przepraszam ale co kogoś innego obchodzi co, kto i z kim robi w łóżku?? to chyba sprawa osobista...a jeśli gorszą Cie takie tematy to zapraszam na stronę radia maryja na forum dotyczące pielgrzymek...

no on z nią jest, mieszka i w ogóle..tylko jej nie kocha, bez przerwy się kłucą...ja nie wnikam w ich życie tylko mi go żal że teraz przez swoją głupotę jest nie szczęsliwy

sluchaczka ojca tadeusza - marna prowokacja ;) Co Ci te moherki zrobily, że teraz tak sie na nich wyżywasz? Podajesz się za jedną z nich, jednak dość kiepsko Tobie to wychodzi.

dobrze juz nic nie mowie bede sie modlic w twojej intencji pozdrawiam

errr ale czemu on to ciagnie skoro jej nie kocha? mezczy sie?

wiem że to było dla dziecka, teraz z nim nie rozmawiam na takie tematy bo mnie to boli, jemu chyba tak wygodnie, i tak bedzie miał kogoś na boku, taki już jest

ja doszlam do wniosku,ze bede zdradzac. Chce zdradzac. Lubie to. Nie dam sie juz w bambuko robic teraz to ja bede dominujaca

wypierdalac spac czemu? bo ja tak kaze

twoj nick idealinie komponuje sie z niezwykle wyszlukanuym xD stylem jezyka

wszystkie jestescie szmatami i robicie innym partnerom to co was tak bardzo skrzywdzilo zdradzacie tylko czemu za krzywde ktora wyrzadzil wam poprzedni partner maja cierpiec nastepni kurwa to jest pojebane

ja jak byłam z tym kolesiem od dziecka byłam to nawet nie pomyślałam o innym a jak już mi tak zrobił to poleciało...i teraz jest sex i nie żałuje niczego, tak mi jest dobrze..także rozumiem Cię..i myślę że jest takich wiecej

Skoro pojawia sie slowo sex to warto zapytac "Ale z kim? ". Psychicznie zdrowy sex to nie sa proste mechaniczne czyynnosci prowadzace do stanu satysfakcji. To sex polaczony z pewnym rodzajem zwiazku z druga osoba. Jezeli natomiast druga osobe traktujemy przedmiotowo, to znaczy, ze w identyczny sposob traktujemy rowniez siebie. Oczywiscie moze pasc pytanie " A coz w tym zlego , skoro obie strony sa zadowolone?" Wcale nie jest pewne, ze druga osoba tez chciala tylko sexu. A nawet jesli oczekiwania sa symetryczne , nalezaloby zadac pytanie : " Dlaczego traktuje swoje cialo przedmiotowo? Dlaczego ma mi ono dostarczac przyjemnosci?" To tak , jakbym rozdzielila na dwie odrebne czesci : jedna to moja psychika, druga - moje cialo. Jedna z nich jest panem , druga sluga. Kiedy psychika domaga sie przyjemnosci , cialo ma byc posluszne i ma tej przyjemnosci dostarczyc. Gdy w ten sposob traktuje siebie, istnieje bardzo duze prawdopodobienstwo , ze podobny podzial pojawi sie rowniez w innych obszarach, np. w pracy. Bede traktowac swoje cialo jak niewolnika i wymagac, by podjelo wiekszy wysilek. I chociaz ono daje sygnal, ze jest zmeczone, nie zwracam na to uwagi, bo psychika jest krolem i mowi " Pracuj! Jak nie masz sily - daj sobie speeda" Jesli moje cialo bedzie mi sluzyc , predzej czy pozniej zbuntuje sie. I wtedy pojawia sie problemy ze zdrowiem. To byl taki obrazowy przyklad. Jak ktos rozumny to zakuma o co chodzi

Acha , wchodzac w zwiazek bierzesz na siebie swiadoma odpowiedzialnosc za to by : nie zranic partnera, nie zrobic mu tego czego sam bys nie chcial doswiadczyc, nie zdradzic ( to wazna kwestia dla kazdego by nie byc zdradzanym ), bierzesz odpowiedzialnosc za budowanie zdrowych relacji partnerskich. Czy zdrada sluzy takim relacjom? Czesto osoby zdradzajace mowia : " Ja sie tylko z nia / nim przespalem". to znaczy , zeJego cialo jest oddzielone od od jego wnetrza psychicznego i duchowego? Przeciez to wszystko jest jednoscia. Podam skrajny przyklad: bicie rekordu z iloma mezczyznami kobieta moze odbyc stosunek? W tym momencie dla uczestniczacych w konkursie mezczyzn ta kobieta jest tylko obiektem, ale obiektem sa tez wykorzystywani do bicia rekordu mezczyzni. Obie strony sa przedmiotami i obie strony przedmiototwo traktuja swoje ciala. Tak jest tez w przypadku zdrady . Powodzenia w przemysleniach Aby byly owocne

Nioe chcialo mi sie tego jeszcze raz pisac wiec przekleilam z innego tematu w ktorym sie przed chwila produkowalam ;) wkleilam to dla osoby, ktora napisala ponizszy post 01:52 xxxxxxaaadda ja doszlam do wniosku,ze bede zdradzac. Chce zdradzac. Lubie to. Nie dam sie juz w bambuko robic teraz to ja bede dominujaca. Kochana zdrada to nie jest dominacja tylko uzaleznienie swojego ciala od nowych doznan i nowych partnerow. innym tez sie przyda przemyslec :p

to co napisalas/eś pieknie brzmi. Ale mnie KAZDY facet ktorego wczesniej mialam zranil. Kazdego podejrzewam teraz o zdrade. od15-18 roku zycia bylam z panem ktory z zrobil innej dziecko. w ciagu roku pomiedzy 18 a 19.stym rokiem zycia probowalam spotykac sie z trzema panami. pierszy okazal sie bisexaulny, drugi zonaty, trzeci byl prymitywny. Rozczarowalam sie zwiazkami. Nie chce milosci. Chce odpoczac emocjonalnie. Chce tylko sexu

1. Mysle ze B poczul wiez z Toba, ktora wynikla z bliskiego kontaktu z Toba. 2. Wiazac sie z chlopakami bez milosci, bez szacunku dla siebie i dla nich robisz duza krzywde i sobie i im. Robilas tam od poczatku nie majac wczesniej przykladu jak ma wygladac zdrowy zwiazek. Mowienie o tym ze sie ich nie chce krzywdzic bo sa dobrzy, itp. jest samousprawiedliwianiem siebie i swojego postepowania. To hipokryzja. Kazdy zwiazek budowany na klamswie jest oszustwem i najczesciej ma zly koniec. To nic dobrego. Juz lepiej spotykac sie dla niezobowiazujacego seksu. Jednak za jakis czas poczujesz sie jak wypruta szmata i bedziesz chciala czegos innego. To co robilas bedzie Ci ciazyc lub bedzie Ci utrudniac wejscie w nowe zycie. Abstynentka pewnie nie zostaniesz to chociaz nie oszukuj. Ale przedmioto traktujac siebie i innych moze spowodowac takie zaburzenia ze trudno bedzie Ci odnalezc prawdziwe i wartoscowe uczucia nie konczac z dotychczasowym zyciem. Ty wybierasz.

wykłądowco: 1.wież? to znaczy? 2."..Juz lepiej spotykac sie dla niezobowiazujacego seksu. Jednak za jakis czas poczujesz sie jak wypruta szmata i bedziesz chciala czegos innego. To co robilas bedzie Ci ciazyc lub bedzie Ci utrudniac wejscie w nowe zycie..." teraz chce tylko sexu. Moze i tak sie poczuje ale no coz trudno. Moze gdzies tam kiedys odnajde sowja droge. Na razie nie chce uczucia. Nie mam sil ani ochoty.

więź , poczucie więzi, łączność, jakąś wspólnotę, żęstanowisz część drugiej osoby - widzisz chcesz tego czy nie ale kontakt fozyczny rodzi kontakt duchowy i wcale nie jest obojętne z kim się piperzysz, jesli to są jednorazowe akty trudno nawiązać więź, najwyżej można źle trafić, jeśli są dłuższe, to przechodzi na nas nasze myślenie, zaczynami się przywiązywać, itd., drugi człowiek nie jest dla nas już obojętny dal Ciebie wymyśliłem taki przyklad, przypuścmy że lubię jeść lody, ideałem było by dla mnie zjeść je z interesującą osobą w nalepszej reastauracji w stolicy, dobre gatunkowo, o wymarzonym smaku, niestety urodziłem się w mniejszym mieście a Ci ktorzy chcieli mi postawić lody nie byli ani interesujący ani nie były to ładne kawiarnie, mnie nie było stać na te lody, ale teraz za to wszystko co mnie spotkało będę jeść lody bylejakie, gdziekolwiek, o przypadkowym smaku, na ulicy, na krawężniku, za to wszystko co mnie spotkało Z Tobą jest podobnie. Ale to Ty decydujesz ale i to ma wpływ na Ciebie. I możesz sobie wmawiać że tylko kiedy zechcesz możesz pojechać na lody do stolicy i zjeść te wymarzone. Ironia polega na tym, że kiedy będziesz mogła to nie będziesz chciała. Bo już takich nie będziesz pragnąć. Będziesz jadla takie do których się przyzwyczaiłaś.

szczerze mowiac nie wiem czy dobrze zrozumialam. Stracilam swoje idealy tak? i pogtrazam sie w mojej byle jakosci a jak zobacze idaeal to nie bede potrafila go docenic? z tym ostatnim sie nie zgadzam

moim zdaniem facet z ktorym sie bzyk bzyk zakochal sie w Tobie. Uciekaj xD